Dołączył: 22 Mar 2010 Pochwał: 64 Posty: 807 Skąd: ES / ETM
Wysłany: 28 Sierpień 2010, 01:02
tqmeh napisał/a:
Z tym zawracaniem masakra, zastanawia mnie jednak dlaczego kierowca nissana nie widział go wcześniej (...)
Nie wiadomo jak to dokładnie wyglądałyby warunki, ale wystarczy np. 130km/h + światła mijania + ciemna naczepa...
Kiedyś było sporo takich wypadków (uderzenie w bok naczepy) na drodze K-8 do Wawy, jeszcze przed erą wiaduktów i sygnalizatorów. Nie zapomnę jak któregoś razu wlokąc się wieczorem w korku przed kolejnym dzwonem, dostrzegłem w ciemnościach kontur naczepy, stojącej w poprzek drogi... tuż przede mną. Nawet z ciężko byłoby hamować, uwzględniając czasu reakcji człowieka, samochodu, etc.
Dołączył: 08 Mar 2009 Pochwał: 71 Posty: 605 Skąd: Nakło
Wysłany: 28 Sierpień 2010, 22:37
Wczoraj Strzelewo, droga K-10:
Odnośnie wypadku w Strzelewie... tak sobie pomyślałem, jak oglądałem te zdjęcia z wypadku, czy jakaś "ślamazara" jak zobaczyła fotoradar nie depnęła po hamulcach, a ciężarówka aby nie pchnąć osobówki nie zjechała na lewy pas i co...
www.remiza.com.pl napisał/a:
Czerwona ciężarówka poruszająca się za osobówką, której kierowca gwałtownie hamował przed fotoradarem, w celu uniknięcia kolizji również gwałtownie hamowała, wpadła w poślizg zjeżdżając na przeciwległy pas ruchu, po którym przemieszczał się pojazd do przewozu drewna. O godzinie 16:15 droga była nadal zablokowana.
Kolejnym takim miejscem, gdzie kiedyś dojdzie do poważnego wypadku jest Pawłówek, stoi na górce fotoradar i przed nim są zielone tablice miejscowości, ale jak idioci zobaczą skrzynkę od razu hamplują do 50km/h
Kolejnym takim miejscem, gdzie kiedyś dojdzie do poważnego wypadku jest Pawłówek, stoi na górce fotoradar i przed nim są zielone tablice miejscowości, ale jak idioci zobaczą skrzynkę od razu hamplują do 50km/h
Straszysz tym wypadkiem w Pawłówku odkąd postawili tam maszt Wykraczesz
Dołączył: 14 Cze 2010 Pochwał: 1 Posty: 126 Skąd: Polska
Wysłany: 29 Sierpień 2010, 09:49
Ale zauważ, że czasem za zielonymi zaraz bywają albo razem z nimi dawana jest biała. W tym przypadku akurat nie. I wtedy masz dylemat. Nie słyszeliście o ujemnych mandatach. Ostatnio w TV było o tym więc skąd mogą widzieć jak strażnicy ustawili fotoradar i czy nie dostaną fotki. A poza tym na naszych drogach bywa bałagan w oznakowaniu i co chwile jest inne ograniczenie, więc w końcu nie wiadomo jakiego przestrzegać.
Dołączył: 08 Mar 2009 Pochwał: 71 Posty: 605 Skąd: Nakło
Wysłany: 29 Sierpień 2010, 10:14
Nie robiąc off topa...
Na tej drodze od momentu postawienia słupów (czyli jakieś 2 lata) w żadnym nie było wkładu, ponieważ KPP Nakło ma Zurada, ale zasilany jest na prąd, KMP w Bydgoszczy ma za mało fotopstryków aby wkładać je poza Bydgoszczą (jedynie czasami Łochowo... ale wtedy są w Łochowicach i strzelają z suszarki, pilnując na odległość sprzęt). A jak idioci nie patrzą na znaki to powinni drugi raz iść na kurs prawa jazdy.
U mnie jest 70km/h, wjeżdżając do wsi pod nazwą miejscowości jest od razu znak ograniczający prędkość... no i jadą 70km/h, ale jak zobaczą fotoradar od razu hamplują do To co raptem kolejne ograniczenie jest wprowadzone
Sprinter gna od strony Poznania, na łuku wpada w poślizg, zarzuca go na lewo, z przeciwka nadjeżdża mercedes CL. Kierowca osobowego samochodu nie jest w stanie wyhamować, bo wszystko trwa ułamki sekund i nawet nie zauważa pędzącego z przeciwka dostawczego mercedesa. Idą na czołówkę – tak mógł wyglądać przebieg poniedziałkowego wypadku na krajowej piątce pomiędzy Lipnem a Radomickiem.
Tak twierdzi mężczyzna, który widział roztrzaskane auta tuż po wypadku, a który – prosząc o anonimowość, zgodził się opowiedzieć nam o tym, co przeżył i zobaczył w poniedziałek przed godziną ósmą. Czy tak było rzeczywiście, pokaże policyjne i prokuratorskie śledztwo. Niestety ten poranek okazał się tragiczny. W szpitalu zmarli kierowcy obu aut: 37-letnia leszczynianka i 24-letni poznaniak.
Dramatyczny wypadek zawodnika drużyny futbolowej z Iowa. Josh Koeppel motocyklem wpadł czołowo na pick-upa. Po tym, co widać na nagraniu z policyjnej kamery aż trudno uwierzyć, że mężczyzna wyszedł z wypadku zaledwie z drobnymi obrażeniami...
Wszystko wydarzyło się kilka dni temu w Iowa City.
Na nagraniu widać jak w sportowiec, który jechał motocyklem Yamaha zderza się z ciężarówką Ford, po czym wylatuje w powietrze i spada na ulicę. Jakimś cudem sportowiec wstał o własnych siłach. Trafił do szpitala, jak się okazało odniósł niegroźne obrażenia. Wypadek spowodował kierowca samochodu - zaczął skręcać w lewo, choć nie miał pierwszeństwa.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum