Lubin - Jednoślady
Fear - 12 Kwiecień 2011, 12:05
Temat postu: Jednoślady
Dobry początek lubińskiej drogówki z motocyklami 
| Cytat: | Policjant nie zapanował nad motorem
W piątek policjanci z lubińskiej drogówki pojechali do Wrocławia odebrać dwie nowe hondy. W drodze powrotnej, zamiast pojechać prosto do komendy, jeden z nich postanowił wypróbować maszynę. Policjant stracił panowanie nad motorem i uderzył w samochód, z obrażeniami głowy trafił do szpitala.
Dolnośląska policja dostała 28 motorów, które miały wzmocnić drogówkę. Maszyny mogą osiągnąć prędkość 230 km/h i rozpędzają się do setki w 4 sekundy. Dwie takie hondy przydzielono do komendy w Lubinie. W piątek policjanci pojechali do Wrocławia po odbiór nowego sprzętu. To, co się stało później, wyjaśnia lubińska komenda, choć na razie jest bardzo oszczędna w słowach. - W piątek doszło do zdarzenia drogowego. Policjant nie zapanował nad pojazdem, w wyniku czego doszło do szkody komunikacyjnej. W chwili obecnej badamy okoliczności tej sprawy - mówi młodszy aspirant Sylwia Wilk.
Prokuratura nie zajmuje się tym zdarzeniem, bo nie doszło do przestępstwa. Do wypadku miało dojść na placu, a nie na drodze publicznej, a zatem nie było naruszenia zasad ruchu drogowego. To do komendanta należy decyzja, co dalej zrobi ze sprawą, czy potraktuje ją jako przewinienie dyscyplinarne czy w inny sposób. |
LINK
OJCIEC - 12 Kwiecień 2011, 12:36
Hulajnogi im rozdać, a nie motór 
wksek - 12 Kwiecień 2011, 12:47
 Ciekawe co mógł sobie zrobić na placu, jak to określił Pan komendant   Pewnie stał na nóżce i się wywróciło z kierownikiem.
PieTrzaK - 12 Kwiecień 2011, 12:55
Spoooko, w Łomży w tamtym roku rozwaliły się 2 motory w ostępie 15 minut  Jeden leciał do wypadku i nie opanował, drugi jechał do obsługi zdarzenia z tym pierwszym i wyłożył się na skrzyżowaniu. Zdarza się najlepszym.
delpiero - 8 Czerwiec 2011, 20:48
| Cytat: | Uszkodzony motocykl wraca do policji
LUBIN. Do piątku do lubińskiej policji ma wrócić motocykl, który dwa miesiące temu – podczas dziewiczego kursu z policji dolnośląskiej – został uszkodzony przez jednego z funkcjonariuszy drogówki.
Motocykl został rozbity na początku kwietnia. Jak tłumaczy Jan Pociecha, oficer prasowy lubińskiej policji, funkcjonariusz stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w stojący samochód.
Prowadzone postępowanie wykazało, że jedynym wykroczeniem w dyscyplinie służbowej policjanta było to, że zboczył z kursu. – Biorąc pod uwagę dotychczasową nienaganną służbę tego funkcjonariusza oraz to że osiągał dobre wyniki został ukarany rozmową dyscyplinującą – mówi Jan Pociecha.
Na razie nie wiadomo kto zapłaci za naprawę motocykla, który wciąż jeszcze przebywa w serwisie. – Tutaj prowadzone jest oddzielne postępowanie szkodowe, które nie zostało jeszcze zakończone – dodaje rzecznik policji.
 |
LINK
piotreg - 8 Czerwiec 2011, 21:20
Ubezpieczyciel zapłaci - każdy funkcjonariusz ma ubezpieczenie na pojazd służbowy, broń i radiostację.
|
|
