Forum Mapy Fotoradarów Antyradary Sid d6986ea04b1a97039b254bd98ae8cde7 Mapa fotoradarów najpopularniejsze
RejestracjaRejestracja   ZalogujZaloguj   FAQFAQ   SzukajSzukaj


Poprzedni temat «» Następny temat
Rów - Codzienny przegląd prasy
Autor Wiadomość
bicker5 
Forum Lider

Dołączył: 17 Mar 2009
Pochwał: 49
Posty: 700
Skąd: Kraków
Wysłany: 5 Wrzesień 2016, 18:14   

Cytat:
Za nielegalne parkowanie na "kopercie" obecnie kierowca dostaje pięć punktów karnych. Po zmianach ma być ich siedem, a za spowodowanie stłuczki na drodze wewnętrznej - sześć. Projekt przewiduje większe kary także za: nie zapięcie pasów bezpieczeństwa (są 2, będą 4), brak kasku (są 2, będą 4), niezatrzymanie się przed znakiem "Stop" (jest 1, będą 2).

A chwilę później:

Cytat:
Wiceminister Zieliński pytany o szczegóły projektu zapewnił, że resort nie ma zamiaru zwiększania liczby punktów karnych za poszczególne wykroczenia.

:o :o :o

Ktoś tu chyba myśli, że ma do czynienia z idiotami albo sam jest... :facepalm:

Siedem punktów za kopertę, a dziesięć za wyprzedzanie na przejściu - od tej poprawności chce mi się już rzy... znaczy się wymiotować. Jakie zagrożenie stwarza kark w BMW parkujący na kopercie vs. szczyl w CRX wyprzedzający na pasach?
 
 
Automobil

Wysłany:    A może to Cię zainteresuje



 
 
piotreg 
Administratore banitore
piotreg


Dołączył: 23 Mar 2007
Pochwał: 1549
Posty: 31913
Skąd: Dolny Śląsk
Wysłany: 5 Wrzesień 2016, 18:28   

bicker5 napisał/a:
Siedem punktów za kopertę, a dziesięć za wyprzedzanie na przejściu - od tej poprawności chce mi się już rzy... znaczy się wymiotować. Jakie zagrożenie stwarza kark w BMW parkujący na kopercie vs. szczyl w CRX wyprzedzający na pasach?

Masz rację. Ale problem z kopertami też był i surowe karanie baranów, którzy zajmują koperty, ja popieram.
 
 
bicker5 
Forum Lider

Dołączył: 17 Mar 2009
Pochwał: 49
Posty: 700
Skąd: Kraków
Wysłany: 5 Wrzesień 2016, 20:17   

Problem się pojawił jak pojawiły się punkty. Nagle namalowano więcej kopert niż mamy inwalidów, nie mówiąc już o inwalidach posiadających własne pojazdy. Rozumiem karanie, ale 500 PLN opłaty parkingowej powinno wystarczyć, a nie jeszcze do tego horrendalna ilość punktów za wykroczenie, które nikomu nie zagraża.
 
 
egon 
Zaczyna kumać

Dołączył: 17 Kwi 2014
Użytkownik zbanowany
Pochwał: 5
Ostrzeżeń: 1/5
Posty: 69
Skąd: z piekieł :)
Ostrzeżeń:
 6/3/6
Wysłany: 6 Wrzesień 2016, 08:35   

Też nie popieram parkowania na kopertach, ale faktycznie liczba kopert przy niektórych centrach handlowych jest absurdalna...
 
 
tqmeh 
Forum Lider


Dołączył: 26 Mar 2009
Pochwał: 620
Posty: 3707
Skąd: DZL
Wysłany: 7 Wrzesień 2016, 20:58   

Cytat:
Stracił prawo jazdy. Wygrał w sądzie z policją

Daniel Gaweł z Kostrzyna nad Odrą to pierwszy w Polsce kierowca, który wygrał w sądzie z policją po zabraniu prawa jazdy za "przekroczenie" prędkości.

To była próba jawnego oszustwa. Teraz będę domagał się odszkodowania - mówi Daniel Gaweł z Kostrzyna. Ten niespełna 32-letni mężczyzna jest pierwszym w Polsce kierowcą, który wygrał w sądzie proces po zabraniu mu prawa jazdy na trzy miesiące. 2 lipca zeszłego roku D. Gaweł jechał z Kostrzyna do Mieszkowic. Gdy zbliżał się do Boleszkowic (to miejscowość w Zachodniopomorskiem), inni kierowcy dawali światłami znać, że w pobliżu stoi policja mierząca prędkość pojazdów.

32-latek szybkość swojego auta zmniejszył do obowiązujących w Boleszkowicach 40 km/h. Po przejechaniu 300 metrów z dopuszczalną prędkością został zatrzymany przez policjanta, który pokazał mu na mierniku prędkości: 95 km/h. Kostrzynianin nie zgodził się z tym pomiarem. Policjant zabrał mu prawo jazdy, które wysłane zostało do starostwa powiatowego w Gorzowie. O pomoc w walce o swoje prawa Gaweł zwrócił się do stowarzyszenia Prawo na Drodze. Ono współfinansowało 32-latkowi prawnika. Ten udowodnił w sądzie, że mierzący prędkość policjant nie przeszedł nawet szkolenia z robienia pomiaru. Sąd uniewinnił więc kostrzynianina. Za to, że przez trzy miesiące pan Daniel nie mógł kierować swoim samochodem, będzie się teraz domagał od starostwa 10 tys. zł odszkodowania... Więcej o tej sprawie przeczytasz w środę, 7 września, w papierowym wydaniu "Gazety Lubuskiej" oraz w serwisie plus.gazetalubuska.pl.

Klik
 
 
czapla
Świeżak w kasku


Dołączył: 20 Lut 2009
Pochwał: 108
Posty: 1430
Skąd: Żary
Wysłany: 8 Wrzesień 2016, 09:27   

Sam się przyznał, że jechał taką prędkością, którą musiał zredukować do obowiązującej po ostrzeżeniach innych kierowców światłami. Dla mnie to zwykły oszust, wymuszający odszkodowanie. To, że w sądzie wygrał ok., niech jemu będzie, ale odszkodowanie?
 
 
piotreg 
Administratore banitore
piotreg


Dołączył: 23 Mar 2007
Pochwał: 1549
Posty: 31913
Skąd: Dolny Śląsk
Wysłany: 8 Wrzesień 2016, 11:23   

Miał kierujący szczęście. Na podstawie tych samych akt jeden sędzia uniewinnia, drugi uznaje winnym.
 
 
autogaz1984 
500+


Dołączył: 02 Sty 2014
Pochwał: 1268
Ostrzeżeń: 1/5
Posty: 2469
Skąd: Toruń/Czernikowo/Lipno
Wysłany: 8 Wrzesień 2016, 21:15   

czapla napisał/a:
Sam się przyznał, że jechał taką prędkością, którą musiał zredukować do obowiązującej po ostrzeżeniach innych kierowców światłami.

:o

Ja czytam:

tqmeh napisał/a:
Gdy zbliżał się do Boleszkowic (to miejscowość w Zachodniopomorskiem), inni kierowcy dawali światłami znać, że w pobliżu stoi policja mierząca prędkość pojazdów.

Dalej:

tqmeh napisał/a:
32-latek szybkość swojego auta zmniejszył do obowiązujących w Boleszkowicach 40 km/h.

Czyli w czym problem... :o W tym, że zanim wjechał do Boleszkowic jechał 95 km/h :?: :cool: :nose: :facepalm:
 
 
phonemaniac
Videomaniac


Dołączył: 10 Paź 2008
Pochwał: 1316
Posty: 4394
Skąd: WKZ
Wysłany: 24 Wrzesień 2016, 08:21   

Cytat:
Koniec patologii w prawie o fotoradarach. Kierowcy mogą odetchnąć z ulgą

Sejm rozpoczął właśnie prace nad zmianą procedury karnej, która nakładała na kierowcę obowiązek wskazania osoby, która prowadziła auto w czasie popełnienia wykroczenia zarejestrowanego przez fotoradar. Według ekspertów sytuacja wskazywania siebie lub kogoś z najbliższej rodziny jest niedopuszczalna.


Do tej pory właściciel auta, które zostało zarejestrowane przez fotoradar, miał obowiązek samooskarżenia lub wskazania kogoś, kto prowadził auto w momencie popełnienia wykroczenia. Często wskazywano osoby z najbliższej rodziny, a to według ekspertów sytuacja patologiczna, ponieważ występuje konflikt wartości. To oznacza, że nie można stawiać jedności rodziny ponad dobro wymiaru sprawiedliwości.
Jeśli planowane zmiany wejdą w życie, właściciel auta, którym popełniono wykroczenie, będzie miał prawo odmówić składania zeznań, jeśli te obciążą jego lub któregoś członka jego rodziny. Projekt zmian złożono w styczniu tego roku, natomiast w maju Sejmowa Komisja ds. Petycji przychyliła się do jego przyjęcia. Autorem petycji jest Fundacja Instytutu Thomasa Jeffersona. Chodziło głównie o to, żeby świadkowie w sprawach o wykroczenie byli traktowani tak samo jak świadkowie spraw o przestępstwo.


LINK
 
 
 
tqmeh 
Forum Lider


Dołączył: 26 Mar 2009
Pochwał: 620
Posty: 3707
Skąd: DZL
Wysłany: 26 Wrzesień 2016, 11:00   

Cytat:
Wygrał proces z policją. 18 miesięcy batalii, bo źle zmierzyli prędkość



Pan Aleksander został skazany w lipcu 2015 r. na karę grzywny za przekroczenie prędkości. Mężczyzna od początku twierdził, że policjanci, którzy dokonali pomiaru prędkości, nie zrobili tego prawidłowo. Po osiemnastu miesiącach batalii sąd wydał wyrok uniewinniający.

Pan Aleksander został zatrzymany przez policjantów w nieoznakowanym radiowozie 12 stycznia 2015 r. na drodze między miejscowościami Sidłowo i Sławoborze (woj. zachodniopomorskie). Mężczyzna wracał swoim volkswagenem do domu. Funkcjonariusze zarzucili mu, że jechał z prędkością 136 km/h, czyli przekroczył dopuszczalny limit o 46 km/h.

Kilkanaście miesięcy sądowej batalii

8 lipca 2015 roku sąd skazał pana Aleksandra na karę 500 złotych grzywny. Oparto się na zeznaniach świadka: jednego z policjantów, którzy zatrzymał mężczyznę, oraz nagraniu z wideorejestratora. Oskarżony nie przyznał się do winy. Jak wyjaśniał w sądzie, przed miejscowością Sławoborze zauważył dwa pojazdy na poboczu. Uznał, że jeden z nich to nieoznakowany radiowóz. Sprawdził wtedy, z jaką prędkością jedzie i - jak podkreślał - było to 94-95 km/h. Gdy zatrzymał go radiowóz, odmówił przyjęcia mandatu i zaznaczał, że niemożliwe jest, by jechał z prędkością 136 km/h.

Obrońca pana Aleksandra odwołał się od wyroku, a 27 października sąd w Koszalinie go uchylił i skierował sprawę do ponownego rozpatrzenia. Zwrócono uwagę m.in. na to, że w poprzedniej instancji sąd odrzucił wniosek o dopuszczenie jako dowodu opinii biegłego z zakresu technologii pomiaru prędkości, uznając, że ma to na celu przewlekanie postępowania.

Zauważono, że pomiar powinien być dokonany na odcinku 100 metrów i tylko w sytuacji, gdy radiowóz i pojazd kontrolowany poruszają się ze stałą prędkością. W sprawie pana Aleksandra pomiar rozpoczęto natomiast już w odległości 300 metrów od jego pojazdu, więc radiowóz musiał jechać z odpowiednio wysoką prędkością, by dogonić volkswagena i zmierzyć jego prędkość.

27 kwietnia 2016 r. sąd uznał pana Aleksandra za winnego przekroczenia dopuszczalnej prędkości, jednak nie o więcej niż 10 km/h i odstąpił od wymierzenia kary. Jak podkreślono, choć pomiar wskazywał na 136 km/h, nie była to prędkość pojazdu pana Aleksandra. Wskazano, że pomiaru dokonano w sposób niezgodny z instrukcją urządzenia i nieprawidłowy (m.in. poprzez zwiększenie prędkości radiowozu podczas pomiaru). Tym razem posiłkowano się opinią biegłego.

Pan Aleksander odwołał się po raz kolejny. 4 lipca 2016 r. sąd go uniewinnił.

Uznano, że Sąd Rejonowy wszystkie okoliczności przemawiające na korzyść pana Aleksandra interpretował na jego niekorzyść, "przyjmując, że ze zgromadzonego materiału wynika, iż pomiar prędkości był nieprawidłowy, ale jest możliwe przyjęcie, że prędkość została przekroczona, choć dokładnie nie wiadomo, jaka była jej wartość". Jak zauważano, biegły wskazał, że jego obliczenia dotyczące rzeczywistej prędkości pojazdu są czysto subiektywne i hipotetyczne. Stwierdzono, że panu Aleksandrowi nie można przypisać sprawstwa, wciąż pozostają bowiem "nie dające się usunąć wątpliwości". Wyrok jest prawomocny.

KLIK
 
 
tqmeh 
Forum Lider


Dołączył: 26 Mar 2009
Pochwał: 620
Posty: 3707
Skąd: DZL
Wysłany: 27 Wrzesień 2016, 21:36   

Cytat:
Resort Ziobry szykuje spore zmiany w mandatach. Już nie odmówisz jego przyjęcia



Ministerstwo Sprawiedliwości szykuje rewolucję w karaniu mandatami. Już w przyszłym roku ma zniknąć prawo do nieprzyjęcia kary, a funkcjonariusz wypisze kwit nawet wtedy, gdy kierowca nie zgodzi się z taką decyzją. Nadal będzie mógł pójść do sądu, ale wtedy zapłaci znacznie więcej niż wynikałoby to z taryfikatora.[/b]

O nowym pomyśle resortu Zbigniewa Ziobry informuje "Rzeczpospolita", która pisze, że ministerstwu bardzo zależy na "wyprowadzeniu z sądów spraw o wykroczenia". Co roku jest ich nawet pół miliona, więc sędziowie zajmują się błahymi sprawami, zamiast skupić się na tych znacznie ważniejszych.

Do tej pory ukarany mandatem miał dwa wyjścia - przyjąć mandat lub pozwolić na skierowanie sprawy do sądu. Często zdarzało się, że decyzja wymiaru sprawiedliwości była bardziej korzystna dla kierowcy i grzywna wynosiła mniej niż wynikająca z taryfikatora kwota mandatu.

Po wejściu w życie zmian w przepisach, nad którymi pracują w resorcie, ukarany nie będzie już miał wyboru. Mandat zostanie wypisany mimo wszystko. Oczywiście kierowcy będzie przysługiwać odwołanie do sądu, a to wymaga już złożenia stosownych dokumentów, co zdecydowaną większość ukaranych może odstraszyć.

Co więcej, nie będzie już prawnej możliwości, by sąd zarządził grzywnę niższą niż mandat. Albo więc całkowicie go anuluje, albo "wlepi" jeszcze większą karę. Odwołanie do sądu raczej nie będzie się więc opłacać, chyba że jest się przekonanym o ewidentnym błędzie funkcjonariuszy.

Nowelizacja dotyczy jednak nie tylko kierowców, ale wszystkich popełniających wykroczenia - zatem również tych pijących alkohol w miejscach publicznych czy zakłócających ciszę nocną.

Nowe prawo nie podoba się ekspertom. - Jeśli sąd będzie przekonany, że policja proponuje zbyt wysoki mandat, musi mieć szansę go obniżyć - mówi "Rzeczpospolitej" prof. Ryszard Stefański z Uczelni Łazarskiego w Warszawie. I dodaje, że nie podoba mu się możliwość ukarania mandatem bez zgody obywatela.

Budżet na tym zyska

Według statystyk przytaczanych przez dziennik, do tej pory mandaty przyjmował zaledwie co drugi popełniający wykroczenie. Po zmianach w prawie odsetek ten znacznie wzrośnie, dzięki czemu więcej pieniędzy będzie płynęło do budżetu państwa.

A mandaty i grzywny to niemała część dochodów budżetowych, choć rzecz jasna nie może się równać z podatkiem VAT czy akcyzą. W ostatnich latach właśnie z tytułu mandatów do wspólnej kasy wędrowało nawet nieco ponad miliard złotych, choć plany były jeszcze bardziej ambitne. Choćby w 2013 roku, gdy budżet zakładał prawie 2 mld zł z mandatów. To oznacza miesiąc programu Rodzina 500+ zupełnie za darmo. A teraz, gdy już nie będzie można tak po prostu nie przyjąć mandatu, o wypełnienie planu będzie łatwiej.

A ile zakłada plan na ten i przyszły rok? Próbowaliśmy się dowiedzieć, jakie wpływy zaplanowano w tym roku, ale najpierw MSWiA odesłało nas do resortu finansów, a ten - do ministerstwa infrastruktury. Ostatecznie sprawa wróciła do resortu finansów, ale do momentu publikacji nie udało nam się uzyskać dokładniej kwoty mandatów i grzywien nałożonych na osoby fizyczne, które w 2016 roku trafią do budżetu.

Mowa jednak tylko o mandatach wystawionych przez policjantów, bo te od strażników miejskich wędrują do budżetów odpowiednich samorządów. Jak pisaliśmy już w money.pl, w 2015 roku straże miejskie i gminne interweniowały 2,5 mln razy i wystawiły 1,3 mln mandatów na łączną kwotę 204 mln zł.

To mniej niż jeszcze kilka lat temu, gdy kwoty te oscylowały wokół 250 mln zł. Ale te czasy już nie wrócą. Nie tylko ze względu na mniejszą ściągalność mandatów w samorządach, ale przede wszystkim z powodu zmian w przepisach, które obowiązują od początku 2016 roku. Straże miejskie i gminne nie mogą już od stycznia korzystać z fotoradarów, które były głównym źródłem dochodów tych służb, przekazywanym bezpośrednio do budżetu miasta lub gminy.

Nic więc dziwnego, że coraz więcej miast zdecydowało się na likwidację straży miejskiej. Taki krok podjęły władze m.in. Stalowej Woli, Żor, Lubina czy Braniewa. Argument jest jeden - niewspółmiernie wysokie koszty utrzymania strażników oraz "wyczerpanie formuły" ich pracy. Ich obowiązki przejęły zakłady komunalne oraz policja.

Klik
 
 
Chalek
Forum Lider

Dołączył: 16 Kwi 2009
Pochwał: 109
Posty: 228
Skąd: DJE
Wysłany: 27 Wrzesień 2016, 21:48   

500+ robi swoje...
 
 
autogaz1984 
500+


Dołączył: 02 Sty 2014
Pochwał: 1268
Ostrzeżeń: 1/5
Posty: 2469
Skąd: Toruń/Czernikowo/Lipno
Wysłany: 29 Wrzesień 2016, 11:11   

Chalek napisał/a:
500+ robi swoje...

A dokładniej, bo nie rozumie... :o
 
 
phonemaniac
Videomaniac


Dołączył: 10 Paź 2008
Pochwał: 1316
Posty: 4394
Skąd: WKZ
Wysłany: 29 Wrzesień 2016, 12:30   

autogaz1984, może jeszcze młody jesteś i nie korzystasz z tego programu, ale 500+ kosztuje, a dziura w worku (budżetowym) duża jest i nie ma z czego sfinansować 500+. Banki nie chcą dać (podatek od instytucji finansowej), podatek od marketów UE zakwestionowała, więc kasy też nie ma. Więc odwołują się do sprawdzonego modelu biznesowego wielu <SM> / <SG> na Pomorzu (czyli kierowcy się zrzucą na "Dobrą Zmianę").
 
 
 
autogaz1984 
500+


Dołączył: 02 Sty 2014
Pochwał: 1268
Ostrzeżeń: 1/5
Posty: 2469
Skąd: Toruń/Czernikowo/Lipno
Wysłany: 29 Wrzesień 2016, 13:10   

phonemaniac, a powiedz mi czym usprawiedliwiać było można założenia Pani Kopacz, że w roku bodajże 2014 zostanie nałożona "kwota" ukaranych kierowców w liczbie - chyba - 1 700 000? Na jaki program i dziury w budżecie było planowane karanie tych kierowców? Podatek od marketów? Dobrze zauważyłeś - zakwestionowała UE. Dlaczego? A dlatego, że praktycznie większość tych molochów należy właśnie do firm zachodnich, a co za tym idzie - bronią Swoich interesów!!! :mad:

Puentując - śmieszy mnie to strasznie, że:
- cokolwiek lekko zdrożeje - wina 500+
- zaostrzenie przepisów - wina 500+
- brak rąk do pracy - wina 500+
Etc.

Za chwilę będzie, że susza lub powódź - wina 500+. :facepalm: :lol:

phonemaniac napisał/a:
autogaz1984, może jeszcze młody jesteś (...)

Można to łatwo odczytać z mojego nicku... :nose: :grin:
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Możesz załączać pliki na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Rów - Codzienny przegląd prasy | Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group