- czarny VW Passat B7, nr rej. FZ 74518 - kamera przód i tył /oddelegowany do KPP Wschowa/
- granatowy VW Passat B7, nr rej. FSU 31298 (wcześniej FKR 00351, FWS 85TK) - kamera przód i tył
Oznakowany:
- Alfa Romeo 159, nr rej. HPE A555 - nr boczny E180 - kamera przód i tył /zdjęta ze służby/
Cytat:
Bezpiecznie na autostradzie
Bezpieczeństwo podróżujących – to główne zadanie spoczywające na policjantach Sekcji Zabezpieczenia Autostrady. Nowa komórka ruchu drogowego znalazła swoją siedzibę w Torzymiu, tuż przy jednym z wjazdów na lubuski odcinek A2.
Oddany kilka dni temu do ruchu lubuski odcinek autostrady A2 liczy nieco ponad 100 km. Widzie od węzła Nowy Tomyśl w Wielkopolsce do przejścia granicznego w Świecku. To właśnie tędy od początku grudnia podróżuje znaczna część zmotoryzowanych, wjeżdżających do naszego kraju z terenu Niemiec. Tą drogą biegnie szlak pokonywany każdego dnia przez setki ciężarówek wiozących ładunki z zachodu Europy do jej wschodnich rejonów i jeszcze dalej. To również pierwszy z etapów przejazdu przez nasz kraj, który pokonują wszyscy przekraczający graniczną Odrę. Zapewnienie im bezpieczeństwa od kilku dni spoczywa na barkach trzynastu policjantów Sekcji Zabezpieczenia Autostrady.
Nowa komórka drogówki, utworzona w strukturach Wydziału Ruchu Drogowego KWP w Gorzowie Wlkp., znalazła swoją siedzibę w Torzymiu. Tutaj do dyspozycji lubuskich policjantów oddano nowy obiekt usytuowany tuż przy jednym z wjazdów na A2. Załoga od początku miesiąca może korzystać z nowoczesnego budynku biurowego, w którym znalazły się pokoje do pracy i przeszklona sala odpraw. Obok usytuowano przestronne garaże, w których można pozostawić po służbie radiowozy. Całość uzupełnia zaplecze sanitarne i szatnie. Obiekt jest już gotowy i wyposażony. Pozostaje jedynie rozłożyć sprzęt i rozpocząć pracę.
Do posterunku w Torzymiu trafili tylko doświadczeni policjanci drogówki. W tak odpowiedzialnej pracy nie ma miejsca dla żółtodziobów. Ich zadaniem będzie całodobowy nadzór nad lubuskim odcinkiem autostrady i współpraca z pozostałymi komórkami zabezpieczenia ruchu. Wszystkie pracujące na autostradzie służby muszą błyskawicznie wymieniać się informacjami i współdziałać w przypadku zagrożenia. Jego przewidywanie i zapobieganie krytycznym skutkom stanowić będzie największe wyzwanie dla pracujących w Torzymiu policjantów w białych czapkach.
Załoga posterunku otrzymała do swojej dyspozycji nowoczesne radiowozy (między innymi wyposażoną w videorejestrator Alfę). Są też motocykle Honda. Patrole wyjeżdżać będą na trasę przez całą dobę. Pierwsze dni upłyną zapewne na zapoznaniu z nowym miejscem pełnienia służby. Każdy policjant musi dokładnie opanować zasady pracy w tak szczególnym miejscu. Temu służyły również wcześniejsze specjalistyczne szkolenia, jakie przeszła cała załoga. Należało zapoznać się z procedurami obowiązującymi w przypadku kolizji czy wypadku. Zapamiętać gdzie usytuowano zjazdy dla służb technicznych i ratunkowych. Zadań i umiejętności do opanowania będzie zapewne wiele, ale wszyscy pracujący w Torzymiu policjanci są optymistami. Wierzą, że już za kilka tygodni wspólnie stanowić będą jeden perfekcyjnie działający zespół. Naszym kolegom pełniącym służbę na lubuskim odcinku autostrady A2 życzymy jedynie satysfakcji z pracy i jak najmniej powodów do interwencji.
Wyjątkowym brakiem rozwagi wykazał się 29-letni mieszkaniec Krosna Odrzańskiego, który pędził osobowym bmw blisko 260 km/h. Policjanci zatrzymali pirata drogowego. Podobnego wyczynu z pewnością nie powtórzy w najbliższym czasie, ponieważ funkcjonariusze odebrali mu prawo jazdy.
Sytuacja miała miejsce w czwartek (4 grudnia 2014 roku). Nieoznakowanego passata, którym poruszali się policjanci z Sekcji Zabezpieczenia Autostrady KWP w Gorzowie Wlkp., jeszcze na odcinku drogi wojewódzkiej nr 138 w rejonie Torzymia, z dużą prędkością minął kierujący osobowym bmw. Próba zatrzymania szarżującego kierowcy nie była łatwa - tym bardziej, że zatrzymanie szaleńca musiało iść w parze z zachowaniem wszelkich zasad bezpieczeństwa. Najdrobniejszy błąd przy tej prędkości generuje tragiczne skutki.
Tego zupełnie nie brał pod uwagę 29-latek z Krosna Odrzańskiego, który po wjeździe na autostradę rozwinął prędkość do prawie 260 km/h! Blisko 30-kilemtrowa pogoń za piratem okazała się skuteczna. Jego szaleńcza szarża wydaje się tym bardziej niebezpieczna, że bwm na tylnych oponach miało niemal całkowicie zużyty bieżnik.
29-latek w dalszą podróż już się nie udał, ponieważ stracił dwa dokumenty: dowód rejestracyjny oraz prawo jazdy. Przypadek ten zostanie rozpatrzony przez sąd.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum