[lukaszr]

Mi to jeden pies czy idzie tu czy tu - ważne żeby nie stawiali tego w tysiącach byle gdzie tylko w miejscach, gdzie jest to naprawdę potrzebne i nie służy tylko wyłudzaniu pieniędzy.

[Ogrodzenia]

[OJCIEC]

[piotreg]

Moja niechęć może wynika z tego, że w lokalnych strażach pracują... mało kompetentni funkcjonariusze Nadają się tylko do tego by wjechać w krzaczory z fotoradarem.

[OJCIEC]

No tak, tylko że co mnie to. Równie mi dynda, że w MPO pracują mało kompetentni śmieciarze

[skansen]

[piotreg]

[wksek]

MPO jest OK. W 2. dni uporali się ze śniegiem na drogach

[OJCIEC]

To pseplasam

[Mateyos]

Witam wszystkich bardzo serdecznie.
Mam jedno ważne pytanie, otóż przyszło do mnie zdjęcie z fotoradaru. Ograniczenie , prędkość 62km/h. Niby wszystko okej, gdyby nie to, że zdjęcie zrobiono około godziny piątej rano. Przyznam że rzadko tamtędy jeżdżę i interesuje mnie czy pod znakiem jest znak . Wtedy zmieniałoby to postać rzeczy, ponieważ bez znaku w godzinach od 22 do 6 prędkość obowiązująca na terenie zabudowanym to . Proszę o stuprocentową odpowiedź, pozdrawiam.

[skansen]

Podniesienie limitu prędkości do 60km/h w terenie zabudowanym obowiązuje pomiędzy 23 a 5 (a nie jak cisza nocna pomiędzy 22 a 6).

[piotreg]

Mateyos, zerknij na fotkę. Na zdjęciu masz godz. podaną z dokładnością do 1. sek. Może jechałeś przed 5

W Barkowie na pewno jest tylko .

[Fear]

Cytat:

POWIAT CZŁUCHOWSKI. Niepotrzebne maszty mogą zniknąć Ministerstwo Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej bierze pod lupę stacjonarne fotoradary, działające przed czerwcem 2011 roku. Jeśli okaże się, że któryś z masztów służy jedynie jako maszynka do zarabiania pieniędzy, może zniknąć z pobocza. Obecnie w powiecie człuchowskim działa pięć masztów, a tylko ten w Stołcznie został postawiony po 28 czerwca 2011 roku (we wrześniu 2011 roku), a więc gdy w życie weszły przepisy zobowiązujące do uzyskania szeregu zgód i opinii przed postawieniem stacjonarnego fotoradaru. Maszty w Rzeczenicy oraz te w gminie Człuchów: w Wierzchowie, Barkowie i Mosinach zostały postawione w 2010 roku, a ten w Rychnowach w 2008 roku. I właśnie ich dotyczą nowe przepisy.

LINK

[delpiero]

Cytat:

Rajdy przed fotoradarem. Fajna "zabawa"? Kolejnych piratów drogowych, których wykroczenia zostały zarejestrowane przez fotoradar, poszukuje Straż Gminna w Człuchowie. Tym razem młodzi motocykliści urządzili sobie zabawę, przejeżdżając celowo z nadmierną prędkością przez Rychnowy. - Ich zachowanie było szczególnie lekkomyślne, ponieważ poruszali się pojazdem niedopuszczonym do ruchu, łamiąc przy tym jeszcze kilka innych przepisów - mówi Krzysztof Bulwan, szef Straży Gminnej w Człuchowie. - Poruszanie się z prędkością prawie 100 km/h, bez hełmu, we dwójkę na jednoosobowym motorze. Wystarczyłoby, żeby w motorze pękła opona, żeby wybiegł na drogę kot, żeby z naprzeciwka jakiś samochód jechał. Przy takiej prędkości skutki nieodpowiedzialnego i bezmyślnego zachowania tych młodych ludzi byłyby tragiczne. Sprawcom wykroczeń grozi mandat w wysokości 1000 zł oraz kara za jazdę nieubezpieczonym pojazdem. Człuchowska straż prosi o pomoc w ustaleniu personaliów piratów drogowych. W ubiegłym roku strażnicy poszukiwali motocyklisty - pirata z Wierzchowa. Kierowcę ustalono, ale nie udało mu się udowodnić winy, gdyż właściciel pojazdu, prawdopodobnie w obawie przed odpowiedzialnością, rozebrał go na części.

Źródło: www.weekendfm.pl

[piotreg]

[delpiero]

Cytat:

Motocyklowe wybryki nie zawsze są bezkarne. Strażnicy z Człuchowa namierzyli pirata drogowego Motocykliście z gminy Człuchów nie pomogło to, że jechał motocyklem na holenderskich numerach rejestracyjnych. Strażnikom z gminy Człuchów udało się go namierzyć. Dzięki wsparciu policjantów dotarli też do jednego z żartownisiów, który na crossowym motorze, bez kasku kilka razy przejeżdżał przed fotoradarem w Rychnowach ze środkowym palcem wyciągniętym w kierunku kamery. Na zdjęciach, które urządzenie w Mosinach zrobiło 7 czerwca, widać mężczyznę na motorze, który jedzie przez teren zabudowany, mając na liczniku ponad 100 kilometrów na godzinę. Jedno ze zdjęć udokumentowało, jak kobieta z dzieckiem ucieka przed motocyklistą. - Początkowo sądziliśmy, że to jednorazowy wybryk jakiegoś obcokrajowca - mówi Krzysztof Bulwan, komendant Straży Miejskiej w Człuchowie. - Przeglądając kolejne zdjęcia, zauważyliśmy jednak, że ten sam motocyklista jest na kilku z nich. Wówczas zorientowaliśmy się, że to nie był przypadek. Dzięki pomocy mieszkańców gminy Człuchów udało nam się ustalić jego dane. W sumie strażnicy będą w stanie udowodnić piratowi z Mosin trzy wykroczenia. - Jeśli zdecyduje się przyjąć mandat, zapłaci 700 złotych - dodaje Krzysztof Bulwan. - Jeśli nie, stanie przed sądem, gdzie może być ukarany grzywną do 5 tysięcy złotych. Motocykliści dość często bawią się ze strażnikami w kotka i myszkę. Jeżdżą bez tablic rejestracyjnych bądź też podginają je tak, aby nie były czytelne dla fotoradarów. Coraz częściej przekonują się jednak, że takie metody nie zdają egzaminu. Pod koniec kwietnia fotoradar w Rychnowach zarejestrował dwóch motocyklistów ewidentnie "bawiących się" ze strażnikami z gminy Człuchów. Jeździli na motorze crossowym bez tablic, kasków, za to z wyciągniętym środkowym palcem. Strażnicy rozpowszechnili zdjęcia z fotoradaru w mediach i czekali. Długo wydawało się, że nie uda się namierzyć sprawców. W końcu policjanci ustalili, że jednym z nich jest młody mieszkaniec Chojnic. Niestety, do tej pory nie udało im się ukarać rekordzisty, który przed znajdującym się w pobliżu szkoły w Wierzchowie fotoradarem jeździł, mając na liczniku 189 km/h. - Wiemy, kto to jest, tym bardziej że ten człowiek chodzi po barach i chwali się swoim wyczynem - mówi Krzysztof Bulwan. - Niestety, nie mamy twardych dowodów, aby go ukarać.

Źródło: www.dziennikbaltycki.pl