Forum Mapy Fotoradarów Antyradary Sid d9848628329ccf1122be2b70f950b676 Mapa fotoradarów najpopularniejsze
RejestracjaRejestracja   ZalogujZaloguj   FAQFAQ   SzukajSzukaj


Poprzedni temat «» Następny temat
Jasło - Fotoradar przenośny
Autor Wiadomość
gryszu 
Dziędobry!


Dołączył: 24 Paź 2010
Pochwał: 30
Posty: 41
Skąd: Jasło
Wysłany: 25 Październik 2012, 21:09   

25.10.2012 godzina 20.00 - fotoradar na ul. 3 Maja. Oczywiście jak na Jasło przystało fotoradar schowany za latarnią i kwietnikiem.

Widok od strony kierującego:



Widok z boku:


Autor postu otrzymał pochwałę.
 
 
Automobil

Wysłany:    A może to Cię zainteresuje



 
 
piotreg 
Administratore banitore
piotreg


Dołączył: 23 Mar 2007
Pochwał: 1546
Posty: 31885
Skąd: Dolny Śląsk
Wysłany: 31 Październik 2012, 11:46   

Cytat:
Młodzi ludzie walczą ze strażą miejską w Jaśle. Zasłaniają fotoradar

Grupa młodych ludzi chce doprowadzić do referendum, bo uważa, że strażnicy miejscy w Jaśle źle pracują. Swoimi samochodami zasłaniają fotoradar. Dziś będą rozmawiać z burmistrzem Jasła.

"Jasło bez Straży Miejskiej" – tę stronę na Facebooku polubiło w ciągu miesiąca już ponad 1700 osób. Autorzy określają swoją akcję jako "obywatelską inicjatywę". Mają nadzieję, że tyle samo mieszkańców podpisze się pod wnioskiem o referendum w sprawie likwidacji straży miejskiej.

Stronę założył 24-letni jaślanin Bogdan Makowski.

– Chciałem, żeby mieszkańcy mogli się wypowiedzieć, co sądzą o Straży Miejskiej. Czy w sytuacji, gdy podnoszone są opłaty i podatki, a wpływów do budżetu szuka się w kieszeniach mieszkańców, jest sens utrzymywania formacji, która rocznie kosztuje 1,5 mln zł? Zwłaszcza, że to, co robi SM, jest dublowaniem pracy policji - mówi jaślanin.

Stronę polubiły setki internautów. Zyskała popularność, gdy pojawił się na niej filmik pokazujący strażników z fotoradarem. Sprzęt ustawili przy ul. Mickiewicza. Niestety, nie mógł działać, bo zasłoniło go auto, które zatrzymało się przed nim. Na nagraniu widać dyskusję młodych ludzi ze strażnikami, którzy bezskutecznie próbują zmusić kierowcę do usunięcia samochodu z tego miejsca.

- To im się nie udało, nawet gdy wezwali jeszcze jeden patrol, a potem policję. Miałem prawo tam się zatrzymać, bo wzdłuż ulicy jest wyznaczony ciąg parkingowy. Nie moja wina, że to przeszkadzało strażnikom - opowiada kierowca Krystian Skalski.

Ze znajomymi sfilmował cała sytuację. Podobnych filmików (np. młodzi ludzie przechodząc, zasłaniają pole widzenia fotoradaru, albo parkują przy nim samochody), na stronie jest jeszcze kilka.

- Strażnicy zarzucają nam łamanie prawa, ale my nie robimy niczego, co byłoby niezgodne z przepisami - tłumaczy Skalski.

Postawcie fotoradar obok szkoły

Łukasz Gliwa, rzecznik jasielskiej policji przyznaje, że policja kilkakrotnie była wzywana przez strażników, którzy skarżyli się na utrudnianie im prowadzenia kontroli prędkości. Funkcjonariusze wysłuchali obu stron, udokumentowali interwencje, nikogo nie ukarali.

– Nie protestowałbym, gdyby taki fotoradar stał np. koło szkoły. Jednak oni stawiają go na wylotówce, w ukryciu, tylko po to, żeby wlepiać mandaty i wykonać plan – irytuje się Skalski.

Ryszard Mastej, komendant Straży Miejskiej twierdzi, że te zarzuty są absurdalne.

– Nie ma żadnego czajenia się w krzakach, urządzenie jest widoczne, ustawione w oznakowanych strefach, miejsca te ustalamy z policją. I nie ma żadnego drenowania kieszeni. Bardzo często odstępujemy od mandatu i kończy się na pouczeniu, gdy przekroczenie prędkości nie jest duże.

Sprawa w prokuraturze

Komendant akcje młodych ludzi z zasłanieniem fotoradaru uważa za celowe uniemożliwianie wypełniania funkcjonariuszom obowiązków.

- Dziś przeszkadzają nam, jutro zlekceważą policję - uważa. – Nie będę chował głowy w piasek. Złożyłem do prokuratury zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa.

- Dochodzenie jest we wstępnej fazie, prowadzi je policja, sprawa nie jest prosta – informuje Kazimierz Łaba, wiceszef jasielskiej prokuratury.

Mastej uważa, że skoro radni zdecydowali o zakupie fotoradaru, to uznali, że takie urządzenie jest miastu potrzebne.

– Ale nie jest tak, że zajmujemy się tylko kontrolowaniem kierowców. Mamy też dużo innych zajęć – przekonuje.

– Mamy już prawie gotowy wniosek o referendum. Myślę, że uda nam się zebrać wymaganą liczbę podpisów o jego przeprowadzenie – mówi Makowski. – Chcemy doprowadzić akcję do końca, żeby ludzie uwierzyli, że społeczna mobilizacja przynosi efekty – dodaje Skalski.

Burmistrz Andrzej Czernecki zapewnia, że na spotkaniach z mieszkańcami, nikt nie proponował, że Straż Miejską powinno się zlikwidować, bo jest zbędna. Przeciwnie, zawsze jest mowa o problemach, którymi powinna się zająć.

Dziś inicjatorzy akcji wybierają się na zebranie z burmistrzem. Będą pytać o działania Straży Miejskiej.

Link
 
 
piotreg 
Administratore banitore
piotreg


Dołączył: 23 Mar 2007
Pochwał: 1546
Posty: 31885
Skąd: Dolny Śląsk
Wysłany: 11 Listopad 2012, 08:26   

Cytat:
Konflikt o Straż Miejską w Jaśle. Przemalują fotoradar

Jest już pierwszy - choć niewielki - kompromis w sprawie konfliktu o Straż Miejską w Jaśle i jej fotoradar. Burmistrz zadeklarował, że urządzenie będzie pomalowane na jaskrawy kolor i stawiane w takim miejscu, by kierowcy mogli je z daleka zobaczyć.

Przypomnijmy: grupa młodych ludzi z Jasła chce doprowadzić do referendum, bo uważa, że strażnicy miejscy źle pracują. Swoje działania przedstawiają na założonej na Facebooku stronie Jasło bez Straży Miejskiej.

Głównym zarzutem jest to, że strażnicy koncentrują się na kontrolach i "łupieniu kierowców". Strona zebrała do tej pory 1800 fanów. Szef miejskich strażników odpiera zarzuty. Wydał nawet specjalne oświadczenie opublikowane na miejskim portalu.

Gdy o inicjatywie zrobiło się głośno w mediach, burmistrz podjął mediacje.

- Były już dwa spotkania z inicjatorami akcji - mówi Agata Koba, rzecznik jasielskiego magistratu.

W poniedziałek wieczorem burmistrz zaprosił ich na spotkanie do urzędu. Przyszedł też komendant Straży Miejskiej, Roman Mastej i jego zastępca. Obie strony przedstawiły swoje argumenty.

Grupa mieszkańców Jasła, która uważa, że utrzymywanie miejskiej formacji jest zbędne - nie spełnia ona swojej roli, a jedynie dba o to, by pieniądze z mandatów trafiały do miejskiej kasy - postuluje, by w tej sprawie mogli wypowiedzieć się wszyscy jaślanie.

Komendant Mastej bronił się podając liczby, które mają świadczyć o tym, że Straż Miejska daleka jest od szukania pieniędzy w kieszeniach kierowców.

- Na przekroczeniu prędkości przyłapaliśmy w tym roku ponad 860 kierowców, ale w połowie przypadków skończyło się na pouczeniu. I tylko co 10-ty ukarany to jaślanin - mówił.

Agata Koba, rzeczniczka Urzędu Miasta w Jaśle zapewnia, że choć co roku zakłada się dochód z mandatów, to władze miasta nigdy nie rozliczały strażników z wykonania planu.

- Przepisy obligują nas do sporządzenia takiego planu, ale nie ma kar, gdy nie został osiągnięty, ani nagród za jego realizację. Koba dodaje, że burmistrz nie lekceważy problemu i chce znaleźć kompromis, który zakończy spór. - Stąd te spotkania, na których obie strony mogą podyskutować - dodaje.

Najbliższe - z komisją Spraw Społecznych Rady Miasta - odbędzie się jeszcze w tym tygodniu.

Link
 
 
SpeedControl 
Się wciągnął

Dołączył: 28 Wrz 2010
Pochwał: 34
Posty: 275
Skąd: South Bavaria
Wysłany: 11 Listopad 2012, 22:55   

Młode nieroby niech lepiej zajmą się czym innym.
 
 
piotreg 
Administratore banitore
piotreg


Dołączył: 23 Mar 2007
Pochwał: 1546
Posty: 31885
Skąd: Dolny Śląsk
Wysłany: 12 Listopad 2012, 08:20   

Łatwo jest pisać z perspektywy South Bavaria.
Przyjdź, zobacz jak jest i dopiero wtedy zacznij dawać takie rady.
 
 
tqmeh 
Forum Lider


Dołączył: 26 Mar 2009
Pochwał: 620
Posty: 3707
Skąd: DZL
Wysłany: 4 Styczeń 2013, 22:11   

 
 
delpiero 
Administratore banitore


Dołączył: 20 Lut 2009
Pochwał: 3682
Posty: 9599
Skąd: Gang Albanii
Wysłany: 11 Kwiecień 2013, 09:53   

Cytat:
Za akcje przeciw fotoradarowi grozi im 3 lata więzienia

Do Sądu Rejonowego w Jaśle trafił akt oskarżenia przeciwko Łukaszowi K. i innym inicjatorom akcji przeciwko radarom stosowanym przez Straż Miejską. Młodzi ludzie twierdzili, że fotoradar jest narzędziem represji i maszynką do ściągania pieniędzy do budżetu miasta. Skutecznie utrudniali strażnikom wyłapywanie piratów drogowych.

Zdaniem prokuratury organizatorzy akcji popełnili przestępstwo z Art. 224§2 kodeksu karnego, który mówi: "kto stosuje przemoc lub groźbę bezprawną w celu zmuszenia funkcjonariusza publicznego albo osoby do pomocy mu przybranej do przedsięwzięcia lub zaniechania prawnej czynności służbowej podlega karze pozbawienia wolności do lat 3."

- Cieszę się, że czyn, który popełnili młodzi ludzie, uznany został przez jasielską prokuraturę za przestępstwo - komentuje Ryszard Mastej, komendant Straży Miejskiej w Jaśle. - Od początku tej sprawy, kiedy wielokrotnie uniemożliwiano nam wykonywanie obowiązków służbowych, byłem przekonany, że jest to działanie bezprawne. Wyrażałem to zresztą często publicznie, ale moje opinie były pomijane albo wręcz wykpiwane przez większość relacjonujących te zajścia mediów. Skierowanie przez jasielską prokuraturę do sądu aktu oskarżenia, niczego jeszcze nie przesądza i nie rozstrzyga, ale nie ukrywam, że już na tym etapie jest do dla nas satysfakcjonujące - podkreśla Mastej.

Przypomnijmy:

Kilka miesięcy temu grupa młodych mieszkańców Jasła i najbliższej okolicy prowadziła akcje protestacyjne przeciwko Straży Miejskiej w Jaśle. Twierdzili, że funkcjonariusze nadużywają przenośnego fotoradaru, traktując to urządzenie jak maszynkę do zarabiania pieniędzy. Kwestionowali także zasadność istnienia Straży Miejskiej w Jaśle i proponowali zorganizowanie referendum, w którym mieszkańcy mogliby się wypowiedzieć, czy chcą mieć strażników, czy nie.

W październiku ub. r. przeciwnicy fotoradarowych zdjęć rozpoczęli zaplanowane starannie działania. Parkowali swoje samochody tak, by zasłonić kamerę urządzenia, a tym samym uniemożliwić Straży Miejskiej pomiar prędkości przejeżdżających aut. Strażnicy miejscy wzywali policję, ale nie udało się wówczas rozstrzygnąć sporu o to, czy wolno im było tak parkować, czy nie. Po kilku takich incydentach młodzi ludzie wymyślili nową formę protestu. Zaczęli ostrzegać kierowców, stojąc przy krawężniku w jaskrawych kamizelkach z napisem "uwaga fotoradar". Założyli też na Facebooku fanpage "Jasło bez Straży Miejskiej", profil polubiło blisko 1800 internautów.

Organizatorzy nie osiągali zamierzonego celu, nic nie dało też nagłośnienie sprawy w mediach. Protestująca grupa ok. 20 osób poprosiła o spotkanie z burmistrzem. Obecni byli także szefowie SM. Było burzliwie i emocjonalnie, podczas kolejnego spotkania w tym gronie także. Na argument mówiący o tym, że z mandatów do budżetu miasta wpływa rocznie ponad 1 mln zł, przeciwnicy stosowania fotoradaru odpowiadali: rozwiązanie SM dałoby spore oszczędności. Była też ostra wymian zdań na temat prewencyjnej roli mandatów i miejsc gdzie powinny być ustawiane. Ani jedna, ani druga strona, nie dała się przekonać do zmiany zdania.

- Fotoradary stawiane są na ul. Mickiewicza, na wylotówkach, a nie tam gdzie rzeczywiście jest zagrożenie, czyli np. na Szkolnej, gdzie jest po kolei: "chemik", liceum społeczne, gimnazjum, przedszkole, orlik, a dalej markety. (...) Chodzi o to, żeby fotoradary stosować rozsądnie, z głową, tam, gdzie rzeczywiści stanowiłyby jakąś prewencję, żeby polityka Straży Miejskiej, Urzędu Miasta, fotoradarów była racjonalna - mówił podczas spotkani w UMJ Grzegorz P., jeden z zaangażowanych w akcję protestacyjną.

- Mieszkańcy buntują się przeciwko ustalaniu jakichś limitów mandatów, które mają już w zasadzie wypisane. Powodem buntu był coraz bardziej ukryty fotoradar. Jeździmy do pracy, widzimy co się dzieje, jak go chowają. To nie jest rola prewencyjna, tylko czysto zarobkowa. (...) Policja ma fotoradar w mieście. Stały, a nie chowany po krzakach; stoi koło szpitala, spełnia swoją rolę: na przejściu każdy zwalnia i jest dobrze - podkreślał Krystian S., administrator strony "Jasło bez Straży Miejskiej".

Andrzej Czernecki, burmistrz Jasła wyjaśniał wówczas skąd wziął się pomysł by Straż Miejska posługiwała się fotoradarem.

- Fotoradar został zakupiony na wniosek mieszkańców, w związku ze zgłaszanym przez nich problemem przekraczania prędkości przez kierowców na różnych ulicach miasta. Jeszcze w 2005, 2006 roku były prowadzone dyskusje na wszystkich osiedlach, że coś trzeba z tym zrobić. Po to właśnie został zakupiony fotoradar. Absolutnie nie po to, aby stanowił skarbonkę dochodową dla miasta. Jeżeli jest odbierany jako narzędzie represji, to chcemy o tym porozmawiać i dokonać odpowiednich zmian. Likwidacja straży nie przełoży się jednoznacznie na spadek kosztów, ponieważ jest szereg spraw porządkowych i kontrolno-sprawdzających, którymi ktoś będzie musiał się zająć - podkreślał burmistrz.

W spawie referendum, którego chcieli protestujący dyskusja skończyła się wyjaśnieniami Pawła Rzońcy, sekretarz miasta.

- Koszt referendum, pokrywany z budżetu miasta, jest zbliżony do kosztów wyborów, czyli około 70-80 tys. zł. Żeby było ono ważne musi w nim wziąć udział przynajmniej 30 procent uprawnionych do głosowania. Dla Jasła jest to około 9 tys. osób. Jeżeli weźmie w nim udział mniej wyborców, referendum będzie nieważne, a koszty i tak zostaną poniesione. Stąd decyzja rady musi być wyważona. Również inicjator referendum powinien to brać pod uwagę. Referendum jest dobrą formą wyrażania opinii przez mieszkańców, w trybie demokracji bezpośredniej, ale trzeba mieć na uwadze to, że aby było ważne musi w nim wziąć udział co najmniej jedna trzecia wyborców. Wiadomo, że trudno jest zmobilizować tyle osób do wypowiedzenia się w jednej sprawie, dlatego najlepiej organizować referenda przy okazji wyborów.

Czy dojdzie do referendum? Raczej nie, bo sprawa ucichła. Tymczasem prokuratura oskarżyła organizatorów akcji o łamanie prawa. Czy są winni, zdecyduje sąd.

Źródło: www.twojejaslo.pl

Autor postu otrzymał pochwałę.
 
 
delpiero 
Administratore banitore


Dołączył: 20 Lut 2009
Pochwał: 3682
Posty: 9599
Skąd: Gang Albanii
Wysłany: 25 Kwiecień 2013, 18:26   

Cytat:
Mieszkańcy Jasła walczyli z fotoradarami. Zostali skazani

Po 500 zł grzywny muszą zapłacić dwaj jaślanie, którzy utrudniali strażnikom miejskim kontrolę prędkości przy użyciu fotoradaru. Sąd Rejonowy w Jaśle wydał w tej sprawie wyrok nakazowy – bez przeprowadzania procesu. Jest prawomocny, bo żadna ze stron go nie zakwestionowała.

34-letni Łukasz K i 29-letni Sławomir K. zostali oskarżeni przez jasielską prokuraturę o "stosowanie przemocy w celu zmuszenia funkcjonariuszy publicznych do zaniechania czynności służbowej”.

Prokuratorskie zarzuty były skutkiem głośnej w ub. roku w Jaśle akcji przeciwko ustawianiu przez straż miejską fotoradaru.

Inicjatorzy akcji argumentowali, że chcą pokazać, że intencją strażników przy wybieraniu miejsca kontrolowania kierowców nie jest zapewnienie bezpieczeństwa i eliminowanie piratów drogowych. Przeciwnie - chodzi o kasę z mandatów i zapewnienie wpływów do budżetu miasta.

Młodzi ludzie przechodzili, zasłaniając pole widzenia fotoradaru, parkowali przy nim samochody, albo ostrzegali kierowców, ustawiając się przy ulicy w jaskrawych kamizelkach z napisem "uwaga fotoradar”.

Zdjęcia i filmiki umieszczali na Facebooku, gdzie wcześniej powstał funpage "Jasło bez Straży Miejskiej”.

Ryszard Mastej, komendant Straży Miejskiej w Jaśle od początku uważał, że akcje młodych ludzi z zasłanianiem fotoradaru to celowe uniemożliwianie wypełniania funkcjonariuszom obowiązków. Złożył zawiadomienie do prokuratury.

Śledczy analizowali różne przypadki i działania różnych osób, ostatecznie uznali, że znamion przestępstwa można się doszukać tylko w przypadku braci K. Według prokuratury oskarżeni celowo pojechali za strażnikami, a gdy ci ustawili fotoradar, zaparkowali tak, by zasłonić kamerę urządzenia. Nie reagowali na polecenie, by przestawić auto i odchodzili.

Łukasz K. i Sławomir K. w śledztwie nie przyznali się do winy. Twierdzili, że w miejscach, gdzie parkowali nie było zakazu zatrzymywania się i tłumaczyli, że działali w interesie społecznym. Prokuratura wnioskowała o przesłuchanie 21 świadków i spodziewała się długiego procesu, tymczasem sąd błyskawicznie załatwił sprawę. Wydał wyrok w trybie nakazowym, czyli na posiedzeniu bez udziału stron i bez przeprowadzania rozprawy.

Procedura taka jest możliwa w prostych sprawach, gdy okoliczności czynu i wina oskarżonego nie budzą wątpliwości. Maksymalna kara, która groziła braciom K. to 3 lata pozbawienia wolności. Sąd uznał, że w tym przypadku jest wystarczające orzeczenie kary grzywny – po 500 zł.

Od wyroku nakazowego stronom przysługuje sprzeciw – wtedy wyrok traci moc i toczy się normalny proces. Oskarżeni nie skorzystali z tej możliwości, także prokuratura zgodziła się z wyrokiem.

Źródło: www.nowiny24.pl

Autor postu otrzymał pochwałę.
 
 
gryszu 
Dziędobry!


Dołączył: 24 Paź 2010
Pochwał: 30
Posty: 41
Skąd: Jasło
Wysłany: 26 Październik 2013, 18:15   



Fotoradar przy ul. Grota Roweckiego.
Jasło 24 października 2013r. ok. godz. 10.30.

Autor postu otrzymał pochwałę.
 
 
małymobil 
Moderatore

Dołączył: 10 Lis 2010
Pochwał: 1111
Posty: 3333
Skąd: TST/ WWL
Wysłany: 12 Marzec 2015, 21:47   

Cytat:
Ponad 92% mieszkańców Jasła opowiedziało się w referendum za likwidacją straży miejskiej!

W zakończonym dzisiaj referendum dotyczącym likwidacji straży miejskiej w Jaśle 5700 mieszkańców opowiedziało się za likwidacją tej formacji.


92% jaślan opowiedziało się za likwidacją straży miejskiej. 400 Głosów było przeciwnych. Mimo dużej akcji promocyjnej referendum, frekwencja wyniosła 20,5% co powoduje, że nie jest ono wiążące dla władz miasta.

Wyniki referendum i dalsze losy jasielskiej straży miejskiej będzie podnoszona na najbliższej sesji rady miasta Jasła. Zarówno komendant jak i burmistrz Jasła Ryszard Pabian na razie nie komentują wyników referendum.

Źródło

Autor postu otrzymał pochwałę.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Możesz załączać pliki na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Jasło - Fotoradar przenośny | Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group