[patefoniq]

Mandat stargowałem do 500zł, ale 19 ptk. jest. Chcecie, mogę wystawić skan., 2 paragrafy. Na jednym z for już wyjaśniłem, że jest to typowe wyłudzanie, bo 2h. wcześniej kolega dostał w tym samym miejscu dokładnie to samo i zjechali z nim za hale tam gdzie ze mną. Tyle mam do powiedzenia.

[Transport]

[OJCIEC]

[patefoniq]

Nie będę się rozpisywał na temat mojego wyprzedzania, bo widzę, że niektórzy pozjadali wszystkie rozumy. Po pierwsze manewr zacząłem ze 100 m przed pasami. Pasy przejechałem równo z autem i za pasami zmieniłem pas na ten przed nim. Druga sprawa jest taka, że to była podpucha, bo auto które wyprzedzałem jechało LEWYM pasem 50 km/h. Druga rzecz, to nie był to teren zabudowany. Kto zna okolice PTAKA, to wie, że to jest ogólnie pojęty rynek, który działa tylko w określonych godzinach, później stoją tam puste HALE, a znaki postawione powinny mieć ograniczenie czasowe (np. "obowiązuje w godz. 5:00-14:00", bo w pozostałych godzinach są tam pustki, nikt nawet tam nie mieszka). Było to celowe działanie policji nastawione na wyniki, tym bardziej, że 2h wcześniej złapali na to samo mojego kolegę. Dodam jeszcze, że jest to droga szybkiego ruchu, 2x2 z pasem zieleni, których w Polsce można policzyć na palcach jednej ręki.

Pomijając wszystko, to nie da się po Polsce jeździć zgodnie z przepisami, nie ma fizycznej możliwości. Każdy, kto zna to miejsce przyzna mi rację, że na tym odcinku (od zjazdu z autostrady aż do Makro) można złamać ok. 50 przepisów, a przy tym wcale nie stworzyć zagrożenia. Jest to idealne miejsce na robienie wyników przez władze. Mam kolegę, który ma znajomka (komendant jakiejś jednostki), to mówi, że mają spotkania z komendantem głównym województwa, który mówi wyraźnie: "PANOWIE, MAJĄ BYĆ WYNIKI, NIE WIEM, ZŁAPCIE LUMPA, MOŻE SIĘ DO CZEGOŚ PRZYZNA". Ja nie mam nic do dodania.

[OJCIEC]

[patefoniq]

Ogólnie rozwalają mnie teksty ludzi, którzy w miesiącu robią 300km, z czego 200 do pracy, a pozostałe to wypad na działkę. Nie chce tu nikomu, broń boże, ubliżyć, ale ktoś, kto nie jeździ "zawodowo", to ma małe pojęcie o tym jak się jeździ i jak kuleje polska infrastruktura. Ja robię w miesiącu nawet i czasem 10 000km osobówką. Nie uważam się za wybitnego kierowcę, ale jeżdzę na tyle, że wiem co się na drogach naszego kraju dzieje. Przejechanie 498 km z Sieniawy przez Katowice do Łodzi, zajmuje (prując, podkreślam prując) 7 godzin. Podczas, gdy w Niemczech ten sam odcinek pokonuje się (zależnie oczywiście od auta) w ok. 3 godz. Zgodzę się zatem, że jak mnie tam złapie ktoś na tym, że "zasuwam" po "mieście" ponad prawo, to należy nawet mi zabrać prawko. Uwierzcie mi, dopóki tyle nie jeździłem po kraju, to miałem takie samo zdanie jak Wy. KARAĆ, KARAĆ i KARAĆ . Zweryfikował mi się pogląd, kiedy się okazało, że mam 8.h czas reakcji na zgłoszenie, a miejsce znajduje się ode mnie np. 500km, a jeszcze do tego poruszam się autem z silnikiem 1,2 HTP, gdzie wyprzedzanie pow. 100km/h to samobójstwo.

[OJCIEC]

Nie bądź beksa. Twardym trzeba być, nie miętkim.

[piotreg]

patefoniq, ja tutaj nie spotkałem jeszcze "niedzielnego" kierowcy...

Spójrz na to z innej strony... Fujara jestem, dałem się złapać...
Ale nic nie pękaj... za rok punkty Ci się wykasują

[garny]

Właśnie, GŁOWA DO GÓRY

Jak nie masz CB to pomyśl nad zakupem - mnie się sprawdza idealnie, choć przyznać muszę, że mając takie realia w firmie, rozważyłbym zmianę pracy - mam na myśli czas reakcji, o którym wspominasz.
Tak czy siak - Szerokości życzę!

[SlaBro]

[piotreg]

Innej opcji nie ma, bo pozostałe B6-tki są srebrne.

[SlaBro]

Wiem, wiem. Pytanie było retoryczne

[SlaBro]

[Mikołaj]

[SlaBro]

(...) co się odwlecze to nie uciecze

Czarne Mondeo, EL 752EW - kamera przód i tył!

Jest fota - dzisiaj na Wojska Polskiego, za Sporną, w kierunku centrum.

---

EL 752EW.jpg

Plik ściągnięto 139 raz(y) 42,44 KB

[piotreg]

Jestem wniebowzięty!