Forum Mapy Fotoradarów Antyradary Sid bcb0ec8725f3883ffd1f1e077eec2e7a Mapa fotoradarów najpopularniejsze
RejestracjaRejestracja   ZalogujZaloguj   FAQFAQ   SzukajSzukaj


Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: delpiero
20 Sierpień 2011, 06:41
Gm. Kęsowo - Żalno - DW nr 240 (Chojnice - Tuchola)
Autor Wiadomość
ansu
Dziędobry!

Dołączył: 31 Sty 2013
Pochwał: 1
Posty: 6
Skąd: Lublin
Wysłany: 10 Lipiec 2013, 16:08   

Cytat:
Tuchola, dnia 14 czerwca 2013r.
Nr: 1 Ds. 944/12
ZAWIADOMIENIE

Prokurator Rejonowy w Tucholi na podstawie art. 131 § 2 kpk zawiadamia, że postanowieniem z dnia 14 czerwca 2013 roku na podstawie art. 17, 1 pkt 1 i 3 kpk umorzono śledztwo nr 1 Ds. 944/12 w sprawie:
I. niedopełnienia obowiązków przez Wójta Gminy Kęsowo i Komendanta Straży Gminnej w Kęsowie okresie od 24 lutego 2012 roku do 4 grudnia 2012 roku w Kęsowie w związku z utworzeniem w dniu 29 grudnia 2011 roku Straży Międzygminnej i działaniem przez to na szkodę interesu publicznego, tj. o czyn z art. 231 § 1 kk - wobec stwierdzenia, że przestępstwa nie popełniono.
II. wykonywania czynności przez osoby podające się za funkcjonariuszy Straży Gminnej w Kęsowie w okresie od 24 lutego 2012 roku do 4 grudnia 2012 roku na szkodę Jarosława K., Mirosława S., Ryszarda P., Wiktora J., Krzysztofa D., Benjamina M., Andrzeja B., Marka K., Krzysztofa M., Józefa N., Adama Majki, Wiesława A., Andrzeja S., Michała M. oraz innych osób poddanych w tym okresie radarowej kontroli prędkości, tj. o czyn z art. 227 kk - wobec stwierdzenia, że przestępstwa nie popełniono
III. poświadczenia nieprawdy przez Wójta Kęsowo w piśmie z dnia 3 września 2012 roku nr SG 5520.6.888.2012/SG 5520.6.2653.2012 skierowanym do Jarosława K., tj. o czyn z art. 271 § 1 kk - wobec stwierdzenia, że przestępstwa nie popełniono
IV. poświadczenia nieprawdy przez Wójta Kęsowo w piśmie z dnia 13 listopada 2012 roku nr SG 5520.5.11985.2012 skierowanym do Krzysztofa D., tj. o czyn z art. 271 § 1 kk - wobec stwierdzenia, że przestępstwa nie popełniono
V. poświadczenia nieprawdy w celu osiągnięcia korzyści majątkowej przez Wójta Kęsowo w piśmie z dnia 14 listopada 2012 roku nr SG 5520.5.196.2012 skierowanym do Mirosława S., tj. o czyn z art. 271 § 1 i 271 § 3 kk w zw. z art. 11 § 2 kk - wobec stwierdzenia, że przestępstwa nie popełniono
VI. przekroczenia uprawnień przez funkcjonariuszy Straży Gminnej w Kęsowie w celu osiągnięcia korzyści majątkowej w związku z prowadzeniem kontroli prędkości przy użyciu fotoradaru w okresie od 24 lutego 2012 do 18 listopada 2012 roku na terenie gmin Kęsowo i Gostycyn, tj. o czyn z art. 231 § 2 kk - wobec stwierdzenia, że przestępstwa nie popełniono
VII. tworzenia fałszywych dowodów przez Wójta Gminy Kęsowo w piśmie z dnia 3 grudnia 2012 roku skierowanym do Ryszarda P. w celu skierowania przeciwko niemu ściganie o wykroczenie, tj. o czyn z art. 235 kk - wobec stwierdzenia, że przestępstwa nie popełniono
VIII. przekroczenia uprawnień przez Komendanta Straży Gminnej w Kęsowie w celu osiągnięcia korzyści majątkowej w okresie od 5 lipca 2011 roku do 12 września 2011 roku w toku postępowań w sprawach o wykroczenia o numerach SG.5520.6.49.2011, SG.5520.6.1102.2011 i SG.5520.6.1263.2011 przez przekazanie ich do egzekucji w związku z nieopłaceniem w terminie 7 dni mandatu karnego zaocznego, czym działał na szkodę Grzegorza Cz., Marka S. i Gabrieli A., tj. o czyn z art. 231 § 2 kk - wobec znikomej społecznej szkodliwości
IX. przetwarzania w zbiorze danych osobowych, których przetwarzanie jest niedopuszczalne, oraz przez osoby do tego nieuprawnione w toku postępowań w sprawie o wykroczenia prowadzone w Straży Gminnej w Kęsowie w okresie od 24 lutego 2012 roku do 4 grudnia 2012 roku, tj. o czyn z art. 49 ust. 1 Ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 roku o ochronie danych osobowych - wobec stwierdzenia, że przestępstwa nie popełniono
X. nakłaniania po 24 lipca 2012 roku w Kęsowie Adama M. do poświadczenia nieprawdy w celu osiągnięcia korzyści majątkowej przez żądanie wskazania kierującego pojazdem lub użytkownika pojazdu marki YAMAHA nr rej. WH 2937 w dniu 14 lipca 2012 roku o godzinie 6.06 na ulicy Chojnickiej w Żalnie Gm. Kęsowo, tj. o czyn z art. 18 § 2 kk w zw. z art. 271 § 3 kk - wobec braku danych dostatecznie uzasadniających podejrzenie popełnienia przestępstwa
XI. poświadczenie nieprawdy w dniu 13 marca 2013 roku przez Komendanta Straży Gminnej w Kęsowie we wniosku o ukaranie nr RSOW 186/2013 przeciwko Andrzejowi S. w rubryce nr 18 opisujące wykroczenie popełnione przez wyżej wymienionego, tj. o czyn z art. 271 § 1 kk - wobec stwierdzenia, że przestępstwa nie popełniono

Jednocześnie informuje się, że pokrzywdzonym w rozumieniu art. 49 kpk zgodnie z treścią art. 131 § 3 kpk w terminie zawitym 7 dni od daty ukazania się niniejszego ogłoszenia służy prawo zwrócenia się o doręczenie odpisu postanowienia (pełnego tekstu).
Prokurator Rejonowy
Krzysztof Ziehlke

Kęsowo dalej kąsa. Dostałem kolejne pismo w którym jestem podejrzanym świadkiem. Tylko nie wiem do czego jestem wzywany? Chętnie odpowiem, tylko nie wiem co by byli zadowoleni.

a1.jpg
wezwanie
Plik ściągnięto 892 raz(y) 109,43 KB


Autor postu otrzymał pochwałę.
 
 
Automobil

Wysłany:    A może to Cię zainteresuje



 
 
losot
[Usunięty]

Ostrzeżeń: 22/5
Wysłany: 26 Lipiec 2013, 15:06   SG Kęsowo

SG Kęsowo kontra właściciel pojazdu - do przerwy 0:1 :banan:

sr swiecie1.jpg
Plik ściągnięto 1112 raz(y) 69,82 KB

sr swiecie2.jpg
Plik ściągnięto 1009 raz(y) 79,78 KB


Autor postu otrzymał pochwałę.
 
 
ansu
Dziędobry!

Dołączył: 31 Sty 2013
Pochwał: 1
Posty: 6
Skąd: Lublin
Wysłany: 26 Lipiec 2013, 20:53   

Ale w wyroku nakazowym uznali Cię winnym?
 
 
losot
[Usunięty]

Ostrzeżeń: 22/5
Wysłany: 27 Lipiec 2013, 15:59   Fachowcy z drogówki w Kęsowie

Cytat:
Dziesięć mandatów za przekroczenie prędkości samochodem, który wyrejestrowano cztery lata temu, dostał kierowca z Kikowa, spod Białogardu.
– Przez te cztery ostatnie lata wezwań o wskazanie osoby, która podobno kierowała moim samochodem, dostałem już ponad dziesięć – opowiada Mariusz P. z Kikowa. Pokazuje dokumenty, w których napisane jest wyraźnie, że w lipcu 2009 roku jego samochód marki Ford Escort został wyrejestrowany, a dowód rejestracyjny i tablice o numerach ZK 29448 unieważnione.

Ten numer podajemy nie bez powodu. Bo identyczny, choć pisany inną czcionką niż na polskich rejestracjach, jest jednak wyraźnie widoczny na zdjęciach zrobionych przez fotoradary w niemal całej Polsce. Najpierw myślałem, że może ktoś ukradł stare tablice rejestracyjne mojego samochodu. Ale później, gdy zgłosiłem sprawę policji, ustalono, że tak nie jest.

Mandaty za przekroczenie prędkości chcieli wlepić Mariuszowi P. funkcjonariusze straży miejskich i gminnych m.in. z Człuchowa, Tucholi, Debrzna, a ostatnio z Kęsowa w Kujawsko-Pomorskiem. Wszędzie informują, że na podstawie przeprowadzonych czynności ustalili, że właścicielem pojazdu uwiecznionego na zdjęciu - tu cytat - podczas popełniania wykroczenia jest właśnie były właściciel. Nie wiem, jak oni to ustalili. Po pierwsze ja miałem Forda, a na zdjęciu jest samochód marki Kia. A po drugie widać wyraźnie, że jego tablica rejestracyjna wygląda inaczej niż obowiązująca w Polsce – pokazuje właściciel wyrejestrowanego auta.
Oprócz innej niż na polskich tablicach rejestracyjnych czcionki cyfr i liter brakuje też niebieskiego, pionowego paska z symbolem PL i unijnymi gwiazdkami. Właściciel wydzwaniał do straży miejskich i gminnych, mówił, że zaszła pomyłka. Sprawą zajęła się nawet prokuratura.

Beata Włodarczyk, prokurator Prokuratury Rejonowej w Białogardzie, musiała jednak umorzyć dochodzenie, w którym podejrzewano, że tworzone są fałszywe dowody po to tylko, by ukarać właściciela wyrejestrowanego auta. Ustalono, że samochód Kia Cee'd o numerze ZK 29448, a więc identycznym, jaki miał stary Ford Escort, rzeczywiście przekraczał dozwoloną prędkość wielokrotnie. Ale stwierdzono też, że "uwidocznione na zdjęciach z fotoradarów tablice rejestracyjne nie posiadały cech identyfikacyjnych typowych dla polskich tablic rejestracyjnych. Stwierdzono, że tablice, takie jak na zdjęciach, występują w Danii".

– Czyli jakiś Duńczyk łamał przepisy drogowe, ale to mnie strażnicy nękają pismami, bo nie potrafią dokładnie sprawdzić rejestracji auta. Trzeba się tłumaczyć z czegoś, czego nie zrobiło się. Tu się przecież nawet marka pojazdu nie zgadza. Dlaczego strażnicy są niekompetentni, a mimo to biorą się za kontrolę ruchu drogowego?

Tak wyglądają czynności wyjaśniające prowadzone w oparciu o przygłupawe gotowce z komputera wyłączające myślenie

:banan:

lotna kesowo.jpg
fachowcy po 3 dniowym szkoleniu
Plik ściągnięto 801 raz(y) 39,92 KB

 
 
sibista
Dziędobry!

Dołączył: 07 Maj 2010
Pochwał: 10
Posty: 34
Skąd: Gmina Tuchola
Wysłany: 6 Sierpień 2013, 16:30   

W Tucholi dzięki Bogu nie ma <SM> , błąd w artykule.
 
 
gasiorek 
Dziędobry!

Dołączyła: 21 Sie 2013
Posty: 1
Skąd: Warszawa
Ostrzeżeń:
 999/3/6
Wysłany: 21 Sierpień 2013, 18:42   Żalno, gmina Kęsowo

Na drodze z Tucholi do Chojnic w Żalnie spotkać można ustawiany w różnych miejscach tzw. śmietnik lub przenośny radar na trójnogu. Zwykle go nie widać, bo stoi w krzakach, a za nim gdzieś w głębi często czai się samochód. Gmina Kęsowa była opisywana w raportach sejmowych z tytułu nienaturalnie wysokich dochodów gminy z tytułu mandatów za przekroczenie prędkości.
 
 
BoSsSman 
Dziędobry!

Dołączył: 02 Wrz 2013
Posty: 7
Skąd: mazowieckie
Wysłany: 2 Wrzesień 2013, 22:36   

Witam!
Starałem się przeczytać większość Waszych wpisów w tym temacie, ale wszystkich nie dałem już rady itp. itd. Mam małe pytanie odnośnie tego Kęsowa - otóż dostałem zdjęcie sprzed trzech tygodni jak wracałem znad morza. Prędkość dopuszczalna - 50km/h. Moja prędkość - 79km/h. Kwestia jest tego typu, iż zawsze jak widzę znak, że będzie fotoradar lub, że na jakimś odcinku może być, to zawsze jeżdżę przepisową prędkością. Doczytałem tu na forum, że możliwe, że radar stał nieopodal znaku terenu zabudowanego.

Na zdjęciu mam napisane: Fotorapid CM nr 049 (...) Gmina Kęsowo/Żalno/ul.Tucholska/DW240/16/4

Czytałem (ale to w tych starszych postach z tego tematu), że niektórzy z Was się odwołali albo coś takiego. Czy ktoś mógłby mi w miarę odświeżyć informacje na nowe? Da się jeszcze coś z tym zrobić czy już wszystko jest "legalnie"? Oczywiście nie wykluczam tu swojej winy, dlatego nie wiem czy pozostaje mi tylko zapłacić czy coś jest nie tak z ta odległością fotoradaru od znaku terenu zabudowanego.

Pismo przyszło do mnie od Straży Gminnej w Kęsowie.
 
 
BoSsSman 
Dziędobry!

Dołączył: 02 Wrz 2013
Posty: 7
Skąd: mazowieckie
Wysłany: 4 Wrzesień 2013, 01:59   

Czy ktoś w końcu mi coś odpisze? :)
 
 
ansu
Dziędobry!

Dołączył: 31 Sty 2013
Pochwał: 1
Posty: 6
Skąd: Lublin
Wysłany: 4 Wrzesień 2013, 07:07   

W Żalnie fotoradar stoi zaraz za znakiem <ZAB> , na dodatek jadąc nie wystarczy zdjąć nogę z pedału gazu, trzeba hamować, bo jest z górki. Samochód <SG> stoi ukryty daleko w krzakach, więc łatwo przegapić. Ustawienia radaru trudno się czepiać, ale te ich pisma, notatki nie do końca są zgodne z prawem. W sumie można nie odpowiadać, tylko niestety Polskie sądy często wydają wyroki skazujące niezgodnie z prawem.

Link
 
 
piotreg 
Administratore banitore
piotreg


Dołączył: 23 Mar 2007
Pochwał: 1549
Posty: 31912
Skąd: Dolny Śląsk
Wysłany: 4 Wrzesień 2013, 12:00   

BoSsSman napisał/a:
(...) otóż dostałem zdjęcie sprzed trzech tygodni jak wracałem znad morza. Prędkość dopuszczalna - 50km/h. Moja prędkość - 79km/h. Kwestia jest tego typu, iż zawsze jak widzę znak, że będzie fotoradar lub, że na jakimś odcinku może być, to zawsze jeżdżę przepisową prędkością. Doczytałem tu na forum, że możliwe, że radar stał nieopodal znaku terenu zabudowanego.

Znak <ZAB> nie jest wyznacznikiem. Wykładnia prawa jest jasna - znak ten ogranicza prędkość do (50) i kropka. Jeżeli fotoradar stoi zaraz za tym znakiem, trzeba jechać (50) . Pytanie tylko, czy znak <FR> stał we właściwej odległości? Niekiedy <SG> / <SM> ustawiają fotoradar zaraz za znakiem D-51, a to już jest niezgodne z prawem, gdyż fotoradar winien stać we właściwej odległości za znakiem.
 
 
BoSsSman 
Dziędobry!

Dołączył: 02 Wrz 2013
Posty: 7
Skąd: mazowieckie
Wysłany: 5 Wrzesień 2013, 00:38   

Hmmm, jestem pewny, że za tym znakiem zawsze jadę przepisową prędkością, tym bardziej, iż wiem, że w trasie nad morze jest dużo <FR> . No wykluczając oczywiście przypadek, że znak <FR> będzie oznaczał, że może być fotoradar na odległości 2km i pod koniec tej odległości, widząc już znak końca terenu zabudowanego, po prostu przyspieszyłem. I kurde teraz nie wiem co mam robić, bo jeśli będę musiał, to już jutro, w piątek, od rana muszę im odesłać ta kartkę ze wskazaniem kierowcy.
 
 
BoSsSman 
Dziędobry!

Dołączył: 02 Wrz 2013
Posty: 7
Skąd: mazowieckie
Wysłany: 5 Wrzesień 2013, 02:01   

Powiedzcie mi też, czy ta sprawa tutaj to prawda?

Cytat:
Radary: anuluj sobie mandat!

W opublikowanym 17.08.2013 artykule "Mandat? Podetrzyj się wezwaniem!" analizę prawną praktyki służb drogowych takich jak Główny Inspektorat Transportu Drogowego, Straż Miejska i Straż Gminna dotyczącą karania za wykroczenia drogowe ujawnione za pomocą stałych rejestratorów (radarów), za niewłaściwe parkowanie ujawnione przez funkcjonariuszy pod nieobecność kierowcy w samochodzie, oraz za wykroczenie polegające na odmowie wskazania przez właściciela pojazdu sprawcy wykroczenia. Udowodniłem tam bezwzględnie, że wezwania dotyczące tych mandatów i grzywien tak rażąco naruszają prawo, że wypełniają przesłanki przestępstwa usiłowania wyłudzenia pieniędzy od obywatela przez urzędnika państwowego. Natomiast wezwanego zwalniają z obowiązku udzielania jakiejkolwiek odpowiedzi bandyckiemu organowi, a tym bardziej stawiania się na jego wezwania. Po prostu, ze złodziejami, oszustami i bandytami grożącymi bezprawnymi szykanami się nie rozmawia tylko podaje ich do prokuratury. Ku mojemu zaskoczeniu artykuł ten wywołał niesłychane zainteresowanie czytelników. W ciągu pięciu pierwszych dni po publikacji, tylko na Trzecim Obiegu przeczytało go 50 tys. osób (a został wielokrotnie przedrukowany na innych portalach) co skutkowało dyskusją zawierającą ponad 180 komentarzy (merytoryczną i kulturalną – za co wielki ukłon), oraz około dwustoma mailami jakie otrzymałem od osób pokrzywdzonych zadających pytania oraz dostarczających niesamowitych przykładów wraz z dokumentami potwierdzających szalejące bezprawie i skalę łupienia obywateli (z góry przepraszam wszystkich, którym nie odpowiedziałem – to głównie dla was niniejszy tekst). Ale co ważne na skutek artykułu pojawiło się w dyskusji pod nim i dyskusji mailowej wielu prawników, a nawet doktorów prawa i mecenasów, z których ani jeden nie podważył co do zasady mojej wykładni i wszyscy zgodzili się z tezą końcową, choć wielokrotnie doszło do sporów o pewne szczegóły. Poprzedni mój artykuł zdemaskował bezprawie i uświadomił adresatów wezwań, że nie muszą na nie reagować i nie powinni być karani, teraz podpowiem jak postępować w praktyce, by oszust w mundurze nie próbował nas "ukarać" i bezprawnie nękać.

Główne wnioski są następujące:

Cytat:
1. Straż Miejska, Straż Gminna i Generalny Inspektorat Transportu Drogowego wysyłając nam wezwanie, żądanie czy inne pismo informujące o tym, że oto radar stacjonarny albo funkcjonariusz zarejestrował nasz samochód jako prowadzony przez sprawcę wykroczenia drogowego (przekroczenie prędkości, niezastosowanie się do sygnalizacji świetlnej, parkowanie w miejscu niedozwolonym) działa na podstawie kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia (czyli: kpow) traktując nas jako osobę podejrzaną (art 54), obwinioną lub świadka, gdy nie ma podanej podstawy prawnej, a dodatkowo w dokumencie zawarte jest wezwanie do wskazania sprawcy oraz wezwanie do osobistego stawiennictwa.

2. Podobnie w przypadku gdy nie jesteśmy właścicielem samochodu, ale właściciel lub jakaś inna osoba nas wskazała jako sprawcę (wezwanie zazwyczaj jest identyczna jak w pkt. 1)

3. Jeśli otrzymujemy wezwanie w charakterze podejrzanego (zwanego inaczej: osobą, co do której istnieje uzasadniona podstawa do sporządzenia przeciwko niej wniosku o ukaranie) to zgodnie z art. 54 § 6 kpow mamy prawo do odmowy złożenia wyjaśnień o czym należy nas POUCZYĆ!!! Natomiast zgodnie z art. 16 Kpk stosowanym z upoważnienia art. 8 kpow "brak takiego pouczenia lub mylne pouczenie nie może wywoływać ujemnych skutków procesowych dla uczestnika postępowania lub innej osoby, której to dotyczy".

Co oznacza, że jak nie pouczyli to nie mogą już nas ukarać mandatem gdy się przyznamy do dokonania wykroczenia, ani skierować do sądu gdy dokonamy odmowy przyjęcia mandatu, ani ukarać grzywną gdy odmówimy wskazania sprawcy.

4. Jeśli otrzymujemy wezwanie w charakterze obwinionego (bo cholera wie, jeśli nie ma podanej podstawy prawnej czy już jest wniosek o ukaranie mandatem czy nie ma) to zgodnie z art 74 § 1 kodeksu postępowania karnego (który stosujemy w związku z art. 20 § 3 kpow) "Oskarżony nie ma obowiązku dowodzenia swej niewinności ani obowiązku dostarczania dowodów na swoją niekorzyść" o czym należy nas POUCZYĆ!!! - art. 16 Kpk

A brak pouczenia – zgodnie z art. 8 kpow – wyklucza poniesienie przez nas ujemnych skutków procesowych, czyli ukaranie nas mandatem, grzywną czy skierowanie przeciwko nam sprawy do sądu bez względu na to czy mandat przyjmiemy, czy nie, czy się samooskarżymy czy nie, lub gdy nie wskażemy innej osoby (co byłoby dowodzeniem naszej niewinności).

5. Gdy jesteśmy wzywani do stawienia się w charakterze świadka pod rygorem kary porządkowej 250 + 500 zł (art. 49 § 1. kpow) i jako świadek mamy wskazać sprawcę wykroczenia pod rygorem kary grzywny musimy być przez organ POUCZENI O PRAWACH ŚWIADKA (art. 41 § 1. kpow) do odmowy zeznań w sprawie osoby bliskiej (art. 182 kpk) oraz do uchylenia się od odpowiedzi na pytanie (art. 183 § 1. kpk) jeżeli udzielenie odpowiedzi mogłoby narazić go na odpowiedzialność za przestępstwo - co może się zdarzyć jeśli mylnie wskaże sprawcę (odpowiedzialność za fałszywe oskarżenie), bo nie wie lub nie pamięta kto był wtedy kierowcą, zwłaszcza że samo użyczenie samochodu np. synowi nie wyklucza, że prowadziła wtedy jego dziewczyna czy żona.

W PRZYPADKU BRAKU TAKIEGO POUCZENIA NIE MOŻEMY PONOSIĆ UJEMNYCH SKUTKÓW PROCESOWYCH, A WIĘC NIE MOŻNA NAS UKARAĆ GRZYWNĄ ZA BRAK WSKAZANIA SPRAWCY ANI UKARAĆ KARĄ PORZĄDKOWĄ ZA NIESTAWIENIE SIĘ.


A teraz spójrzmy na te dwa typowe dokumenty od Straży jakie otrzymujemy w sprawie mandatów jak wygląda pouczanie nas o prawach podejrzanego, obwinionego i świadka (dokument ogólnopolski od GITD widzieliście w poprzedniej notce). Zauważcie, że raz wzywany jest raczej podejrzanym a raz raczej świadkiem, i w zależności jaki organ to przysyła, choć wszystkie działają na podstawie tych samych przepisów i że obydwa niżej przysłały zdjęcia (na dodatek kompletnie niewyraźne), choć na swoich stronach GITD stwierdza jednoznacznie, że nie ma do tego żadnej podstawy prawnej (...)

Więcej >>

Dużo też jest w komentarzach. Czy naprawdę nie trzeba odpisywać <SG> , czy wysłać im tam jakieś pismo z tamtych zbiorów? Nie wiem jakie tam są, bo się jeszcze nie rejestrowałem, bo nie wiem czy warto czy nie? Prosiłbym o odpowiedź do końca dnia :)
 
 
BoSsSman 
Dziędobry!

Dołączył: 02 Wrz 2013
Posty: 7
Skąd: mazowieckie
Wysłany: 5 Wrzesień 2013, 12:43   

Kwestia tego typu, iż tam jest też napisane, że to dotyczy fotoradarów stacjonarnych, ale czy tylko stacjonarnych? Bo ten co mi strzelił fotkę to radar przenośny Fotorapid CM nr 049. Sprawa chyba jest na świeżo, bo artykuły są sprzed paru dni. Czy ktoś się orientuje coś więcej w tym temacie? Oczywiście polecam tą lekturkę.

Drugie oświadczenie: >> Link
Z tego mam chyba rozumieć, że po prostu pozostaje mi zapłacić skoro to był fotoradar przenośny?
 
 
piotreg 
Administratore banitore
piotreg


Dołączył: 23 Mar 2007
Pochwał: 1549
Posty: 31912
Skąd: Dolny Śląsk
Wysłany: 5 Wrzesień 2013, 13:49   

Niestety tak - sam wyciągnąłeś właściwe wnioski. Całe zamieszanie dot. fotoradarów stacjonarnych <SM> / <SG> .
 
 
BoSsSman 
Dziędobry!

Dołączył: 02 Wrz 2013
Posty: 7
Skąd: mazowieckie
Wysłany: 5 Wrzesień 2013, 23:11   

Fakt faktem, choć nie do końca. Faktycznie może i jechałem te 29km za szybko, ale zawsze po znaku informującym o fotoradarze lub, że może on być na jakimś tam odcinku, zawsze jeżdżę przepisowo. Dlatego też ciężko mi się z tym pogodzić i czytam, i czytam, i czytam...

Kolejna dość ciekawa lekturka:

LINK

Gdzie można przeczytać między innymi:

Cytat:
"Proszę Państwa, organ nie pouczając nas w wezwaniu po prostu łamiąc prawo wyłudza od nas pieniądze lub pakuje nas w kłopotliwe postępowanie sądowe mogące skutkować jeszcze większą grzywną, bo oczywiście nikomu nigdy do tej pory nie przyszło do głowy by powołać się przed sądem na brak pouczenia.

Pouczenia także nie było, ponieważ zatajono nasze prawa, by od nas wyłudzić masę kasy.

Zgodnie z nimi nie musimy w ogóle odpowiadać na wezwanie organu, odsyłać jakichkolwiek deklaracji lub współpracować w jakikolwiek sposób, ponieważ to organ prowadzi postępowanie wyjaśniające, to organ musi nam udowodnić, że to my popełniliśmy wykroczenie, że to MY jesteśmy na tej fotografii, i że to MY zaparkowaliśmy pojazd w złym miejscu i dopiero gdy udowodni (czyli znajdzie kierującego) może nas obciążyć mandatem.

Gwarantuje nam to art. 74 kpk i art. 42 Konstytucji RP.

No dobra, a co tak naprawdę z obowiązkiem wskazania sprawcy i stawiennictwie?

Wprawdzie jak już wykazałem nie musimy nikogo wskazywać by oddalić od siebie podejrzenie, ale istnieje też przepis, który zwalnia nas bezpośrednio z obowiązku wskazania sprawcy gdy to ktoś z rodziny.

Cytat:
Art. 41§ 1. Kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia stanowi:
Przy przeprowadzaniu dowodu z zeznań świadka stosuje się odpowiednio przepisy art. 177, 178, 182, 183, 185–190, 191 § 1 i 2 oraz art. 192 Kodeksu postępowania karnego.

Idźmy jego śladem:

Art. 182 Kpk
§ 1. Osoba najbliższa dla oskarżonego może odmówić zeznań.
§ 2. Prawo odmowy zeznań trwa mimo ustania małżeństwa lub przysposobienia.
§ 3. Prawo odmowy zeznań przysługuje także świadkowi, który w innej toczącej się sprawie jest oskarżony o współudział w przestępstwie objętym postępowaniem.

A to oznacza, że możemy odmówić wskazywania osoby najbliższej, a że w tym zakresie także nie zostaliśmy pouczeni, a powinniśmy (patrz wyżej na art. 16 § 2 Kpk) ta nasza odmowa wskazania, brak reakcji lub jakakolwiek reakcja nie może rodzić dla nas negatywnych skutków procesowych, czyli nie możemy zostać ukarani mandatem ani nie może przeciwko nam zostać skierowana sprawa do sądu za niewskazanie."

I bądź tu teraz człowieku mądry, co robić... ehhhh.
Ciekawe, czy tamten portal jest wiarygodny itp.?
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Możesz załączać pliki na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Gm. Kęsowo - Żalno - DW nr 240 (Chojnice - Tuchola) | Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group