Radary, fotoradary, lidary i videorejestratory ogólnie - Nowe 'modele' skrzynek |
Autor |
Wiadomość |
miras
Dziędobry!
Dołączył: 29 Paź 2007 Pochwał: 3 Posty: 46 Skąd: Zielono-Biały Radom
|
Wysłany: 4 Sierpień 2009, 22:42 Nowe 'modele' skrzynek
|
|
|
Dowiedziałem się o nowym modelu skrzynek, który zafundowano nam w okolicach Radomia...
Patrząc na nią z boku czy z przodu, można by się nawet pomylić...
Za to widok z tyłu rozwiewa wszelkie wątpliwości...
A ta atrakcja stoi w miejscowości Grabowa na drodze nr 740 Radom-Potworów. |
|
|
|
|
Automobil
|
Wysłany: A może to Cię zainteresuje
|
|
|
|
|
|
|
wksek
Forum Lider
Dołączył: 26 Lut 2009 Pochwał: 284 Posty: 2543 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 4 Sierpień 2009, 22:50
|
|
|
Swego czasu obiło mi się o uszy, że mają zacząć stawiać słupy w kolorach rzucających się w oczy (w tym wypadku czerwony pięknie kontrastuje z pozostałymi kolorami) także chyba nie były to słowa rzucone na wiatr. |
|
|
|
|
miras
Dziędobry!
Dołączył: 29 Paź 2007 Pochwał: 3 Posty: 46 Skąd: Zielono-Biały Radom
|
Wysłany: 4 Sierpień 2009, 22:51
|
|
|
Kolejna podobna skrzyneczka stoi kilkanaście kilometrów dalej, na wjeździe od strony Tomaszowa Maz. do miejscowości Łojków przy drodze K-48. Tu postarali się troszkę bardziej...
I obiektyw ma jak trzeba...
Nawet zamek w skrzynce...
Na CB radio kierowcy mówili, że to aktywna skrzynka, ale jak jest naprawdę? |
|
|
|
|
miras
Dziędobry!
Dołączył: 29 Paź 2007 Pochwał: 3 Posty: 46 Skąd: Zielono-Biały Radom
|
Wysłany: 4 Sierpień 2009, 22:55
|
|
|
Swoją drogą ten człowiek, który pozwolił żeby mu w Łojkowie na posesji skrzynkę ustawili musi nie mieć sumienia... |
|
|
|
|
OJCIEC
Wio Łysa!
Dołączył: 20 Mar 2007 Pochwał: 233 Posty: 6674 Skąd: zasadniczo, z Węgorzeskiej
|
Wysłany: 4 Sierpień 2009, 23:09
|
|
|
Pięknie namalowany przepust dla wiązki radaru. Przypomina mi wąsy Groucho Marx'a. On podobno malował je pastą do butów :))) |
|
|
|
|
miras
Dziędobry!
Dołączył: 29 Paź 2007 Pochwał: 3 Posty: 46 Skąd: Zielono-Biały Radom
|
Wysłany: 4 Sierpień 2009, 23:29
|
|
|
wksek napisał/a: | Swego czasu obiło mi się o uszy, że mają zacząć stawiać słupy w kolorach rzucających się w oczy (w tym wypadku czerwony pięknie kontrastuje z pozostałymi kolorami) także chyba nie były to słowa rzucone na wiatr. |
W okolicach mojego miasta wszystkie skrzynki są jaskrawo pomalowane. Inna sprawa, że większość z nich z daleka da się odróżnić. Atrapy wyglądają jak by je skacowany kowal robił... |
|
|
|
|
piotreg
Administratore banitore piotreg
Dołączył: 23 Mar 2007 Pochwał: 1549 Posty: 31913 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: 5 Sierpień 2009, 08:19
|
|
|
Gdyby nie ten napis znaki.pl, to oceniając ją zdaleka można się naprawdę pomylić...
miras napisał/a: | Swoją drogą ten człowiek, który pozwolił żeby mu w Łojkowie na posesji skrzynkę ustawili musi nie mieć sumienia... |
Mieszkańcom wcale się nie dziwię, że chcą aby pod ich oknami kierowcy jeździli wolniej... |
|
|
|
|
hellypton
Zaczyna kumać
Dołączył: 27 Lut 2009 Pochwał: 52 Posty: 102 Skąd: Dysk lokalny C
|
Wysłany: 5 Sierpień 2009, 12:48
|
|
|
Ja jestem za tym żeby prawdziwe FR tak właśnie były oznaczane - widoczne z daleka, może nawet malowane farbą odblaskową. Kierowca wtedy zwolni wcześniej (i o to chodzi), a nie z piskiem powodując kolizję/wypadek albo przeleci 120km/h. Co z tego, że mu zrobią fotkę jak i tak przejedzie za szybko i może zabić, uszkodzić.
Ale wiadomo, w ten sposób poprawiłoby się bezpieczeństwo, a nie bezpieczeństwo finansowe... |
|
|
|
|
miras
Dziędobry!
Dołączył: 29 Paź 2007 Pochwał: 3 Posty: 46 Skąd: Zielono-Biały Radom
|
Wysłany: 5 Sierpień 2009, 13:53
|
|
|
A nie łatwiej i bezpieczniej było by jeździć W MIARĘ przepisowo? Nie mam tu na myśli jechania na dwupasmówce z dala od zabudowań, ale np. poza terenem zabudowanym nie 150-180 jak niektórzy potrafią, a powiedzmy setką? Wtedy problem się sam rozwiąże. Nie trzeba będzie gwałtownie hamować przed fotoradarem czy suszarką... |
|
|
|
|
piotreg
Administratore banitore piotreg
Dołączył: 23 Mar 2007 Pochwał: 1549 Posty: 31913 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: 5 Sierpień 2009, 14:13
|
|
|
Miras, masz rację...
Ale...
Jeżdżąc po drogach made in Germany polatam sobie autostradami z prędkością zalecaną wedle własnego widzi mi się...to potem na drogach lokalnych mogę sobie spokojnie jechać...
A Polak...który ma 200 koni pod maską nie ma gdzie się wyszaleć, to lata nam z takimi prędkościami pod oknami...
Ponadto, kary wymierzane przez służby są po prostu śmieszne...
Pojedź w Skandynawii (180) na ...to Cię do paki zamkną!
Wczoraj w Trójce wypowiadał się zawodowy kierowca Tira, który lata po Skandynawii. Jechał (37) na ogr. . Dostał za to 3 pkt. Tam jest limit 12 pkt. (!!!), a kasują się dop. po 3 latach. Raz w miesiącu jego pracodowaca sprawdza jego stan punktów. Wiesz co będzie, jak uzbiera 6 punktów? Wyleją go z pracy! |
|
|
|
|
BluesWings
Gość
Ostrzeżeń: 22/5
|
Wysłany: 5 Sierpień 2009, 14:21
|
|
|
Heh,
Ty Skandynawię do Polski porównywać chcesz? |
|
|
|
|
piotreg
Administratore banitore piotreg
Dołączył: 23 Mar 2007 Pochwał: 1549 Posty: 31913 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: 5 Sierpień 2009, 14:22
|
|
|
A co, zły przykład? Mam tylko na myśli kary! |
|
|
|
|
phonemaniac
Videomaniac
Dołączył: 10 Paź 2008 Pochwał: 1316 Posty: 4394 Skąd: WKZ
|
Wysłany: 5 Sierpień 2009, 14:28
|
|
|
Podobnie jest w USA - wg opowiadań rodzinki - max. 12 pktów i do tego jak złapiesz odpowiednią ilość pktów to ci zniżki na ubezpieczenie samochodu zabierają. |
|
|
|
|
miras
Dziędobry!
Dołączył: 29 Paź 2007 Pochwał: 3 Posty: 46 Skąd: Zielono-Biały Radom
|
Wysłany: 5 Sierpień 2009, 16:16
|
|
|
piotreg napisał/a: | A co, zły przykład? Mam tylko na myśli kary! |
Podobnie jest bodajże w Finlandii - tam mandaty naliczane są wg zarobków. Kilka lat temu głośna była sprawa jak prezes, czy ktoś z zarządu jednej z firm produkujących telefony komórkowe (nie użyję nazwy, bo była by to reklama, ale i tak wszyscy wiedzą o jaką firmę chodzi) został złapany przez Policję na znacznym przekroczeniu dozwolonej szybkości i zarobił jakąś kosmiczną kwotę mandatu (nie pamiętam szczegółów, ale było to kilka lub kilkanaście tysięcy euro). I moim zdaniem takie karanie u nas może by poskutkowało. Taryfikator jednak nie traktuje wszystkich równo: kwota mandatu choćby nawet 300 (czyli przekroczenie o około 40km/h) złotych dla przeciętnego Kowalskiego jest często 1/4 jego pensji. Dla wielu piratów trzy stówki to drobiazg. Byłby tylko jeden mały kłopot w Polsce. Jak zaczętoby mandaty naliczać wg zarobków, to okazałoby się, że nawet ministrowie zarabiają 1200 złotych brutto |
|
|
|
|
kalex
Jajcarz
Dołączył: 20 Lut 2009 Pochwał: 127 Posty: 1223 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 5 Sierpień 2009, 17:47
|
|
|
Kary są jak najbardziej współmierne do polskich realiów finansowych. Niewiem czego wy chcecie - mandatów po 5000 zł, w sytuacji gdzie gminy hurtem kupują FR, bo staje się to niezłym źródłem dochodów. Pozatym każdy rozsądny wie, że są miejsca niebezpieczne i tam jedziemy wolniej(co nie znaczy 40), a są miejsca gdzie jedziemy szybciej. |
|
|
|
|
|