Wysłany: 6 Maj 2013, 15:31 Czaplinek - DK nr 50 (Grójec - Góra Kalwaria)
Cytat:
Fotoradar stacjonarny na terenie miejscowości Czaplinek
- przy 'migającym' przejściu dla pieszych, jadąc od strony Grójca
Teraz już wpięty do systemu CANARD.
czaplinek przod 1.JPG
Plik ściągnięto 147 raz(y) 447,18 KB
czaplinek przod 2.JPG
Plik ściągnięto 143 raz(y) 415,65 KB
czaplinek tyl 1.JPG
Plik ściągnięto 144 raz(y) 424,78 KB
czaplinek tyl 2.JPG
Plik ściągnięto 142 raz(y) 438,82 KB
czaplinek obudowa.JPG
Plik ściągnięto 140 raz(y) 326,17 KB
Automobil
Wysłany: Na laser jammery laserowe, a na fotoradary wiadomo, jaki antyradar - kierowcy mają do wyboru najlepsze modele - wykrywacze Escort, Valentine One, Noxo, Whistler wyposażone w euro pasma dla radarów.
109 km/h w obszarze zabudowanym, a za kierownicą mężczyzna. Pomimo tego właścicielka passata wyraziła wolę przyjęcia mandatu za kierowanie pojazdem. Wezwana do złożenia wyjaśnień odmówiła współpracy. Sąd surowo ukarał 60-latkę.
W listopadzie ubiegłego roku kierujący Volkswagenem mężczyzna w Czaplinku w woj. mazowieckim przekroczył dopuszczalną prędkość o blisko 60 km/h. To niebezpieczne miejsce na drodze krajowej nr 50. W pobliżu skrzyżowania przy którym stoi fotoradar znajduje się szkoła i przejście dla pieszych. Kobieta, która była właścicielką po otrzymaniu druków oświadczeń wyraziła zgodę na przyjęcie mandatu karnego za kierowanie nim. Mandat w tej sytuacji to 500 zł i 10 punktów karnych. Wobec tego, że na zdjęciu za kierownicą siedział mężczyzna nałożenie mandatu było niemożliwe. Wezwano więc 60-latkę do złożenia wyjaśnień w sprawie, w tym wskazania komu powierzyła tego dnia swój samochód. Właścicielka auta odmówiła jednak współpracy. Wobec milczenia kobiety inspektor CANARD złożył do mokotowskiego sądu wniosek o ukaranie jej za odmowę wskazania użytkownika swojego samochodu. Sąd w ukarał kobietę grzywną w wysokości 3 000 zł oraz zobowiązał do zapłacenia w sumie 370 zł kosztów sądowych.
Przekroczenie prędkości w miejscowości Czaplinek.jpg
Witam. W tej miejscowości Czaplinek znak przed miejscowością D-42 jest nieprawidłowo ustawiony. Przepisy mówią, że znak drogowy powinien być ustawiony od 0,5 do 2 metrów od krawędzi drogi, a w tym wypadku jest ustawiony za rowem, około 6 metrów, a nawet więcej. Po otrzymaniu zdjęcia złożyłem reklamację do ITD oraz zarządy drogi w Grójcu, oczywiście nie uznane przez nikogo, bo kto się ma przyznać do błędu. Najlepiej karać kierowców. Zdjęcia mogę przesłać tego źle ustawionego znaku i dodatkowo niewidocznego mój mail: mbratkowski@onet.eu.
Dołączył: 23 Mar 2007 Pochwał: 1542 Posty: 31854 Skąd: DWR
Wysłany: 15 Grudzień 2022, 09:29
Kierowca Płock napisał/a:
Przepisy mówią, że znak drogowy powinien być ustawiony od 0,5 do 2 metrów od krawędzi drogi, a w tym wypadku jest ustawiony za rowem, około 6 metrów, a nawet więcej.
Rzeczywiście masz rację.
Cytat:
W myśl tej regulacji, znak drogowy powinien znajdować się w odległości od 0,5 do 2 metrów od krawędzi drogi.
Przejechałem się ludzikiem Google po Czaplinku i rzeczywiście znak jest ustawiony dość nietypowo. Ciężko powiedzieć, na podstawie zdjęcia, w jakiej odległości od krawędzi drogi, ale wydaje mi się, że przesadziłeś z tymi sześcioma metrami lub więcej. Być może mieści się w granicy dwóch metrów, a może nie. Jeżeli przejeżdżasz tamtędy dość często, zatrzymaj się, zmierz, nagraj filmik, zrób zdjęcia i w Sądzie przedstawisz swoje racje, bo jak mniemam nie godzisz się na mandat. Myślę, że jeśli Sąd uzna, że znak pionowy jest ustawiony niezgodnie z prawem, to zostaniesz uniewinniony. Dla przeciwnego kierunku znak jest ustawiony standardowo. Swoje zdjęcia wrzuć tutaj. Odpowiedź z oraz Zarządcy drogi również. Wytnij tylko swoje dane wrażliwe.
Przepisy mówią, że znak drogowy powinien być ustawiony od 0,5 do 2 metrów od krawędzi drogi, a w tym wypadku jest ustawiony za rowem, około 6 metrów, a nawet więcej.
Rzeczywiście masz rację.
Cytat:
W myśl tej regulacji, znak drogowy powinien znajdować się w odległości od 0,5 do 2 metrów od krawędzi drogi.
Przejechałem się ludzikiem Google po Czaplinku i rzeczywiście znak jest ustawiony dość nietypowo. Ciężko powiedzieć, na podstawie zdjęcia, w jakiej odległości od krawędzi drogi, ale wydaje mi się, że przesadziłeś z tymi sześcioma metrami lub więcej. Być może mieści się w granicy dwóch metrów, a może nie. Jeżeli przejeżdżasz tamtędy dość często, zatrzymaj się, zmierz, nagraj filmik, zrób zdjęcia i w Sądzie przedstawisz swoje racje, bo jak mniemam nie godzisz się na mandat. Myślę, że jeśli Sąd uzna, że znak pionowy jest ustawiony niezgodnie z prawem, to zostaniesz uniewinniony. Dla przeciwnego kierunku znak jest ustawiony standardowo. Swoje zdjęcia wrzuć tutaj. Odpowiedź z oraz Zarządcy drogi również. Wytnij tylko swoje dane wrażliwe.
Przesyłam pismo od zarządcy drogi w Grójcu oraz zdjęcia ustawionego znaku, jeśli mi się uda to wrzuciłbym film z rejestratora jazdy. Wiadome jest, że nikt nie przyzna się do błędu.
Cytat:
GDDKiA Rejon Grójec w związku z otrzymaniem w dniu 07.12.2022 wiadomości email w sprawie niepoprawnie ustawionego znaku D-42 na drodze krajowej nr 50 w miejscowości Czaplinek, informuje jak niżej.
Po weryfikacji sytuacji w terenie informuje, że znak D-42 na DK-50 w miejscowości Czaplinek km 171+029 str. prawa ustawiony jest zgodnie z Rozporządzeniem Ministra Infrastruktury z dnia 3 lipca 2003 r. w sprawie szczegółowych warunków technicznych dla znaków i sygnałów drogowych oraz urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego i warunków ich umieszczania na drogach. Zapis na który się Pan powołuje dotyczy ustawienia znaków na drodze o przekroju ulicznym. DK-50 we wskazanej lokalizacji przebiega w przekroju szlakowym z poboczami o nawierzchni twardej. W tym przypadku rozporządzenie określa jedynie minimalną odległość od krawędzi pobocza bitumicznego nie mniejszą niż 0,50m. Ponadto znak D-42 widoczny jest z odległości około 200m.
Dołączył: 23 Mar 2007 Pochwał: 1542 Posty: 31854 Skąd: DWR
Wysłany: 16 Grudzień 2022, 08:49
Zarządca drogi wskazuje, że znak jest ustawiony prawidłowo. Ja niestety Rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 3 lipca 2003 r. w sprawie szczegółowych warunków technicznych dla znaków i sygnałów drogowych oraz urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego i warunków ich umieszczania na drogach nie znam i nie jestem w tej kwestii fachowcem. Dysponując taką odpowiedzią uznałbym swoją winę. Ostateczna decyzja oczywiście należy do Ciebie.
Dziękuję piotreg za wstawienie filmu i zdjęć. Może ktoś zauważy, że ten nieszczęsny znak D-42 teren zabudowany stoi niezgodnie z rozporządzeniem i jeszcze jest zasłaniany w przez znak miejscowości. Ja niestety nie mam ani czasu ani środków na to by chodzić do Sądu i przyjąłem mandat. Niestety ale wiem, że Sąd by anulował to. W Zarządzie dróg poinformowano mnie, że znak będzie przestawiony, tylko po co, skoro twierdzą, że stoi dobrze.
Dołączył: 23 Mar 2007 Pochwał: 1542 Posty: 31854 Skąd: DWR
Wysłany: 18 Grudzień 2022, 06:24
Mandat stał się prawomocny z chwilą podpisania, więc na Sąd jest już za późno.
Polska to jest jednak piękny kraj. Chciałbym poznać człowieka, który w tym miejscu odpowiada za projekt oznakowania! Wspaniały człowiek, wspaniały fachowiec! Po co na jednym słupku przykręcić zielony znak z nazwą miejscowości, a pod nim znak , skoro można wybrać wariant o kilka tysięcy droższy. Inżynieryjne ciasteczko!
Kierowca Płock, w jednej kwestii się z Toba nie zgodzę - znak z większej odległości jest dobrze widoczny, dopiero zlewa się z znakiem z nazwą miejscowości, jak już jesteś praktycznie kilka metrów przed. Niemniej jednak ktoś, kto odpowiada za taki projekt oznakowania w tym miejscu, moim zdaniem, powinien wypłynąć na głębsze wody, bo marnuje się.
Mandat przyjąłem, bo jak już pisałem, nie mam czasu i pieniędzy na Sądy. Opisałem tę sytuację tu by przestrzec innych przed takimi sytuacjami. Napisałem też do takiej instytucji zwanej Prawo na drogach. Dostałem odpowiedź, że mam rację - każdy znak ma być ustawiony od 0,5 do 2 metrów od krawędzi drogi, a w tym przypadku po samym zdjęciu widać, że 2 metry to raczej nie są. W pięknym kraju pięknie jest żyć.
Może miała być lepsza widoczność w ten sposób, ale jakoś nie do końca to wyszło. Już pominę, że lepszy rozwiązaniem byłoby stopniowanie - na wysokości zielonej, a zabudowany na wysokości dopiero wysepki.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum