Forum Mapy Fotoradarów Antyradary Sid c0b95645c8600bfb03cee8f286a8e443 Mapa fotoradarów najpopularniejsze
RejestracjaRejestracja   ZalogujZaloguj   FAQFAQ   SzukajSzukaj


Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: piotreg
27 Styczeń 2014, 10:18
Gm. Czersk Pomorski - Fotoradar przenośny
Autor Wiadomość
autogaz1984 
500+


Dołączył: 02 Sty 2014
Pochwał: 1268
Ostrzeżeń: 1/5
Posty: 2469
Skąd: Toruń/Czernikowo/Lipno
Wysłany: 13 Czerwiec 2014, 19:06   

:facepalm:
 
 
Specjalista

Wysłany:    https://truckcare.pl/flota/pojazdy-specjalistyczne/



 
 
piotreg 
Administratore banitore


Dołączył: 23 Mar 2007
Pochwał: 1542
Posty: 31854
Skąd: DWR
Wysłany: 14 Czerwiec 2014, 13:55   

Stanowisko zajęte przez strażnika jest chyba najlepszym komentarzem w tej sprawie. Na miejscu Pana Piotra złożyłbym zawiadomienie do Prokuratury (art. 231 KK).
 
 
autogaz1984 
500+


Dołączył: 02 Sty 2014
Pochwał: 1268
Ostrzeżeń: 1/5
Posty: 2469
Skąd: Toruń/Czernikowo/Lipno
Wysłany: 30 Czerwiec 2014, 14:45   

Ależ Oni uparci :facepalm:

Cytat:
Ściga auto, które jechało na lawecie. Unika pytań. "Jestem na szkoleniu, proszę mi nie przeszkadzać"

Laweta wioząca zepsuty samochód przekracza prędkość, a zdjęcie z fotoradaru i żądanie wskazania kierowcy dostaje... właściciel przewożonego auta – z tej kuriozalnej sytuacji musi wytłumaczyć się komendant straży miejskiej w Czersku. Właśnie wrócił z dłuższego urlopu i unika odpowiedzi na pytanie o swoją "nadgorliwość". Nie uniknie jednak poważnej rozmowy z burmistrzem, który zapowiada wyciągnięcie konsekwencji.


Jak mogło dojść do tak kuriozalnej sytuacji? Reporter TVN24 Adam Kasprzyk próbował uzyskać odpowiedź od komendanta na to pytanie. Ten jednak uparcie odmawiał komentarza i uciekał tłumacząc, że "jest na szkoleniu i nie można mu przeszkadzać".

– Nie będę udzielał odpowiedzi w tej sprawie – ucinał.

Komendant nie uniknie jednak spotkania i poważnej rozmowy z burmistrzem Czerska. Za swoją "nadgorliwość" musi się wytłumaczyć na piśmie.

– Tu ewidentnie popełniono błędy. Komendant powinien przestrzegać przepisów i je egzekwować, ale w sposób przyjazny dla mieszkańców – powiedział Marek Jankowski, burmistrz Czerska.

Zapytany o to czy podjął już decyzję w sprawie postępowania komendanta powiedział, że takie sytuacje nie będą przez niego tolerowane i kiedy dostanie wyjaśnienia wyciągnie wobec komendanta konsekwencje.

Jechał na lawecie, ścigają go za przekroczenie prędkości

Na początku czerwca Piotr Daniluk dostał zdjęcie z fotoradaru i żądanie wskazania kierowcy swojego samochodu, który przekroczył dozwoloną prędkość. Problem w tym, że jego auto było zepsute i wieziono je na lawecie.

Laweta, która w sierpniu ubiegłego roku z Danii transportowała auto, przekroczyła dozwoloną prędkość o 23 km/h. Zarejestrował ją przenośny fotoradar straży miejskiej z Czerska na Pomorzu

Straż miejska uznała, że należy się kara, i że poniesie ją kierowca... samochodu przewożonego na lawecie, bo kierującego lawetą nie udało się ustalić.

"Samochód nie uczestniczył w ruchu"


Laweta nie była zarejestrowana w Polsce, miała zagraniczną rejestrację. - To nie jest tak, że jej numery były nieczytelne. Strażnicy je znają, bo mi również je przekazali - mówił w rozmowie z tvn24.pl Piotr Daniluk, właściciel samochodu przewożonego na przyczepie.

Właściciel wyjaśniał, że samochód zepsuł się na autostradzie w Danii. - Nie dało się nim jechać. Nie było w nim kierowcy, dlatego nie mam kogo wskazywać. Mój samochód nie uczestniczył w ruchu drogowym – dodał.

Piotr Daniluk skontaktował się w tej sprawie ze strażą miejską chcą wyjaśnić nieporozumienie. Jednak od komendanta miał usłyszeć jedynie, że w takiej sytuacji skierują sprawę do sądu przeciwko niemu za niewskazanie kierowcy lub użytkownika pojazdu (Grozi za to grzywna do 5 tys. zł; red.).

Sprawą zajmie się sąd.

LINK + Video

Autor postu otrzymał pochwałę.
 
 
autogaz1984 
500+


Dołączył: 02 Sty 2014
Pochwał: 1268
Ostrzeżeń: 1/5
Posty: 2469
Skąd: Toruń/Czernikowo/Lipno
Wysłany: 1 Lipiec 2014, 15:29   

No i się Komendancik doigrał :grin:

Cytat:
"Przejechał się" na lawecie. Komendant straży miejskiej odwołany. "Czuję się kozłem ofiarnym"



O straży miejskiej w Czersku zrobiło się głośno, po tym jak laweta wioząca zepsuty samochód przekroczyła prędkość, a zdjęcie z fotoradaru i żądanie wskazania kierowcy strażnicy wysłali do właściciela przewożonego auta. Jak dowiedział się TVN24 burmistrz Czerska właśnie odwołał nadgorliwego komendanta straży miejskiej ze stanowiska.


Widać burmistrza Czerska, któremu tamtejsza straż miejska podlega, nie przekonały tłumaczenia komendanta. Jarosław Szwil został odwołany ze skutkiem natychmiastowym.

Burmistrz Marek Jankowski mówi nam, że Szwil "tłumaczył się nieudolnie", a jego trzystronnicowe wyjaśnienie "nie było wystarczające".

- To był raczej opis sytuacji, który mnie nie przekonał, dlatego podjąłem decyzję o odwołaniu komendanta - powiedział Jankowski.

Komendant czuje się kozłem ofiarnym

Sam Szwil czuje się pokrzywdzony i jak twierdzi stał się "kozłem ofiarnym w tej sprawie". W rozmowie z reporterem TVN24 przekonuje, że nie miał możliwości przedstawić publicznie swoich racji, bo burmistrz zabronił mu udzielać jakichkolwiek informacji.

Zapowiada, że sprawę odda do sądu pracy.

Jechał na lawecie, ścigają go za przekroczenie prędkości

Na początku czerwca Piotr Daniluk dostał zdjęcie z fotoradaru i żądanie wskazania kierowcy swojego samochodu, który przekroczył dozwoloną prędkość. Problem w tym, że jego auto było zepsute i wieziono je na lawecie.

Laweta, która w sierpniu ubiegłego roku z Danii transportowała auto, przekroczyła dozwoloną prędkość o 23 km/h. Zarejestrował ją przenośny fotoradar straży miejskiej z Czerska na Pomorzu

Straż miejska uznała, że należy się kara, i że poniesie ją kierowca... samochodu przewożonego na lawecie, bo kierującego lawetą nie udało się ustalić.

Laweta nie była zarejestrowana w Polsce, miała zagraniczną rejestrację. - To nie jest tak, że jej numery były nieczytelne. Strażnicy je znają, bo mi również je przekazali - mówił w rozmowie z tvn24.pl Piotr Daniluk, właściciel samochodu przewożonego na przyczepie.

Właściciel wyjaśniał, że samochód zepsuł się na autostradzie w Danii. - Nie dało się nim jechać. Nie było w nim kierowcy, dlatego nie mam kogo wskazywać. Mój samochód nie uczestniczył w ruchu drogowym – dodał.

Piotr Daniluk skontaktował się w tej sprawie ze strażą miejską, chcąc wyjaśnić nieporozumienie. Jednak od komendanta miał usłyszeć jedynie, że w takiej sytuacji skierują sprawę do sądu przeciwko niemu za niewskazanie kierowcy lub użytkownika pojazdu (Grozi za to grzywna do 5 tys. zł – red.). Sprawą zajmie się sąd.

tvn24.pl

Autor postu otrzymał pochwałę.
 
 
piotreg 
Administratore banitore


Dołączył: 23 Mar 2007
Pochwał: 1542
Posty: 31854
Skąd: DWR
Wysłany: 1 Lipiec 2014, 15:59   

Tak to już jest jak media "podłapią" temacik...
 
 
autogaz1984 
500+


Dołączył: 02 Sty 2014
Pochwał: 1268
Ostrzeżeń: 1/5
Posty: 2469
Skąd: Toruń/Czernikowo/Lipno
Wysłany: 1 Lipiec 2014, 16:34   

piotreg, ale napisz, czy jak Ty byłbyś redaktorem któregoś z mediów to nie "podłapałbyś" takiego absurdalnego temaciku... :twisted: Przecież i d i o t a sam się pchał przed kamery. :grin:
 
 
piotreg 
Administratore banitore


Dołączył: 23 Mar 2007
Pochwał: 1542
Posty: 31854
Skąd: DWR
Wysłany: 1 Lipiec 2014, 20:18   

Pewnie bym podłapał. Moim zdaniem sprawę powinna rozpoznać prokuratura pod kątem przekroczenia uprawnień. I dopiero wówczas winny zapaść decyzje personalne. Ale to moje prywatne zdanie.
 
 
autogaz1984 
500+


Dołączył: 02 Sty 2014
Pochwał: 1268
Ostrzeżeń: 1/5
Posty: 2469
Skąd: Toruń/Czernikowo/Lipno
Wysłany: 1 Lipiec 2014, 20:34   

piotreg napisał/a:
Ale to moje prywatne zdanie.

Napiszę Ci, że moje zdanie jest podobne. :twisted:
 
 
sibista
Dziędobry!

Dołączył: 07 Maj 2010
Pochwał: 10
Posty: 34
Skąd: Gmina Tuchola
Wysłany: 2 Lipiec 2014, 16:48   

:grin:

Cytat:
Jarosław Szwil: Poczułem się jak przestępca. Pójdę do sądu pracy

- Egzekwowałem prawo, a zostałem potraktowany jak przestępca - mówi Radiu Weekend Jarosław Szwil, do wczoraj komendant Straży Miejskiej w Czersku. Odwołany funkcjonariusz zapowiada walkę o przywrócenie dobrego imienia w sądzie pracy.


Dostał wypowiedzenie, bo burmistrz Czerska uznał, że brak nadzoru ze strony komendanta skutkował rażącymi błędami przy zastosowaniu postępowania mandatowego. Komendanta zgubiła głośna sprawa lawety, która przewoziła auto jednego z kierowców i przekroczyła prędkość w Łęgu. Straż w Czersku wysłała do niego żądanie wskazania, komu powierzył auto.
- Innego sposobu dojścia do właściciela lawety nie było - broni się Jarosław Szwil:

- A ja się pytam pana burmistrza, jak można było podać takie uzasadnienie, skoro w ogóle mandat nie został zaproponowany i w ogóle nikt mandatu nie odmówił, czyli jaka procedura mandatowa? Na pewno ta sprawa znajdzie finał w sądzie. Proszę sobie wyobrazić, że 15 minut po wręczeniu wypowiedzenia pan burmistrz skierował do mnie administratora sieci i został mi zablokowany nawet dostęp do komputera.

Były komendant mówi, że poczuł się wtedy jak przestępca. Przypomina też, że do tej pory z rąk burmistrza otrzymywał jedynie nagrody za swoją pracę. Jej wysoką jakość poświadczyła także ubiegłoroczna kompleksowa kontrola Straży Miejskiej w Czersku przez Komendę Wojewódzką w Gdańsku.
Jarosław Szwil zapowiada, że złoży pozew w sądzie pracy. Chce tam przedstawić swoje argumenty, bo, jak mówi, burmistrz Jankowski po wybuchu afery lawetowej zabronił mu się publicznie wypowiadać w tej sprawie.

Link

Autor postu otrzymał pochwałę.
 
 
autogaz1984 
500+


Dołączył: 02 Sty 2014
Pochwał: 1268
Ostrzeżeń: 1/5
Posty: 2469
Skąd: Toruń/Czernikowo/Lipno
Wysłany: 8 Lipiec 2014, 12:27   

Ktoś chętny na Komendanta <SM> w Czersku - jest wolna posadka :wink:

Cytat:
Nowego komendanta pilnie zatrudnię. Poprzedniego zwolniono po "pościgu" za autem na lawecie. CV do 16 lipca

Do połowy lipca swoje kandydatury mogą zgłaszać osoby, które chciałyby objąć stanowisko komendanta w czerskiej straży miejskiej. Poprzedni komendant ze swoją funkcją pożegnał się "w trybie natychmiastowym" na początku lipca. Wypowiedzenie wręczył mu burmistrz, który uznał za "nieudolne i niewystarczające" tłumaczenia funkcjonariusza ws. "pościgu" za kierowcą auta, które jechało na lawecie.


Po tym jak 2 lipca Jarosław Szwil musiał pożegnać się ze swoim stanowiskiem obowiązki komendanta straży miejskiej w Czersku przejął Sławomir Muchowski, jeden ze strażników. Od tego czasu urzędnicy i prawnicy pracowali nad przygotowaniem procedury konkursowej ws. wyłonienia nowego komendanta.

Niekarany, gotowy do kontaktów z klientami

Nienaganna opinia, sprawność psychiczna i fizyczna, oświadczenie o niekaralności i wyższe wykształcenie – to tylko niektóre z podstawowych wymagań jakie powinien spełnić przyszły komendant straży miejskiej w Czersku.

Z tych dodatkowych, mile widziany jest straż pracy w straży miejskiej lub gminnej czy znajomość obsługi komputera. Przyszły komendant musi również być gotowy do "bezpośrednich kontaktów z klientami urzędu i straży miejskiej" i pracy przy komputerze powyżej 4 godzin dziennie.

Chętni muszą dostarczyć dokumenty do urzędu miasta w Czersku do 16 lipca.

Ścigali auto jadące na lawecie

O czerskiej straży zrobiło się głośno, po tym jak laweta wioząca zepsuty samochód przekroczyła prędkość, a zdjęcie z fotoradaru i żądanie wskazania kierowcy strażnicy wysłali do Piotra Daniluka - właściciela przewożonego auta.

Mężczyzna tłumaczył, że jego auto nie było uczestnikiem ruchu, więc nie może odpowiadać za wykroczenie. Nie ma także obowiązku wskazywania, kto kierował lawetą. Wtedy miał usłyszeć, że sprawa zostanie skierowana do sądu. Za niewskazanie kierowcy panu Piotrowi mogło grozić do 5 tys. zł grzywny.

Tłumaczenia komendanta "nieudolne i niewystarczające"

Sprawę "pościgu" za lawetą chciał wyjaśnić Marek Jankowski burmistrz Czerska. I o wyjaśnienia poprosił ówczesnego komendanta, który w piśmie przekazanym Jankowskiemu napisał m.in. o tym że postanowił nie kierować do sądu wniosku w sprawie pana Piotra.

Ostatecznie tłumaczenia, Szwila burmistrz uznał za "nieudolne i niewystarczające" i wręczył komendantowi wypowiedzenie ze skutkiem natychmiastowym.

Link + Video

Autor postu otrzymał pochwałę.
 
 
jakub
Forum Lider

Dołączył: 09 Mar 2009
Pochwał: 31
Posty: 477
Skąd: DZA
Wysłany: 8 Lipiec 2014, 12:39   

autogaz1984 napisał/a:
piotreg napisał/a:
Ale to moje prywatne zdanie.

Napiszę Ci, że moje zdanie jest podobne. :twisted:

Mi z kolei znacznie bliżej do toku rozumowania burmistrza. :mrgreen: Uważam że tego typu absurdy coraz częściej stające się codziennością to naprawdę przegięcie.
 
 
piotreg 
Administratore banitore


Dołączył: 23 Mar 2007
Pochwał: 1542
Posty: 31854
Skąd: DWR
Wysłany: 8 Lipiec 2014, 14:00   

Wiesz jak to bywa w rzeczywistości. Przed kamerami Pan Burmistrz gra wielkiego przeciwnika Komendanta, a w zaciszu swojego gabinetu zapewne cisnął go na wyniki, bo przecież fotoradar ma zarabiać dla gminnego budżetu miliony.
 
 
jakub
Forum Lider

Dołączył: 09 Mar 2009
Pochwał: 31
Posty: 477
Skąd: DZA
Wysłany: 9 Lipiec 2014, 10:46   

Jestem w stanie się z Tobą zgodzić co do tej teorii, ale i tak dalej uważam, że za taki absurd powinien zobaczyć drzwi.
 
 
piotreg 
Administratore banitore


Dołączył: 23 Mar 2007
Pochwał: 1542
Posty: 31854
Skąd: DWR
Wysłany: 9 Lipiec 2014, 12:29   

Ciekaw jestem co w tej sprawie postanowi Sąd.
 
 
autogaz1984 
500+


Dołączył: 02 Sty 2014
Pochwał: 1268
Ostrzeżeń: 1/5
Posty: 2469
Skąd: Toruń/Czernikowo/Lipno
Wysłany: 10 Lipiec 2014, 10:06   

Też jestem ciekawy co z tego wyniknie :o

Cytat:
Jarosław Szwil, były komendant straży miejskiej z Czerska, wniósł sprawę o przywrócenie do pracy



Jarosław Szwil musiał zdjąć mundur komendanta straży. Będzie walczył w sądzie nie tylko o to, by go założyć, ale i o dobre imię.


Zwolniony komendant Straży Miejskiej w Czersku miał siedem dni na złożenie zażalenia do sądu pracy. Złożył je w piątek do sądu pracy w Człuchowie. - Wystąpiłem do sądu o przywrócenie mnie na dotychczasowe stanowisko.

Kontrole nic nie wykazały

Jak umotywował pozew? - Nie byłem karany, a przyczyna wręczenia wypowiedzenia nie była prawdziwa - mówi Szwil.
W uzasadnieniu wypowiedzenia, które upływa dopiero 31 października burmistrz podał brak nadzoru i rażące naruszenie prawa.

- To ewidentna nieprawda - mówi Szwil. - W maju 2013 r. na zlecenie wojewody Komenda Wojewódzka Policji w Gdańsku przeprowadziła kontrolę jednostki. Nic takiego nie stwierdzono. Nie było żadnych uchybień i nie dostaliśmy zaleceń pokontrolnych.

Były już komendant złożył do burmistrza pismo, w którym zaoferował swoją gotowość do świadczenia pracy. Jeszcze nie dostał na nie odpowiedzi.

Burmistrz, zwalniając komendanta, zdecydował, że nie musi on świadczyć pracy w okresie wypowiedzenia, co oznacza, że ten przez cztery miesiące za siedzenie w domu otrzymywać będzie pensję.

Dwóch komendantów?

Przypomnijmy, Szwila zwolniono za nagłośniony przez TVN przypadek nałożenia mandatu na przewożone na lawecie auto. Straż miejska nie ścigała firmy transportowej, tylko właściciela audi, choć to przecież nie on przekroczył prędkość. Szwil broni się, że mandatu przecież nie było, a on był zobowiązany ukarać winnego. Właściciel audi miał mu w tym pomóc, wskazując dane adresowe firmy.

Dlaczego burmistrz, nie czekając do upłynięcia okresu wypowiedzenia Szwila, ogłosił konkurs na komendanta?
Przecież sąd może przywrócić Szwila do pracy. Burmistrz nie widzi sprzeczności. Uważa, że miał prawo ogłosić konkurs. - Ale dla pewności będę się konsultował jeszcze z naszą panią mecenas - mówi. - Nie zrobiłem tego wcześniej, bo była akurat na urlopie.

Link

Autor postu otrzymał pochwałę.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Możesz załączać pliki na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Gm. Czersk Pomorski - Fotoradar przenośny | Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group