[piotreg]

Straż Miejska w Elblągu zainwestowała w sprzęt firmy Zurad.
Są to urządzenia z serii C (pasmo K - 24,125 GHz)

Tak wygląda ten sprzęt:

[Automobil]

[piotreg]

Obiło mi się o uszy, że mają dwa takie Fotorapidy.

Cytat:

Straż miejska z fotoradarami Elbląska Straż Miejska za kilka dni będzie miała w posiadaniu dwa fotoradary. Tak więc strażnicy miejscy będą mogli wystawiać mandaty na podstawie zdjęć przez nie zarejestrowanych. - Na chwilę obecną przyglądamy się, uczymy pracowników obsługi fotoradarów - mówi Jan Korzeniowski, komendant Straży Miejskiej w Elblągu. Ale już za kilka dni, strażnicy wyruszą z nimi w miasto - dodaje. Nowelizacja ustawy - Prawo o ruchu drogowym (Dz.U. z 2007 r. nr 123, poz. 845), dała strażnikom prawo do rejestrowania za pomocą fotoradarów wykroczeń na drogach, takich jak: przekroczenie prędkości, niestosowanie się do sygnalizacji świetlnej czy niewłaściwe parkowanie. Na podstawie wykonanego zdjęcia z fotoradaru straż miejska będzie mogła nałożyć mandat oraz punkty karne. Najważniejsze w tym wszystkim jest tak naprawdę zwiększenie bezpieczeństwa ruchu drogowego. Kierowcy chcąc uniknąć mandatu za przekroczenie prędkości będą częściej zdejmować nogę z gazu, co bezpośrednio wpłynie na zmniejszenie ilości wypadków w mieście. Inwestycja na kwotę 230 tys złotych została sfinansowana ze środków budżetu miasta.

Źródło

[delpiero]

Cytat:

Pomiar prędkości zza śmietnika Z informacji napływających od Czytelników elblag24 dowiedzieliśmy się dziś o akcji, którą prowadzi Straż Miejska na ul. Rawskiej. Strażnicy prowadzą tam pomiar prędkości przejeżdżających aut za pomocą fotoradaru. Sama akcja nie budziłaby kontrowersji gdyby nie fakt, iż samochód Straży Miejskiej ukryty jest między budynkami, sam fotoradar zaś - za śmietnikiem. Przejeżdżający kierowcy dowiadują się o jego istnieniu dopiero w momencie, gdy zostają oślepieni błyskiem flesza. Ograniczenie prędkości w tym miejscu wynosi 40km/h. Fotoradar powinien być ustawiony w widocznym miejscu, by zachować działanie prewencyjne kontroli, na które powołują się strażnicy miejscy i policjanci. Ukrywanie go przed kierowcami pozbawione jest sensu. Ponadto miejsce dokonywania kontroli powinno być oznakowane. Wystarczą jednak tablice informacyjne, że miasto jest monitorowane... Jednak mandaty wystawione na podstawie pomiaru dokonywanego z ewidentnego ukrycia łatwo podważyć, a kierowcy "złapani" w ten sposób mogą odwołać się od otrzymanego nakazu zapłaty. Pomiar fotoradaru ukrytego w liściach zarośli lub ustawionego "w cieniu" metalowego pojemnika na śmieci może nie być miarodajny. Najlżejszy podmuch wiatru poruszający liśćmi czy oddziaływanie metalowego obiektu znajdującego się w pobliżu urządzenia pomiarowego mogą znacząco zaburzyć pomiar prędkości. Fotoradar na ul. Rawskiej ustawiony został tak, że dla kierowców jadących w jego kierunku jest niewidoczny. Ustawiony za dużym pojemnikiem na śmieci widoczny jest dopiero z odległości ok. 10m. Komendant Straży Miejskiej w Elblągu powiedział nam, że nie jest w zwyczaju Straży Miejskiej chować się przed kontrolowanymi kierowcami, szczególnie, że kontrola prędkości za pomocą fotoradaru ma mieć przede wszystkim charakter prewencyjny. Dlatego elblag24, również prewencyjnie, pragnie uczulić kierowców, by stosowali się do przepisów o ruchu drogowym ze szczególnym uwzględnieniem ograniczeń prędkości na ul. Rawskiej.

LINK

[lukaszr]

Hehehe, kiedyś byłem ciekawy kiedy wpadną na pomysł i tam zaczną ustawiać fotoradar - obok jest z tego co pamiętam szkoła i jest tam średnio bezpiecznie, bo kierowcy przekraczają znacznie prędkość.

[garny]

Cytat:

Przejeżdżający kierowcy dowiadują się o jego istnieniu dopiero w momencie, gdy zostają oślepieni błyskiem flesza.

A jak nie będzie lampy to dowiedzą się dopiero gdy dostaną list... OJEJ:)

[lukaszr]

Na Grottgera stoi przenośny Gatso. Zdjęcia będą później

[lukaszr]

Acha, zapomniałem dopisać, że w obstawie Pana Policjanta siedzącego w Oplu Corsie.

[lukaszr]

[OJCIEC]

Oo, filmiki jakieś będą?

[piotreg]

O żesz... moment historyczny - pierwsze Gatso na trzech łapach na naszym Forum - szkoda tylko, że jak zwykle przez szybę... a taka okazja była

[lukaszr]

[delpiero]

Cytat:

Spostrzegawczym mandat nie grozi. Straż Miejska i fotoradar 14 tysięcy interwencji, 2694 wystawionych mandatów na łączną kwotę 256 640 złotych. Dla Straży Miejskiej w Elblągu miniony rok było bardzo pracowitym czasem. Także w tym roku strażnicy miejscy nie będą narzekali na brak pracy. Będą, tak jak wcześniej między innymi: patrolować miasto, sprawdzać czystość ulic, pilnować, czy ktoś nie narusza zakazu spożywania alkoholu w miejscach publicznych ("na świeżym powietrzu")... Tak jak dotąd będą również zajmować się zmotoryzowanymi elblążanami, mającymi problemy z właściwym parkowaniem w mieście. Strażnicy wesprą również policję w kontrolowaniu prędkości poruszających się w Elblągu samochodów. Gdy pogoda się zmieni, wyjdą na miasto z jedynym znajdującym się w ich posiadaniu fotoradarem. Spostrzegawczy kierowcy nie będą musieli się obawiać tego urządzenia. — Miejsce, w którym pracował będzie fotoradar zostanie oznaczone znakiem z tabliczką informującą o długości odcinka, na którym przeprowadzana będzie kontrola prędkości — informuje Jan Korzeniowski, komendant Straży Miejskiej w Elblągu. Fotoradar, jak dodaje szef straży, jest mało używany przez SM. Dla elbląskiej Straży Miejskiej urządzenie to nie jest, co zarzuca wielu innym strażom resort spraw wewnętrznych, maszynką do zarabiania pieniędzy i łatania miejskiego budżetu. Dlatego też Jan Korzeniowski nie obawia się zapowiedzianej przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych ogólnopolskiej kontroli fotoradarów znajdujących się w posiadaniu straży miejskich i gminnych. Urzędnicy MSW będą chcieli sprawdzić między innymi, ile mandatów i za jakie wykroczenia wystawiają funkcjonariusze straży. Na ukończeniu jest też rozporządzenie, które zmusi samorządy do ujawnienia liczby osób zatrudnionych w straży. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych chce sprawdzić, czym faktycznie zajmują się strażnicy, jakich mandatów wypisują najwięcej, gdzie interweniują w sprawie nielegalnego handlu, złego parkowania, śmiecenia, a gdzie są potrzebni jedynie do obsługi fotoradarów. Jak informuje Małgorzata Woźniak, rzecznik MSW, do resortu spraw wewnętrznych docierały sygnały, że spora część straży nastawionych jest głównie na obsługę fotoradarów. W Elblągu tak jednak nie jest. — W ubiegłym roku przeprowadziliśmy 14 tysięcy interwencji; trzy czwarte z nich zakończyły się pouczeniami. Straż wystawiła 2694 mandatów, na łączną kwotę 256 640 zł — informuje Jan Korzeniowski. Sumy tej nie można porównać do tej, jaką zdobyli dla miejskiego budżetu strażnicy w Toruniu. W ubiegłym roku miało być to, jak podają media, ok. 1,5 mln zł.

LINK

[delpiero]

Cytat:

Trwa policyjna akcja „Prędkość” Elbląscy policjanci w szczególny sposób będą dziś zwracać uwagę na przypadki przekraczania dozwolonej prędkości przez kierujących. Akcja "Prędkość" przeprowadzana jest na terenie naszego miasta i powiatu. W trosce o bezpieczeństwo użytkowników dróg, elbląscy policjanci prowadzą działania pod nazwą "Prędkość". Akcja rozpoczęła się dziś rano i potrwa do późnego wieczora. Prędkość jazdy będzie monitorowana przez fotoradary i wideorejestratory. Funkcjonariusze będą także sprawdzać trzeźwość kierujących. Zdaniem policjantów do najczęściej popełnianych przez kierowców wykroczeń należy zaliczyć nadmierną prędkość, ludzką brawurę i jazdę po alkoholu. Policjanci zapowiadają konsekwentną walkę z piratami drogowymi i przestrzegają, że warto ściągnąć nogę z gazu, aby bezpiecznie dotrzeć do celu, nie ryzykując zatrzymania prawa jazdy, czy ukarania wysokim mandatem karnym. Już w najbliższy wtorek kolejne działania prewencyjne drogówki "Pasy". Policjanci w rejonie szkół o dużym natężeniu ruchu będą kontrolować bezpieczeństwo przewożonych dzieci, będą pouczać i rozdawać pluszowe pancerniki.

LINK

[delpiero]

Źródło: www.youtube.com

[piotreg]

Zabrali Straży Miejskiej fotoradary. Teraz chcą zabrać Straż.

Cytat:

To może być jedyna taka debata: Straż Miejska vs. KORWiN W iluż to już publikacjach poruszaliśmy sprawę Straży Miejskiej w Elblągu jako jednostki, którą trzeba zlikwidować. Tak przynajmniej twierdzi Łukasz Nosarzewski, członek partii KORWiN i przy okazji administrator strony "Zlikwidujmy Straż Miejską w Elblągu". Kto ma rację w tym sporze? Odpowiedź na to pytanie moglibyśmy poznać na specjalnej debacie w cztery oczy: komendant SM i Nosarzewski. Wola takiego spotkania wypłynęła ze strony młodego polityka. Czy SM podejmie rękawice? Pomysł likwidacji Straży Miejskiej w Elblągu nie jest niczym nowym. Od kilkunastu miesięcy na portalu społecznościowym Facebook istnieje strona "Zlikwidujmy Straż Miejską w Elblągu", którą to prowadzi Łukasz Nosarzewski, polityk z ramienia partii KORWiN. Na moment tworzenia niniejszej publikacji, profil "lubi" przeszło 3300 osób. Od wielu miesięcy administrator profilu zapowiada, że doprowadzi do ostatecznego referendum ws. elbląskiej Straży Miejskiej. I nie są to słowa rzucane na wiatr – korwinistom rzeczywiście się to udało w nieodległym Braniewie, gdzie mieszkańcy powiedzieli tej formacji wyraźne "dość". Ale nie wszyscy Nosarzewskiego popierają. Wielu lokalnych polityków (na czele z Prezydentem Witoldem Wróblewskim) twierdzi, że trzeba SM przeorganizować zamiast ją likwidować. Takie działania nie zubożyłyby bezpieczeństwa w mieście. Zwolennicy likwidacji pytają retorycznie: za jakie bezpieczeństwo odpowiada Straż Miejska prócz karania kierowców, którzy źle parkują? Dyskusja pomiędzy obiema grupami ciągnie się już wiele lat. Pojawił się jednak cień szansy na to, aby ostateczne przechylić szalę zwycięstwa na jedną bądź drugą stronę barykady. Sam Nosarzewski przesłał do Straży Miejskiej e-mail, w którym to zaproponował komendantowi Janowi Korzeniowskiemu (lub zastępcy Wojciechowi Kawczyńskiemu) otwartą debatę, podczas to której Panowie rozmawialiby na temat SM w Elblągu i "jej wpływowi na bezpieczeństwo". Debata ta miałaby formułę "1 na 1", czyli rozmówcy zasiedliby naprzeciw siebie, oko w oko. Pomysł jest genialny w swojej prostocie. To czytelnicy elbląskich portali internetowych mogliby ocenić, kto wygrał to starcie. Pomogłoby to na pewno w podjęciu decyzji o tym, czy ta formacja rzeczywiście powinna być zlikwidowana. Z naszej strony deklarujemy chęć transmisji takiej debaty na żywo. Jeżeli będzie taka potrzeba, na swoje barki weźmiemy również organizację sali do przeprowadzenia takiej rozmowy. Lecz aby rozmawiać "do tanga trzeba dwojga". Elbląska Straż Miejska na razie nie odpowiedziała na wiadomość Nosarzewskiego. Do rzecznika prasowego przesłaliśmy swoje zapytanie, czy komendant bądź jego zastępca byliby chętni na tego typu dyskusję. Oczekujemy na odpowiedź z niecierpliwością.

Link