[wksek]

Jedyne co mówili i widziałem to ta Vectra, ale to już któryś raz pod rząd jak się poruszam w okolicy Świdnicy - ten odcinek katowany jest ciągle + dwupasmówka w kierunku Wałbrzycha. Nawet o przenośnym nic nie mówili, którego z kolei nie mogę nigdy tam trafić.

[Automobil]

[BluesW.]

[piotreg]

Ale ten SM.

[Pablo-28]

Jak mówiłem DSW Y013 to był VW Golf i jest już na drogach. Żadnego Paska ani srebrnego Mondeo nie było.
Skody Superb.

Nic takiego w Świdnicy nie ma. Doszły dwa, ale Fiaty Punto i nie do drogówki.

Superby jeżdżą, ale są z Wałbrzycha. I one są z wideo!

[piotreg]

Coś na temat DSW Y013.

Cytat:

- Lepiej późno niż wcale - komentują złośliwie kierowcy. Chodzi o wideoradar świdnickiej policji, który po dwóch latach wraca do patrolowania ulic miasta. Od początku 2006 roku to drogie urządzenie stało w policyjnym garażu, zamknięte na kłódkę. Na wideorejestrator pieniądze wyłożyły okoliczne gminy. Zamontowano go w radiowozie, który dwa lata temu miał wypadek drogowy. Policja liczyła na to, że szybko dostanie pieniądze z ubezpieczenia i auto naprawi. Tak się nie stało, bo świdnicka prokuratura nabrała podejrzeń, że wypadek spowodowali sami policjanci. Śledczy mają zeznania świadka, który widział, jak nieoznakowany wóz policyjny wyprzedzał na zakręcie i podwójnej linii ciągłej, a później zderzył się z jadącym swoim pasem ruchu fiatem 126p. Prokuratura chciała również przejrzeć nagranie wypadku, które zarejestrował wideoradar. Okazało się jednak, że na taśmie brakuje fragmentu filmu liczącego blisko minutę - akurat tego, na którym powinno być zderzenie. Po naszych publikacjach i wypowiedziach prokuratury, która sugerowała, że śledztwo nie zakończy się szybko, policja postanowiła zrobić to, co powinna była już dawno uczynić. - Widoradar został wyjęty z uszkodzonego auta i będzie zamontowany w nowym, które dostaliśmy z komendy głównej - tłumaczy Katarzyna Czepil z policji w Świdnicy. Dlaczego podjęcie decyzji zajęło policji prawie dwa lata - nie chce komentować.

Źródło: POLSKA Gazeta Wrocławska

A tu masz potwierdzenie, że był to VW Passat B5:

Cytat:

Policjanci kłamali. Kto jest winny wypadku? Policjanci ze Świdnicy zeznali, że to kierowca malucha, a nie oni, dwa lata temu spowodował wypadek. Zniszczone zostały wtedy oba samochody. Nowy passat z jedynym wideoradarem w powiecie do dziś stoi rozbity w garażu. - Biegły rekonstruujący wypadki komunikacyjne wykluczył jednak wersję przedstawioną przez policjantów - tłumaczy Ewa Ścierzyńska z Prokuratury Okręgowej w Świdnicy. Dodaje, że kierowca malucha wprawdzie był pijany, za co odpowie przed sądem, ale nie doprowadził do kolizji z radiowozem. W śledztwie ustalono, że zapis z kasety wideoradaru, na której zarejestrował się przebieg zdarzenia, został usunięty. Wszystko wskazuje na to, że zrobili to policjanci. Świadczy o tym fakt, że całe nagranie, poza feralną minutą, w której zderzyły się samochody, jest bez zarzutu. Zniknęła jedynie część, która byłaby nieoceniona podczas ustalania faktów przez prokuraturę. Dodatkowo radiowóz zaraz po wypadku został zabezpieczony przez policję. Prokuratura chce kontynuować śledztwo i postawić zarzuty winnym kolizji oraz utrudniania postępowania karnego poprzez zacieranie śladów. - By nie posądzano nas jednak o stronniczość, sprawę przekażemy do innej prokuratury - podkreśla prokurator Ścierzyńska. Komendant powiatowy Krzysztof Niziołek twierdzi, że jemu także zależy na szybkim wyjaśnieniu zajścia i obiecuje wyciągnięcie konsekwencji służbowych. To jednak niejedyny jego problem. Komplikuje się też naprawa rozbitego auta. - Samochód nie miał ubezpieczenia auto casco, bo komenda oszczędza - mówi nam jeden z policjantów. - Liczyła więc na pieniądze z ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej sprawcy, teraz może o nich zapomnieć - dodaje.

Źródło: POLSKA Gazeta Wrocławska

Pablo-28 napisał/a:

Jak mówiłem DSW Y013 to był VW Golf i jest już na drogach. Żadnego Paska ani srebrnego Mondeo nie było. Skody Superb. Nic takiego w Świdnicy nie ma. Doszły dwa, ale Fiaty Punto i nie do drogówki. Superby jeżdżą, ale są z Wałbrzycha. I one są z wideo!

Passek, o którym mowa wyżej na pewno jeździł na DSW Y013!!!
Na temat Superbów się nie wypowiadam - takie zgłoszenie przyszło do mapy. Czasem są to wozy widmo - nie wiem po co robią to ludzie...

Ile Wałbrzych ma tych Superbów?

[garny]

Ten VR to jakiś starszy model skoro jeszcze na kasety, teraz to już chyba zapis cyfrowy na jakimś HDD jest.

[piotreg]

Jai Provida. Rzeczywiście, nikt już tego nie kupuje!

Teraz rządzi Zurad i PolCam.

[LordNosferatu]

Świdnickie Mondeo ma kamerkę na 100% i to VHS, dzisiaj widziałem swój filmik - szkoda, że nie dali kopii nagrania, a tyle za nie zapłaciłem.

[piotreg]

Widziałem to auto z bliska... dotykałem je!!! I żadnego VHS nie dostrzegłem! Pokaż fotkę, wtedy uwierzę!

[LordNosferatu]

Widziałeś? Dotykałeś?

Kolego a niby co jest w autku za szybą przednią - poza czapką z kolekcji "TESCO Cherokee"?

Dziś udało mi się wykonać zdjęcia - przepraszam za ich jakość - foto made by NOKIA.

---

DSW Y001.jpg

Plik ściągnięto 159 raz(y) 71,31 KB

DSW Y001..jpg

Plik ściągnięto 165 raz(y) 38,62 KB

DSW Y001...jpg

Plik ściągnięto 168 raz(y) 36,53 KB

[LordNosferatu]

A czy na drodze K-5 znasz bardziej newralgiczne miejsce? Bo z tego co wiem to na skrzyżowaniu z drogą na Żarów wystarczająco dużo blachy było giętej i krwi rozlanej.

[piotreg]

Skrzyżowanie jak skrzyżowanie... co w nim jest takiego niebezpiecznego? Dobra widoczność, normalne natężenie ruchu, proste zasady - "Ty masz pierwszeństwo, ja muszę Ciebie puścić..."

Blacha się gnie, bo ludzie nie mają wyobraźni, umiejętności i rozumu...

Najlepszy przykład:



Widzisz w tle maszt?

[piotreg]

Chwytam się za pierś! Przyznaję rację i dziękuję za potwierdzenie.

[LordNosferatu]

Spox kolego.
Jednak ja sam przyznaję, że pomysł z czapką 1-wsza klasa. Chylę czoła przed pomysłowością panów w białych czapkach.

[LordNosferatu]

Tak kolego, potwierdzać to może 2 tezy:

- wśród kierowców nadal mamy d e b i l i
- lokalizacja masztu zdaje się, że dobrana trafnie (nie było to losowaniem)