[garny]

Ostatnio widziałem takie zjawisko (jeszcze w granicach miasta), jadąc w str. Kalisza, po lewej stronie, Miśki w mobilu ustawionym frontem na Sieradz i kierowca suszył wg. mnie Rapidem trzymając go "odwrotnie" tak, że wyświetlacz widział w lusterku zewnętrznym.
Śmiesznie wyglądała reakcja na przekraczającego, bo dość skomplikowane było szybkie wysiadanie i machanie lizakiem (1. raz widziałem jak to się odbyło).
Mocno wątpię w dokładność takiego pomiaru, no chyba, że się im zdarzy sytuacja 1:1, ale to na DK12 rzadkość.

Cała syt. dowodzi, że Polak Potrafi i na deszcze i na chłody wymyśli obejście, niedozwolonego suszenia przez szybę

[Automobil]

[piotreg]

A może to był laserek? Zduńska Wola jakiś czas temu dostała takie urządzenie...

Z Sieradza do Zduńskiej Woli jest rzut kamieniem, więc współpracy wykluczyć nie można!

[garny]

Wyraźnie wyglądało to na suszarkę, a co do współpracy to myślę, że dawne antagonizmy nie pozwolą na takie coś.

[piotreg]

Dawne antagonizmy?

[garny]

W sumie to niedawne, a aktualne powinienem napisać

No tak to się oba miasta lubią :>