Dołączył: 21 Mar 2009 Pochwał: 213 Posty: 724 Skąd: PL
Wysłany: 31 Lipiec 2011, 20:04
Widocznie muszą mieć jakąś zgodę na takie działanie... Tabliczka pod znakiem jest integralną częścią danego znaku i powinien ją ustawiać/przykręciać zarządca drogi...
Dołączył: 23 Mar 2007 Pochwał: 1542 Posty: 31855 Skąd: DWR
Wysłany: 31 Lipiec 2011, 20:54
A co powiesz na straże, które znak D-51 wożą ze sobą Jak dla mnie to śliski temat, który prędzej czy później będzie źródłem kolejnej afery ze strażą fotoradarową w tle...
Dołączył: 22 Mar 2009 Pochwał: 314 Posty: 1488 Skąd: Kielce
Wysłany: 31 Lipiec 2011, 21:20
Jak dla mnie wzorcowo powinno być tak:
Jest pomiar przez lub - jest znak z tabliczką - "Na odcinku..."
Nie ma pomiaru FR - nie ma znaku .
Wychodzi teraz na to, że znaki powinien ustawiać zarządca drogi (ustawodawca nie przewidział takich ceregieli).
Obecnie sytuacja jest gorsza niż były atrapy . Zamiast zlikwidowanych atrap Kraj upstrzony został znakami (chyba nie o to chodziło ustawodawcy?).
Patologiczna sytuacja jest w Piotrkowie, gdzie widnieje poza znakiem tabliczka - NA ODCINKU 6 km
Szkoda, że nie ma znaku np. przy wjeździe do innego województwa - Na odcinku 100km ( skoro jest 6 km - to dlaczego ma nie być 50km, czy 100 km). W mieście na odcinku 6 km jest wiele skrzyżowań, które odwołują znaki sprzed skrzyżowania. Ciekawe jak się będą tłumaczyć ze z Piotrkowa w razie sporów sądowych? Że 5 km wcześniej był znak
Właściwie to bliżej oczekiwań ustawodawcy jak i moich jest to, że / jeżdżą i przykręcają (stawiają) znaki na czas pomiaru - niż mieliby się ustawiać w stale oznakowanym miejscu.
Dołączył: 23 Mar 2007 Pochwał: 1542 Posty: 31855 Skąd: DWR
Wysłany: 1 Sierpień 2011, 05:20
A ja jestem zdania, że znakowanie miejsca pomiaru to nonsens Inaczej na polskich drogach nadal będzie dziki zachód. Nie ma znaku, znaczy można ****, tak Mam dość wariatów, którzy u mnie pod blokiem, pod samymi oknami latają, stuningowanymi złomami, które ściągnęli za 100 euro z NRD, z prędkością 100-130km/h. I żeby nie było - też lubię nieraz sobie depnąć. Ale jeśli już - trzeba to zrobić z głową.
A straże fotoradarowe bym po prostu zdelegalizował
Dołączył: 23 Mar 2007 Pochwał: 1542 Posty: 31855 Skąd: DWR
Wysłany: 24 Styczeń 2013, 13:03
Cytat:
Przenośnym fotoradarem dysponują również strażnicy z podkieleckich Daleszyc. – Mamy jeden taki fotoradar, ale obecnie jest w legalizacji – mówi komendant Wiesław Pióro. – Nasze urządzenie często jest rozstawiane w okolicach szkół np. w Borkowie, Brzechowie, Sukowie, czy Niestachowie – dodaje Pióro, zastrzegając, iż oznaczone odpowiednio miejsca pomiarów uzgadniane są z Komendantem Miejskim Policji w Kielcach.
Andrzej, tylko te cztery miejscowości są na ta chwilę objęte pomiarem
Dołączył: 02 Mar 2011 Pochwał: 13 Posty: 32 Skąd: CK
Wysłany: 18 Luty 2013, 10:51 Niwki
Witam. Z tego co kojarzę to o Niwki była awantura, natomiast policja im zabroniła wystawiać tam śmietnik, ponieważ nie podnosił on bezpieczeństwa, tylko służył do nabijania kasy gminnej. Stan wiedzy na kilka miesięcy do tyłu. Pozdrawiam
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum