Forum Mapy Fotoradarów

Szczecinek - Fotoradar przenośny

czapla - 10 Sierpień 2009, 14:14
Temat postu: Fotoradar przenośny
W Szczecinku postawili Multe, mierzyli tych co jechali na Bobolice.

->> KLIK

A za miastem na niezabudowanym Fotorapid C - 103 kilometr na poboczu w trawie. Nie wierzyłem, a z wrażenia nie zrobiłem fotki :(
Mierzyli w tym samym kierunku.

piotreg - 10 Sierpień 2009, 15:02

A teraz dokładnie opowiedz - posiłkując się mapą - gdzie to było, to wrzucę punkty na mapę :-)
czapla - 10 Sierpień 2009, 15:25

Może niech ktoś pomoże nam z tamtych stron. Ja tam byłem pierwszy raz w życiu i zbytnio nie orientuję w tym terenie :( Ale to już praktycznie wylot z miasta.
piotreg - 10 Sierpień 2009, 16:42

Wystarczy jak mi napiszesz, że był to wylot z miasta w kierunku Katowic, a ten Zurad, zaraz za granicami miasta, tuż przed Piździszewem.
czapla - 10 Sierpień 2009, 20:06

A ja tak nie napisze, bo był to wylot na Bobolice albo żeby łatwiej wyobrazić sobie kierunek to na Koszalin, a ten Zurad stał kilometr dalej już za miastem, na 103 kilometrze w tym samym kierunku i mierzył w tym samym kierunku... Ufff :P
piotreg - 11 Sierpień 2009, 06:59

O! I to mi wystarczy by na mapę nanieść punkty. Wksek będzie miał więcej roboty :-)
piotreg - 5 Listopad 2009, 08:26

Straż miejska wozi swój sprzęt granatowym - oznakowanym - Peugotem Partnerem, nr rej. KGL 2908 (czarne blaszki).
piotreg - 7 Luty 2010, 17:04

Cytat:
Fotoradar zrobił tysiące zdjęć. Teraz wnioski o ukaranie kierowców utrudniają pracę sądu w Szczecinku



Szczecinecki sąd ugina się pod tysiącami wniosków o ukaranie piratów drogowych "pstrykniętych” przez fotoradary straży miejskich z terenu całego powiatu. Z roku na rok jest ich coraz więcej.

Fotoradary stały się nieodłącznym elementem krajobrazu szczecineckich ulic i dróg. W środę SM „łapała” na ulicy Jana Pawła II.
Według pracowników sądu, o sprawę dopytywało się nawet ministerstwo sprawiedliwości!

- Dla nas to istna klęska - mówi prezes szczecineckiego Sądu Rejonowego Leszek Miazek. - W roku 2007 mieliśmy około 2 tysięcy spraw o wykroczenia (absolutna większość z nich dotyczy kar za przekroczenie dozwolonej prędkości - dop. red.).

W zeszłym roku myśleliśmy, że osiągnęliśmy apogeum, bo mieliśmy 5,5 tysiąca takich wniosków. Ale zanosi się, że w tym będzie ich jeszcze więcej, bo luty się jeszcze nie skończył, a straże przysłały nam już ponad 1,5 tysiąca wniosków.

Wnioski w kartonach

Szafy w sądzie grodzkim, który zajmuje się tymi sprawami, dosłownie puchną od ciężaru akt. A strażnicy co kilka dni donoszą (kartonami!) kolejne wnioski.

- Zauważono to nawet w ministerstwie sprawiedliwości i dopytują się, dlaczego mamy najwięcej tego typu postępowań - mówi jeden z pracowników sądu.
Odpowiedź na to pytanie jest prosta - na terenie działania szczecineckiego sądu wszystkie (Szczecinek, Bobolice, Biały Bór i Borne Sulinowo) straże miejskie bardzo "aktywnie” kontrolują prędkość przy pomocy fotoradarów.

Dochody z mandatów liczone są już w milionach złotych, stając się podporą lokalnych budżetów.

W Szczecinku strażnikom w zeszłym roku zabrakło pieniędzy na znaczki pocztowe do wezwań, tak wielu łapali piratów drogowych. W Bobolicach, zachęceni efektami "pracy” fotoradaru, kupują w tym roku drugie urządzenie. W Białym Borze dwa już są od jakiegoś czasu.

Gdy kierowca nie reaguje

Zwykle zdjęcie fotoradaru kończy się wlepieniem mandatu i naliczeniem punktów karnych. Większość kierowców "bez bicia” przystaje na propozycje kary nadesłaną przez straż. Te sprawy nie trafiają do sądu. Ten zajmuje się nimi dopiero, gdy właściciel pojazdu ignoruje pisma od straży lub nie chce przyznać, kto prowadził auto w momencie "pstryknięcia”.

To uruchamia sądową procedurę - wniosek o ukaranie jest rozpatrywany w trybie nakazowym, bez wzywania stron. To proste, ale przy setkach i tysiącach akt zamienia się w koszmar dla pracowników sądu.

Nakaz trzeba napisać, wysłać, czekać aż sprawca go podejmie (przesyłki śle się za drogim zwrotnym potwierdzeniem odbioru), a gdy tego nie zrobi, wysłać kolejne pisma.

- Nie mamy żadnych dodatkowych pieniędzy na to ani etatów, a musimy sobie radzić - mówi prezes Leszek Miazek.

Gdy się nie zgadza

Pół biedy, gdy sprawa kończy się na tym etapie po uprawomocnieniu się nakazu sądowego. Część kierowców wnosi jednak sprzeciw i wtedy rusza miniproces, w którym sprawca może wnosić o powołanie biegłych itd. Na szczęście większość tych spraw trafia już poza Szczecinek.

- Ukarani kierowcy są z całego kraju i z uwagi na ekonomię procesową sprawy są rozpatrywane w sądach właściwych na miejsce ich zamieszkania - wyjaśnia szef sądu.

Ale to niekiedy nie jest koniec zamieszania. Jeżeli sąd zasądzi grzywnę (plus koszty sądowe), a sprawca wykroczenia nadal nie płaci, uruchamia się egzekucję komorniczą. Bywa, że komornik bezradnie rozłoży ręce, bo... delikwent nie ma dochodów i majątku, a egzekucja jest bezskuteczna.

Źródło

piotreg - 7 Luty 2010, 17:15

Cytat:
Fotoradar przenośny na terenie miasta Szczecinek

- ul. Jana Pawła II, ogr. 40 km/h
- ul. Kołobrzeska, na wysokości kotłowni
- ul. Koszalińska, wlot do miasta, zaraz za fotoradarem stacjonarnym, jadąc od strony Koszalina
- ul. Koszalińska, wylot z miasta, jadąc w kierunku Koszalina
- ul. Pilska, w pobliżu fotoradaru stacjonarnego
- ul. Piłsudskiego
- ul. Polna, na wysokości gazowni
- ul. Słowiańska, ogr. 40 km/h
- ul. Szczecińska, wlot do miasta, jadąc od strony Drawska Pom.

W Szczecinku fotoradar użytkuje straż miejska - jest to Multanova 6F w wersji na trójnogu (pasmo Ka - 34,30 GHz)

Tak wygląda ten sprzęt:



Uwaga także na Policję - nie wiem czy mają na własność, ale na pewno można ich spotkać z Fotorapidem C (pasmo K - 24,125 GHz)

Tak wygląda ten sprzęt:


piotreg - 8 Luty 2010, 08:07

Cytat:
Fotoradar ustrzelił mandatowy rekord

Fotoradar szczecineckiej Straży Miejskiej "pstryka” ostatnio tylu piratów drogowych, że strażnikom zabrakło pieniędzy na... znaczki pocztowe potrzebne do korespondencji z niesfornymi kierowcami.

Fotoradar SM ustawiony przy szczecineckiej obwodnicy.


(Rajmund Wełnic)

Jak rosły dochody z mandatów nakładanych przez SM
2003 rok - 14,3 tys. zł
2004 rok - 62, 3 tys. zł
2005 rok - 77,1 tys. zł
2006 rok - 81,3 tys. zł
2007 rok (fotoradar pojawił się w połowie roku) - 537,1 tys. zł
2008 rok (plany) - 1,2 mln zł, jest już prawie 1,5 mln zł


Radni przyznali ostatnio Straży Miejskiej w Szczecinku dodatkowe 95 tys. zł na opłaty pocztowe. Pieniądze są potrzebne, bo ostatnio bardzo wzrosła liczba mandatów za przekraczanie prędkości wystawianych przez strażników. SM co prawda "zarabia” na mandatach krocie, ale formalnie to dochód miasta, więc pieniądze mogą wrócić do strażników dopiero po zmianie budżetu Szczecinka.

- Na koniec października w budżecie wpływy z tytułu mandatów nakładanych przez SM wynoszą niespełna półtora miliona złotych - mówi Grzegorz Kołomycki, skarbnik Szczecinka. - W samym tylko październiku spłynęło ich na kwotę 247 tysięcy zł. To absoluty rekord, bo do tej pory mandaty przynosiły średnio budżetowi miesięcznie ponad 100 tys. zł.

Plan roczny (1,2 mln zł) założony przez radnych został już więc wykonany z nawiązką, a do końca roku zostały jeszcze przecież blisko dwa miesiące. W projekcie przyszłorocznego budżetu Szczecinka przyjęto, że wpływy z mandatów wyniosą półtora miliona zł.

Zdecydowaną większość mandatów stanowią te nakładane za przekroczenie prędkości (choć SM może karać też np. za zakłócanie porządku, czy śmiecenie) rejestrowane przez przenośny fotoradar. Szczecineccy strażnicy mają to urządzenie od ponad roku.

Do niedawna przemieszczali się z nim w newralgiczne punkty miasta, gdzie kierowcy potrafią "przygazować". Od września jednak - jak informowaliśmy - radar mogą także zainstalować i zostawić nawet na noc bez opieki w specjalnym słupie ustawionym przy wjeździe do Szczecinka od strony Koszalina.

Tu urządzenie jest w stanie zrobić każdego dnia setki zdjęć, bo niewielu kierowców jedzie przepisową "50” tuż za tablicą oznaczającą teren zabudowany. A dodajmy, że radar robi zdjęcia także od tyłu autom wyjeżdżającym ze Szczecinka ze zbyt dużą prędkością. Stąd też lawinowy wzrost wystawianych mandatów.

- Na dziś dochody z mandatów z fotoraduaru rosną, ale myślę, że z czasem będą spadać - uważa skarbnik. - Kierowcy w końcu uczą się jeździć z bezpieczną prędkością, sam nie przekraczam dozwolonej prędkości.

Źródło

delpiero - 24 Luty 2010, 17:53

Cytat:
Fotoradar jak kura znosząca złote jaja – może kupić drugi?



Okazuje się, że fotoradar będący na wyposażeniu naszej Straży Miejskiej, zasila budżet miasta solidnym zastrzykiem gotówki. W 2009 roku urządzenie zarobiło blisko 1 milion 850 tys. złotych! Warto dodać, że ściągalność mandatów jest wysoka, wynosi około 90 procent. Na razie. – Fotoradar pracował przez 299 dni w roku. W tym czasie wykonał prawie 24.600 zdjęć. Na ponad 19 tysiącach z nich widać wykroczenia kierowców. To nie tylko przekroczenia dozwolonej prędkości, ale też brak lub uszkodzenia tablic rejestracyjnych. Takich zdjęć wyodrębniliśmy ponad 5,5 tysiąca – mówi "TEMAT-owi" insp. Grzegorz Grondys, Komendant Straży Miejskiej. – Dodam tylko, że kolo naszego fotoradaru, w czasie jego pracy, przejechało pond 1,1 miliona pojazdów. Blisko 199 tysięcy z nich poruszało się z niedozwoloną prędkością.
LINK
delpiero - 31 Marzec 2010, 11:52

Cytat:
Żyła złota w niełasce? Drugiego fotoradaru nie będzie



Samorządowcy w całej Polsce nazywają fotoradary żyłą złota. Nic dziwnego, bo niepozorne urządzenia przynoszą kasom gminnym prawdziwe krocie. Np. fotoradary w Białym Borze, w 2009 roku, zasiliły kasę gminy astronomiczną kwotą około 4 mln zł. Za zyskami gonią też w Bornem Sulinowie. Gmina zdecydowała się na zakup urządzenia, właśnie rozstrzygnięto przetarg na jego dostawę.

Szczecinecki fotoradar zarobił w ubiegłym roku blisko 2 miliony złotych. A gdyby tak kupić drugie urządzenie i podwoić zyski?– Burmistrz Jerzy Hardie - Douglas, mimo takich propozycji płynących od radnych, nie zdecydował się wyasygnować pieniędzy na ten cel. Po prostu uważa, że rolą fotoradaru jest oddziaływanie profilaktyczne, takie odstraszające na kierowców, a nie łupienie ich kieszeni. Reasumując: głównym celem fotoradaru jest zapewnienie bezpieczeństwa na naszych ulicach, a nie „podbijanie” wpływów do budżetu. Dodam, że cała kwota z dochodu, który „wypracowuje” nasz fotoradar jest przeznaczana na funkcjonowanie Straży Miejskiej – mówi „Tematowi” Konrad Czaczyk, rzecznik prasowy ratusza.
LINK
delpiero - 2 Kwiecień 2010, 10:26

Cytat:
Moto idiota - 178 km/h przy ograniczeniu 50 km/h

Zdjęcie pędzącego motocyklisty – samobójcy i potencjalnego mordercy, otrzymaliśmy przed chwilą z Komendy Straży Miejskiej w Szczecinku – Zdjęcie wykonał fotoradar. Idiota jedzie z prędkością 178 km/h przy ograniczeniu 50 km/h. Jeżeli ktoś z czytelników „TEMAT-u” rozpozna tego klienta, proszę nas poinformować – mówi Komendant Grzegorz Grondys.
Numer telefonu do Straży Miejskiej w Szczecinku: 094 372 46 09
LINK
piotreg - 2 Kwiecień 2010, 15:48

Nic mu nie udowodnią!!!
delpiero - 7 Maj 2010, 12:09

Cytat:
Fotoradar za głazem. Straż Miejska w Szczecinku: badamy reakcję kierowców

Straż Miejska ustawiła fotoradar na wysokości bunkra trzesieckiego, choć nie jest to miejsce uzgodnione
z policją. Zaskoczony kierowca usłyszał, że strażnicy "badają reakcję kierowców na fotoradar”.


Do zdarzenia doszło 22 kwietnia w godzinach porannych. Pan Marcin (dane do wiadomości redakcji) dostał telefon od żony, że na szosie barwickiej, tuż przed tabliczką oznaczającą teren zabudowany, stoi fotoradar. Urządzenie stało na wysokości bunkra, było dość dobrze ukryte za przydrożnymi głazami i było wykierowane w stronę pojazdów jadących od strony Trzesieki.

– Pojechałem na to miejsce, ale strażnika zastałem już na dobrze wszystkim znanym miejscu, czyli koło kościoła św. Rozalii kilkaset metrów dalej – mówi nasz Czytelnik. – W rozmowie z miłym strażnikiem, który z trudem, ale w końcu z uśmiechem na twarzy przyznał się, że był wcześniej z fotoradarem poza terenem zabudowanym, dowiedziałem się, że to takie niewinne badanie – jak to ujął – "reakcji kierowców na fotoradar”.

Nasz Czytelnik dodaje, że fakt ustawienia radaru w tym miejscu potwierdziło kilku jego znajomych. Pana Marcina takie praktyki niepokoją: – Zależy mi oczywiście, by jadące tamtędy samochody nie rozwijały nadmiernej prędkości. Zwłaszcza w byłej Trzesiece, gdzie droga jest kręta i wąska, chodniki byle jakie, a rowerzystów i pieszych multum. Tu przydałby się nawet stacjonarny fotoradar – mówi Czytelnik i dodaje, że od przyłączenia Trzesieki do Szczecinka z pojawienia się SM w nowej dzielnicy jest zadowolony. – Tylko, jaki miało sens chowanie fotoradaru za skały?

Komendant Strazy Miejskiej w Szczecinku Grzegorz Grondys za pośrednictwem rzecznika prasowego ratusza Konrada Czaczyk poinformował nas, że Straż może ustawiać się w Trzesiece z fotoradarem tylko w miejscach uzgodnionych z policją.

– Są to konkretnie miejsca przy posesjach Trzesiecka 9 i 63 – wyjaśnia Konrad Czaczyk. – Nie ma możliwości, aby ustawiali się między granicą obszaru zabudowanego "starego” Szczecinka a początkiem takowego obszaru w Trzesiece.
LINK
delpiero - 25 Lipiec 2010, 10:21

Cytat:
Fotoradar zarabia aż miło – półrocze za blisko 700 tysięcy złotych



W Szczecinku pracuje zaledwie jeden fotoradar. Piszemy "zaledwie", bo choćby w sąsiedniej gminie Biały Bór urządzeń polujących na niesfornych kierowców mają aż trzy. Mimo to, miasto nie kupi drugiego urządzenia. Powód? Zdaniem burmistrza, fotoradar ma działać profilaktycznie, a nie łupić kierowców.

Szczecinecki fotoradar zarobił w 2009 roku blisko 2 mln zł. Natomiast w I półroczu tego roku - 681 750 zł. Dla porównania w analogicznym okresie 2009 roku kasa miasta wzbogaciła się z tego tytułu o 7 tys. zł więcej. To kary z tytułu mandatów nałożonych na kierowców przekraczających dozwoloną prędkość.

Jak wynika z lektury sprawozdania z działalności naszej Straży Miejskiej, fotoradar od 1 stycznia do 30 czerwca br. przepracował 163 dni. W tym czasie przejechało obok niego 479 531 pojazdów, z czego 80 730 przekroczyło dopuszczalną prędkość. Ciekawostką jest fakt, ze próg prędkości, na jaki ustawia się fotoradar to 15 km/h więcej niż obowiązująca w danym miejscu prędkość.

Na koniec ważna informacja dla kierowców, nie tylko "obcych" i przejeżdżających przez Szczecinek. Otóż strażnicy najczęściej stawiali urządzenie przy ul.: Koszalińska-maszt (74 razy) i Pilska (71) oraz przy ul.: Kościuszki, Narutowicza, Sikorskiego i Szczecińska - wszędzie po około 30 razy.
LINK
delpiero - 5 Październik 2010, 15:57

Cytat:
Przez miesiąc nie będzie fotoradaru - idzie na przegląd techniczny

Przez przynajmniej miesiąc szczecineccy kierowcy będą mogli jeździć mniej spięci. Powód? Jak nam powiedział Komendant Straży Miejskiej Grzegorz Grondys, fotoradar wymaga legalizacji, dlatego też zmora kierowców idzie na przegląd techniczny do producenta. – Nie znaczy to, by jeździć według zasady „hulaj dusza, piekła nie ma”. Apeluję do naszych kierowców o zachowanie szczególnej ostrożności na drogach. To już jesień, zmrok zapada coraz szybciej, nietrudno o wypadek, także z udziałem pieszych. Najlepiej zdjąć nogę z gazu – radzi G. Grondys.
Fotoradar wróci na szczecineckie drogi na początku listopada. Niewykluczone, że producent upora się z przeglądem sprawniej i urządzenie wróci na służbę na pierwszolistopadowy weekend.
LINK
OJCIEC - 5 Październik 2010, 17:33

A co oni tam będą z nim przez miesiąc robić?!! :shock:
Amerykanie w tydzień robią kompletny remont Abramsa z upgradem do wersji M1A2 - a to jest remont zerujący przebieg! :grin:

garny - 5 Październik 2010, 18:41

Wysłali pocztą polską paczką ekonomiczną :)
miś - 13 Październik 2010, 18:47

Paczka nie idzie miesiąc. Spokojnie, on tak powiedział żeby więcej na ludziach zarobić.
dżepetto - 13 Grudzień 2010, 19:32

Cytat:
Koniec kokosów na fotoradarze w powiecie Szczecinek

Szczecineccy strażnicy miejscy już przekroczyli tegoroczny plan (1,5 mln zł) dochodów z fotoradarowych mandatów. Gdzie im jednak do kolegów z Białego Boru, którzy wyśrubowali krajowy rekord do 7 mln zł.

Wszystko jednak wskazuje na to, że maszynka do robienia pieniędzy, w jaką wiele gmin zamieniło fotoradary nieco się przytnie.

- Na koniec października wpływy z mandatów nałożonych przez Straż Miejską, głównie z fotoradarów, wyniosły 1,562 mln zł – mówi Grzegorz Kołomycki, skarbnik szczecineckiego ratusza. Plan na ten rok opiewa na półtora miliona, a na pewno uzbiera się jeszcze 200-300 tysięcy do końca grudnia. Budżet miasta zasili więc kwota zbliżona do ubiegłorocznej (1,851 mln zł).

To jednak przeszło trzy raz mniej niż na zbyt szybko jeżdżących kierowcach zarobią najpewniej strażnicy z Białego Boru. Tamtejszy samorząd wyznaczył im ambitny plan uzbierania 7 mln zł, czyli co czwarta złotówka z białoborskiego budżetu pochodzi z wpływów mandatowych. To absolutny krajowy rekordzista, następne na liście Kęsowo z województwa kujawsko-pomorskiego w tym roku z fotoradarów chce uzyskać 3,5 mln zł.

Wpływy z mandatów nakładanych na piratów drogowych niemal w całości pokrywają utrzymanie SM w Szczecinku, która w ostatnich latach rozrosła się do ponad 30 funkcjonariuszy. Przedstawiciele ratusza zapewniają jednak, że radary nie mają służyć zarabianiu pieniędzy, a poprawie bezpieczeństwa.

– Na utrzymanie SM wydajemy rocznie więcej, bo około 2,4 mln zł – mówi skarbnik G. Kołomycki. – Do tego kończymy wartą około półtora miliona złotych przebudowę dawnej przychodni na osiedlu Zachód na nową komendę Straży.

Samorządowcy muszą się jednak liczyć z ograniczeniem wpływów z tego tytułu. Wszystko przez zmianę przepisów ruchu drogowego, którą już podpisał prezydent. Od nowego roku fotoradarowy biznes czeka rewolucja.

Co się zmieni? Przede wszystkim znikną puste maszty na fotoradary. Teraz nie wiemy, czy jest tam zainstalowane urządzenie i czy pstryknie nam zdjęcie w razie przekroczenia dozwolonej prędkości, czy to tylko "straszak”. Od nowego roku każdy maszt ma działać, a to oznacza, że znikną "pustaki”.

Dla szczecineckiej straży ma to akurat spore znaczenie, bo dysponuje tylko jednym fotoradarem i masztem przy wjeździe do miasta od Koszalina. Albo więc radar zamontuje tam na stałe (a wtedy kierowcy będą wiedzieli, że w całym Szczecinku nie ma – poza policyjnymi "suszarkami” – innych radarów), albo dokupi drugie urządzanie, albo zdemontuje maszt.

To ostatnie jest akurat całkiem możliwe, bo już niebawem fotoradary mają się pojawiać tam, gdzie dochodzi najczęściej do wypadków, a nie tam, gdzie najłatwiej kogoś ukarać. Nowe lokalizacje wskażą statystyki wypadków, a ostateczne miejsce ustawienia radaru ustali Inspekcja Transportu Drogowego po uzgodnieniach z policją.

Poza tym wpływy z mandatów za nadmierną prędkość nie będą już mogły być wydawane przez gminy na dowolny cel, ale jedynie na poprawę bezpieczeństwa na drogach, remonty i utrzymanie infrastruktury drogowej.


LINK

delpiero - 5 Styczeń 2011, 09:06

Cytat:
Złotodajny fotoradar – blisko 2 mln zł w kasie miasta



Fotoradar będący na wyposażeniu naszej Straży Miejskiej przynosi solidne dochody dla budżetu miasta. W 2010 roku niepozorne urządzenie pstrykające zdjęcia samochodom zarobiło 1 880 000 złotych! To o 30 tys. zł więcej niż w 2009 roku. – Warto podkreślić, że fotoradar był przez pewien okres wyłączony z funkcjonowania, m.in. ze względu na niskie temperatury powietrza. W minionym roku urządzenie było w "służbie" łącznie przez 285 dni – mówi "TS" Grzegorz Grondys, Komendant Straży Miejskiej w Szczecinku.

W pobliżu naszego fotoradaru przejechało 965 219 pojazdów, z tego dopuszczalną prędkość przekroczyło 161 641. Urządzenie zareagowało (jest ustawiane na przekroczenie dozwolonej prędkości o 15 km/h) i wykonało 19 170 zdjęć. - Ponad 14 tysięcy z nich zostało zakwalifikowanych jako wykroczenia w ruchu drogowym. Z tego tytułu zostało nałożonych 12 630 mandatów – dodaje G. Grondys.

Czy wobec tak obiecujących danych miasto długo będzie się upierać, by nie kupić bądź wydzierżawić drugiego fotoradaru? - Burmistrz będzie przed podjęciem ewentualnej decyzji dotyczącej zakupu czy innej formy użytkowania (np. leasing, wynajem, itp.) drugiego fotoradaru konsultować się z miejskimi radnymi i odpowiednimi komisjami rady – wyjaśnił nam Konrad Czaczyk, rzecznik prasowy ratusza.
Zdradźmy, że najwięcej dni - 151 - fotoradar pracował przy ulicy Pilskiej.
LINK
delpiero - 25 Styczeń 2011, 11:33

Cytat:
Policja ze Szczecinka przestawi fotoradar strażników

Szczecinecka policja chce, aby straż miejska stawiała fotoradary jedynie w tych miejscach, gdzie jest realne zagrożenie dla bezpieczeństwa ruchu drogowego. "Głos” poznał wstępną listę tych miejsc.

Nowe przepisy obowiązujące od nowego roku nakazują strażnikom uzgadniać z policją miejsca, w których mogą stawiać fotoradary. Wymóg taki był już co prawda wcześniej, ale teraz policja ma brać pod uwagę realne zagrożenie dla bezpieczeństwa ruchu drogowego, bo do tej pory bywało, że SM chciały stawiać – i stawiały – radary tak, gdzie najłatwiej było "ustrzelić” pirata drogowego.
– Teraz wskazując te miejsca opieramy się na analizie zdarzeń drogowych: wypadków i kolizji wynikających z przekroczenia dozwolonej prędkości – powiedział nam wczoraj Józef Hatała, komendant szczecineckiej policji.
Ponieważ straże z powiatu szczecineckiego na razie nie wystąpiły o uzgodnienie nowych miejsc stawiania radarów, więc komendant sam je zaproponuje.
– Jeżeli strażnicy ich nie zaakceptują, to poproszę o argumentację – komendant Hatała jest jednak pewny swego, bo z policyjnych statystyk jasno wynika, gdzie i z jakich powodów dochodzi do wypadków.

Lada dzień do straży zostaną wysłane nowe propozycje. W samym Szczecinku szykuje się mała rewolucja. Policja chce, aby SM mogła stawiać fotoradar:
- w słupie przy ulicy Koszalińskiej,
- przy Narutowicza (koło straży pożarnej),
- przy Sikorskiego (koło garaży),
- przy Szczecińskiej (koło posesji nr 55),
- przy Piłsudskiego (koło SP1),
- przy Ordona,
- przy Kościuszki (koło dawnego kempingu).

Pojawiają się nowe lokalizacje, ale znika także kilka ulubionych przez strażników – głównie z ulicy Pilskiej i Narutowicza (koło hali Eldy).

– Na Pilskiej będzie pracował słup z fotoradarem obsługiwanym przez Inspekcję Transportu Drogowego, a od czasu do czasu nasz fotoradar – tak komendant policji wyjaśnia zmiany.
Józef Hatała dodaje także, że lista miejsc nie jest ustalona raz na zawsze i co pół roku może być zmieniana, ale tylko, jeżeli będą po temu przesłanki, czyli rosnąca liczba wypadków powodowanych przez kierowców jeżdżących zbyt szybko.
LINK
delpiero - 26 Styczeń 2011, 15:18

Cytat:
Fotoradar w Szczecinku w zawieszeniu, ale pstryka

Strażnicy miejscy ze Szczecinka dalej korzystają z fotoradaru i robią zdjęcia. Wnioski o ukaranie kierują do sądu.

Z powodu braku ministerialnego rozporządzenia do poprawionej ustawy nie bardzo wiadomo, czy strażnicy miejscy mają prawo wystawiać mandatów za przekroczenie dozwolonej prędkości. W Szczecinku na wszelki wypadek nie wystawiają, ale... zdjęcia pstrykają i kierują wnioski o ukaranie do sądu.

Zamieszania z fotaradarami po wejściu w życie znowelizowanego prawa drogowego ciąg dalszy. Niedawno pisaliśmy, jak policja i strażnicy miejscy "twórczo” interpretują przepis, że z naszych dróg powinny zniknąć "pustaki”, czyli słupy bez zamontowanych fotoradarów. Ich zdaniem zniknąć mają jedynie atrapy, czyli słupy pozbawione zasilania, a większość słupów na radary je ma, więc atrapami nie są. I stać mogą. Wątpliwości ma rozstrzygnąć rozporządzenie ministra infrastruktury, ale na razie go nie ma.

Podobnie, jak nie ma rozporządzenia regulującego, w jaki sposób mają być oznakowane miejsca, w których stoją fotoradary. Ustawodawca (w ustępie 4 artykułu 129b prawa drogowego) chciał w ten sposób – i nakładając także obowiązek uzgadniania tych miejsc z policją – ukrócić praktyki "łupienia” kierowców przez straże gminne, które często stawiały radary nie tam, gdzie wymaga tego bezpieczeństwo ruchu, ale tam gdzie łatwo "pstryknąć” kierowców przekraczających dozwoloną prędkość.

Sęk w tym, że rozporządzenia do przepisu wciąż nie ma i szybko nie będzie, bo jego projekt trafił dopiero do uzgodnień międzyresortowych, a uwag – jak donosi "Dziennik Gazeta Prawna” – jest dużo.

W tej sytuacji strażnicy powinni się wstrzymać z ustawianiem radarów do czasu wydania rozporządzenia. Nie powinni także wystawiać mandatów na podstawie zdjęć wykonanych do tego czasu. Tymczasem w Szczecinku (np. w poniedziałek, 10 stycznia, w godzinach wieczornych fotoradar pracował przy obwodnicy) strażnicy nie odłożyli radaru do magazynu.

Rzecznik ratusza Konrad Czaczyk twierdzi, że Straż Miejska ustawia swój fotoradar na dotychczasowych zasadach, w miejscach, które są uzgodnione z policją. - Miasto jest też dostatecznie oznakowane znakami ostrzegającymi przed fotoradarem – mówi K. Czaczyk.

- Jeśli wejdzie w życie rozporządzenie, które będzie te kwestie jakoś inaczej regulowało, to oczywiście, że SM będzie je spełniać. Jak na razie, straż wystawia mandaty za wykroczenia popełnione przed końcem zeszłego roku. - Za wykroczenia popełnione już w nowym roku nie wystawia mandatów, gdyż w tej sprawie nie ma jeszcze rozporządzenia – przyznaje rzecznik. - Ale kierowania wniosków o ukaranie nikt nie zabronił, jak również nikt nie zabronił strażnikom stać z fotoradarem. Wnioski o ukaranie dopiero będą kierowane Sądu Rejonowego.


LINK
dżepetto - 11 Luty 2011, 12:36

Cytat:
Fotoradary w Szczecinku. Straż kontra policja

Sporne fotoradary w Szczecinku. Strażnikom miejskim w Szczecinku nie podobają się nowe miejsca do stawiania fotoradaru, które wskazuje im policja. Nie chcą się także przenieść z ulic, przy których do tej pory „pstrykali” najwięcej piratów drogowych.

O propozycjach nowych lokalizacji dla fotoradarów, jakie komendant policji w Szczecinku Józef Hatała wysłał strażnikom miejskim, informowaliśmy w „Głosie Koszalińskim” 20 stycznia. Przepisy obowiązujące od nowego roku nakazują bowiem strażnikom uzgadniać z policją miejsca, w których mogą stawiać fotoradary.

– Wskazując te miejsca opieramy się na analizie zdarzeń drogowych: wypadków i kolizji wynikających z przekroczenia dozwolonej prędkości – mówił nam Józef Hatała, który nie doczekawszy się propozycji od strażników wystąpił z własnymi.

Policja chce, aby SM mogła stawiać fotoradar w słupie przy ulicy Koszalińskiej, przy Narutowicza (koło straży pożarnej), przy Sikorskiego (koło garaży), przy Szczecińskiej (koło posesji nr 55), przy Piłsudskiego (koło SP1), przy Ordona, przy Kościuszki (koło dawnego kempingu). Pojawiają się nowe lokalizacje, ale znika także kilka ulubionych przez strażników – głównie z ulicy Pilskiej i Narutowicza (koło hali Eldy).

Co o tym sądzą strażnicy? Jak można się łatwo domyślić, nie są zachwyceni.
– Przy skrzyżowaniu Ordona z Drzymały jest wąziutki chodnik, gdzie postawienie radaru będzie wywoływało konflikty z przechodniami, a z drugiej strony parking, gdzie radar musiałby stanąć za samochodami – dziwi się komendant SM Grzegorz Grondys. – Jaki ma to sens? Auta jadą tu powoli, jest sygnalizacja świetlna, która to wymusza.

Szef strażników niechętnie zabrałby też fotoradar z ulicy Pilskiej. – Policyjny fotoradar w zeszłym roku nie stał tam ani razu – mówi Grzegorz Grondys. Wyjaśnia, że cała zachodniopomorska policja ma trzy takie urządzenia, z czego jedno na stałe w Koszalinie, a drugie w Szczecinie. – W tym miejscu rejestrowaliśmy prędkości rzędu 217 km/h, nierzadko 165 km/h. Jeżeli ktoś twierdzi, że to ulica bezpieczna, to życzę mu powodzenia. Mieszkańcy pobliskich osiedli na pewno się w tej sprawie wypowiedzą, jak wypowiadali się wcześniej.

Komendant SM nie chciałby też ustawiać radaru przy obwodnicy koło straży pożarnej. – Jest to całkowicie bez sensu, można radar ustawić w innym miejscu – mówi Grzegorz Grondys. – Próbuje nam się narzucić lokalizację z góry, a ma to tylko jeden cel: wyeliminować nas z ulic.

– Na Pilskiej będzie pracował słup z fotoradarem obsługiwanym przez Inspekcję Transportu Drogowego, a od czasu do czasu nasz fotoradar – wyjaśniał nam tymczasem szef policji.
Co teraz? Komendant Hatała oczekuje, że strażnicy uzasadnią swoje propozycje, ale on sam zamierza opierać się o statystyki wypadkowe. Z kolei komendant Grondys zamierza w tej sprawie poskarżyć się komendantowi wojewódzkiemu policji.

LINK

lukaszr - 11 Luty 2011, 13:30

Zaczyna się.
OJCIEC - 11 Luty 2011, 13:55

:grin:
piotreg - 11 Luty 2011, 14:08

dżepetto napisał/a:
Komendant SM nie chciałby też ustawiać radaru przy obwodnicy koło straży pożarnej. – Jest to całkowicie bez sensu, można radar ustawić w innym miejscu – mówi Grzegorz Grondys. – Próbuje nam się narzucić lokalizację z góry, a ma to tylko jeden cel: wyeliminować nas z ulic.

Nie no pewnie :!: Zawsze można ustawić radar w takim miejscu, które gwarantuje żniwa non stop - np. bliżej wylotu, coś w okolicy tablicy <KZAB> , gdzie każdy jedzie zdecydowanie szybciej...

Brawo komendant KPP Piła.

phonemaniac - 21 Luty 2011, 08:21

Cytat:
Fotoradary nie wpłynęły na wzrost bezpieczeństwa. Pomoże zmiana ustawienia?



Mogłoby się wydawać, że życie kierowców w Szczecinku do łatwych nie należy. W ostatnim czasie nasze miasto zdążyło już zasłynąć w ogólnopolskich mediach za sprawą czyhających na kierujących fotoradarów. Te zmyślne, niewielkie urządzenia miały przyczynić się do poprawy jakości bezpieczeństwa w mieście. Wszystko jednak wskazuje na to, że mimo wszelkich starań, tego nadrzędnego celu nie udało się osiągnąć.
W myśl słów komendanta powiatowego policji, Józefa Hatały, który podczas minionej sesji Rady Powiatu został poproszony o wyjaśnienie kilku kwestii, choć fotoradary są wykorzystywane w Szczecinku już od jakiegoś czasu, nie ma danych potwierdzających, że dzięki nim na naszych drogach zrobiło się bezpieczniej. - Stan bezpieczeństwa na drogach nie uległ drastycznej zmianie - zauważył J. Hatała. - Analiza wykroczeń zarejestrowanych przez fotoradary straży miejskiej nie pokazuje, aby w ciągu roku liczba tych wykroczeń się zmieniła. Prędkość to przyczyna 5-10% wypadków.
Czy sytuacja ta ulegnie zmianie, kiedy fotoradary, zgodnie z nowym prawem, będą ustawione w zupełnie innych niż dotąd miejscach? Na razie trudno prognozować. Jak dotąd wszystko wskazuje na to, iż w Szczecinku zarówno komendzie policji, jak i straży miejskiej nie udało się znaleźć kompromisu i wspólnie wytypować miejsca, w których mogłyby stanąć fotoradary. Przypomnijmy, wymóg wspólnego usytuowania urządzeń zaczął obowiązywać od pierwszego stycznia, czyli od momentu wejścia w życie nowej ustawy o ruchu drogowym.

LINK

małymobil - 5 Maj 2011, 14:50

Cytat:
NIK: Straż miejska jak drogówka. Zajmuje się tylko fotoradarami. W ogóle nie dba o bezpieczeństwo mieszkańców.

Najwyższa Izba Kontroli nie zostawiła suchej nitki na straży miejskiej. Jej zdaniem strażnicy zachowują się jak policjanci drogówki: obsługują fotoradary i wystawiają mandaty za wykroczenia komunikacyjne zamiast dbać o bezpieczeństwo mieszkańców.

W latach 2005-2009 straż miejska wykryła o 27 proc. więcej wykroczeń. Problem jednak w tym, że większość z nich dotyczyła ruchu drogowego. W dziedzinie porządku publicznego wzrost ten wyniósł zaledwie 2,7 proc.

W 2005 r. wykroczenia komunikacyjne stanowiły 27,4 proc., a w 2009 r. już 65,2 proc. ogólnej liczby wszystkich ujawnionych wykroczeń - informuje nik.gov.pl.

Większość zarejestrowanych wykroczeń ma związek z zainstalowaniem fotoradarów. Na przykład w Szczecinku po zakupieniu fotoradaru w ciągu dwóch lat wzrost liczby ujawnionych wykroczeń drogowych sięgnął aż o 811 proc.!

Wystawianie mandatów mija się jednak z celem, bowiem brak precyzyjnych przepisów o ich ewidencjonowaniu i egzekwowaniu sprawia, że wiele osób je lekceważy - stąd niska ściągalność.

To, niestety, nie wszystkie problemy, które zauważył NIK podczas kontroli. Okazało się, że strażnicy często są wykorzystywani do prac, które kompletnie nie leżą w zakresie ich ustawowych obowiązków.

Prezydenci i burmistrzowie często utrudniali strażnikom wykonywanie podstawowych obowiązków, zlecając im dodatkowe zadania. Strażnicy musieli np. wyłapywać i zapewniać opiekę bezpańskim psom, pobierać opłaty targowe czy dostarczać posiłki osobom zatrzymanym przez policję, choć są to zadania dla zupełnie innych służb - stwierdza NIK w swoim najnowszym raporcie.

Link

delpiero - 18 Maj 2011, 16:04

Cytat:
Uwaga - fotoradar powrócił już do pracy

Do naszej redakcji zadzwonił zaniepokojony kierowca i poinformował nas, że na obwodnicy Szczecinka pracuje fotoradar Straży Miejskiej. – Czy strażnicy mają prawo do takich działań prawo? – pyta Czytelnik.

Sprawdziliśmy u źródła. – W tych dniach udało się nam wreszcie uzgodnić z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad miejsca, w których urządzenie mierzące prędkość może stać i pracować – mówi „Tematowi” Komendant SM Grzegorz Grondys. – Mamy również w tej kwestii wszelkie uzgodnienia z Komendą Wojewódzką Policji w Szczecinie. Przed rozpoczęciem pomiaru stawiamy w tych miejscach znak D-51 „Automatyczna kontrola prędkości”. Po zakończeniu pracy fotoradaru znak jest usuwany. Nie ma żadnej tajemnicy, w najbliższych dniach takich pomiarów będziemy dokonywać zarówno na DK 11 jak i DK 20 – na ul. Narutowicza, Sikorskiego i Szczecińskiej. Fotoradar będzie też pracować w maszcie koło stacji paliw „Tomsol”.
LINK
piotreg - 18 Maj 2011, 18:03

Czyli spór Panów Komendantów trwa nadal...
Powinni to przecież uzgodnić w KPP Piła, a nie w KWP Szczecin :!: :twisted:

I na jakiej podstawie ustawiają znak :?: Kto im na to zezwolił :?: :o
Może ktoś zada to pytanie w moim imieniu szanownej redakcji :?: :o

pstryk - 18 Maj 2011, 18:42

piotreg napisał/a:
Powinni to przecież uzgodnić w KPP Piła, a nie w KWP Szczecin :!: :twisted:

A czemu w KPP Piła :?: :o

Szczecinek ma swoją Komendę Powiatową Policji. Piła to woj. wielkopolskie. :mrgreen:

Następni, którzy znaki ustawiają "zgodnie z przepisami". Fajnie jest :grin:

piotreg - 18 Maj 2011, 19:14

Czeski błąd. Myślałem o Szczecinku, napisałem Piła :lol:
dżepetto - 30 Maj 2011, 13:42

Cytat:
Powrót fotoradarów w Szczecinku

Policja wyznaczyła w Szczecinku 9 miejsc, w których strażnicy miejscy mogą ustawiać fotoradar. Znikają punkty na obwodnicy na ulicy Pilskiej i koło straży pożarnej.

Lokalizacje fotoradarów Straż Miejska musi uzgodnić z policją: na drogach krajowych i wojewódzkich z komendą wojewódzką Szczecinie, na gminnych i powiatowych z komendą powiatową w Szczecinku. I z tymi ostatnim szczecineccy policjanci wciąż mają problemy. – Projekt organizacji ruch został negatywnie zaopiniowany przez policję – mówi Grzegorz Grondys, komendant szczecineckiej SM.

Duża część ulic w Szczecinku to jednak drogi wojewódzkie i krajowe i tu udało się niedawno uzyskać zgodę na lokalizację radarów. Strażnicy mogli znowu je zacząć ustawiać (nie robili tego od początku roku, gdy zmieniły się przepisy) i od kilku dni to robią. Nie wrócą jednak wszędzie.

Policja nie zgodziła się na to aby fotoradar SM pracował na ulicy Pilskiej i Narutowicza (drzewo koło straży pożarnej), czyli na obwodnicy. Jak nam wyjaśniał szef szczecineckich policjantów Józef Hatała, na Pilskiej będzie stał wkrótce radar Inspekcji Transportu Drogowego, kontrole będzie tam też prowadzić drogówka, a przy wskazywaniu miejsc ustawienia radarów kierowano się statystyką wypadków.

Nie znaczy to, że radary SM całkowicie znikną z obwodnicy. Strażnicy mogą je stawiać przy Sikorskiego (na wysokości garaży koło kotłowni MEC), na Narutowicza (skrzyżowanie z Kaszubską). Pozostaje także maszt przy Koszalińskiej. To trasa krajowa nr 11. Na "20" fotoradar będzie się pojawiał przy Szczecińskiej (przy wjeździe na strzelnicę).

Pozostałe lokalizacje są już na drogach wojewódzkich: w dzielnicy Trzesieka (na wysokości posesji nr 9 i 73), przy ulicy Ordona (koło ogólniaka), przy Kościuszki (posesja nr 89), przy Piłsudskiego, posesja nr 8.
I kolejna nowość, trzeba przyznać dość zaskakująca. Niech nas nie zdziwi widok strażników... przykręcających lub odkręcających niebieskie tablice informujące o automatycznej kontroli prędkości.
Zgodnie z nowym prawem każde miejsce, w którym stoi radar musi być oznakowane znakiem D-51. Do tej pory było tak, że podobny znak stał zwykle na rogatkach miasta i fotoradaru teoretycznie można się było spodziewać wszędzie. Dość dziwne jednak jest teraz to, że strażnicy muszą montować znak, gdy kontrolę rozpoczynają i demontować, gdy ją kończą.

– Takie mamy zalecenia i uzgodnienia z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych – komendant G. Grondys zapewnia, że to nie wynik braku wystarczającej liczby tablic. Zarząd dróg wojewódzkich jeszcze nie zdecydował, czy podobne reguły będą obowiązywać na ich drogach.

Przypomnijmy, że w zeszłym roku wpływy do kasy Szczecinka z mandatów za przekroczenie prędkości wyniosły 1,8 mln zł (w Białym Borze kilka milionów). Plan budżetowy na ten rok zakłada 1,2 mln. Strażnicy kilka miesięcy kontroli prędkości nie prowadzili, bo brakowało rozporządzeń do nowej ustawy fotoradarowej.

Czy w związku z tym uda im się plany wykonać? Wiele zależy od tego, jak w lecie będą szybko jechać turyści pędzący nad morze.


LINK


delpiero - 15 Czerwiec 2011, 19:09

Cytat:
Po pijaku chciał uszkodzić fotoradar. Dodatkowo ugryzł strażnika

Pijany młodzieniec najpierw chciał rozkręcić fotoradar szczecineckiej Straży Miejskiej, a następnie jednego z interweniujących funkcjonariuszy... ugryzł w rękę.

Do zdarzenia doszło w poniedziałkowe popołudnie przy ulicy Sikorskiego w Szczecinku, gdzie strażnicy ustawili fotoradar.

Urządzenie najwyraźniej nie spodobało się 22-letniemu mieszkańcowi Świnoujścia, który akurat tamtędy przechodził. – Mężczyzna zaczął manipulować przy radarze, usiłował nakleić kartkę na obiektyw, a na widok zbliżającego się strażnika, który pilnował radaru, uciekł – mówi Grzegorz Grondys, komendant SM.

Daleko nie uciekł. Kilkaset metrów dalej patrol SM zatrzymał pijanego młodzieńca, który najpierw podał fałszywe dane swojego brata, a następnie zaczął się szarpać z mundurowymi i ich wyzywać. Trzeba go było obezwładnić i założyć mu kajdanki.

Okazało się też, że i kaganiec, bo przy przeszukiwaniu krewki świnoujścianin z całej siły ugryzł jednego ze strażników w rękę. – Do krwi, funkcjonariusz jest na tygodniowym zwolnieniu lekarskim – mówi G. Grondys i dodaje, że wszyscy funkcjonariusze są szczepieni przeciwko tężcowi.

Gryzący gość został przekazany policji, która umieściła go w policyjnej izbie zatrzymać. Mężczyzna usłyszy zarzut czynnej napaści na funkcjonariusza.
LINK
SlaBro - 20 Lipiec 2011, 16:08

Do kolekcji :evil: :evil:

12 lipca 2011 r., godz. 15:15
Szczecinek, ul. Narutowicza - przed skrzyżowaniem z Kaszubską, jadąc drogą K-11 w stronę Koszalina.


piotreg - 20 Lipiec 2011, 19:07

Dzięki za sesję :good:

Oznakowanie zgodne z rozporządzeniem :?: :o
Kilka postów wyżej gazeta Serwis Głosu Koszalińskiego na fotografii przedstawił oznakowanie niekompletne.

SlaBro - 22 Lipiec 2011, 09:28

Już było zgodne - podany był odcinek, na którym spodziewać się należało kontroli.
delpiero - 22 Lipiec 2011, 12:03

Cytat:
Fotoradar z "przeszkodami", ale i tak zarobił ćwierć miliona

Mimo solidnych zawirowań prawnych wokół fotoradarów stosowanych przez straże miejskie, szczecinecki fotoradar w pierwszym półroczu AD 2011 i tak zarobił na swoje utrzymanie.

Od 1 stycznia do 30 czerwca br. urządzenie przepracowało 156 dni. W tym czasie fotoradar wykonał 4241 zdjęć rejestrując 3565 wykroczeń. Część zdjęć - 676 szt. zostało odrzuconych z uwagi na ich nieczytelność, brak tablic rejestracyjnych na pojeździe lub błąd pomiaru.

"Mandaty zaliczyło" 1794 niezdyscyplinowanych kierowców. Wszystkie wystawiono za przekroczenie dozwolonej prędkości. Do kasy miasta trafiło z tego tytułu 236 300 zł. Dla porównania: w 2010 roku - 681 750 zł, a rok wcześniej - blisko 690 tys. zł.
- Dodam, że nie wszyscy podpadnięci kierowcy zostali ukarani. Wobec 203 skończyło się na pouczeniu. Próg prędkości, na jaki ustawiany jest fotoradar to 15 km/h więcej niż obowiązująca w danym miejscu prędkość - mówi Grzegorz Grondys, komendant Straży Miejskiej.

Gdzie "pstrykał" fotoradar? Na ul. Koszalińskiej zaliczył 96 kontroli wykonując w tym czasie 1834 zdjęcia. Z kolei na ul. Narutowicza odpowiednio - 15 kontroli i 336 zdjęć. Na ul. Pilskiej fotoradar kontrolował 19 razy i wykonał 329 zdjęć. Na ul. Piłsudskiego - 2 kontrole i 11 zdjęć, na ul. Sikorskiego - 36 kontroli i 1444 zdjęcia oraz na ul. Szczecińskiej - 26 kontroli i 284 zdjęcia.

Warto dodać, że po zmianie przepisów fotoradar był wystawiany jedynie w czterech punktach miasta w ciągach dróg krajowych. Powód? Tylko w tych miejscach została uzgodniona zmiana organizacji ruchu, czyli oznakowanie znakami drogowymi D-51. - Spadek ilości ujawnionych wykroczeń wynika ze zmian w przepisach dotyczących stosowania fotoradarów - wyjaśnia komendant Grondys. - Po wydaniu przez Sąd Najwyższy w czerwcu 2010 roku orzeczenia, w którym podważył prawo straży miejskich do występowania w charakterze oskarżyciela publicznego w przypadku niewskazania, komu został użyczony samochód do kierowania, doszło do sytuacji, w której właściciele samochodów masowo zaczęli odmawiać wskazania, komu użyczyli swoje pojazdy do kierowania, a co za tym idzie doszło do sytuacji, w której większość wykroczeń ujawnianych za pomocą fotoradaru pozostawała bezkarna. Ustawodawca widząc to, w grudniu 2010 r. znowelizował ustawę Prawo o ruchu drogowym wprowadzając nowe rodzaje wykroczeń. Jednocześnie minister infrastruktury przez pół roku zwlekał z wydaniem rozporządzenia w sprawie szczegółowych warunków używania i oznakowania fotoradarów. Diametralnie zmieniły się warunki stosowania fotoradarów. Obecnie udało się uzyskać decyzję, co do oznakowania miejsc gdzie dokonywany jest pomiar jedynie na drogach krajowych. Zarząd Dróg Wojewódzkich do tej pory wstrzymuje się z opiniowaniem zmian organizacji ruchu, które muszą być wprowadzone w związku z dokonywaniem pomiarów prędkości. Oznakowanie miejsc pomiaru znakami drogowymi D-51 wpłynęło na to, że obecnie jedynie pojedynczy kierowcy w tych miejscach przekraczają dopuszczalne prędkości. W przyszłości ta ilość zapewne ulegnie jeszcze zmniejszeniu.
LINK
piotreg - 22 Lipiec 2011, 12:30

Znak D-51 może i ustawiali, ale nie informowali na jakim odcinku. Pytanie, czy można się teraz odwołać :?: :o
dżepetto - 22 Lipiec 2011, 13:58

Cytat:
Od 1 stycznia do 30 czerwca br. urządzenie przepracowało 156 dni. W tym czasie fotoradar wykonał 4241 zdjęć rejestrując 3565 wykroczeń. Część zdjęć - 676 szt. zostało odrzuconych z uwagi na ich nieczytelność, brak tablic rejestracyjnych na pojeździe lub błąd pomiaru.
"Mandaty zaliczyło" 1794 niezdyscyplinowanych kierowców.

3656 - 1794 = 1771? Czyżby cała reszta "wykroczeń" czekała na swój finał w sądzie :nose:

delpiero - 25 Lipiec 2011, 09:53

Cytat:
Ten straszny fotoradar! Jechaliśmy tylko 129 km/h!

Wielu kierowców narzeka na fotoradar. Że to "złodziej", że grabi niewinnych kierowców. Gdy ci sami kierowcy wyjeżdżają poza granice naszego kraju, natychmiast zdejmują nogę z gazu i z "tytanów" szos np. w Szczecinku, jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki przemieniają się w potulne baranki. Powód? Kary za przekroczenie prędkości, np. w Niemczech są bardzo, bardzo dotkliwe - dla kieszeni. Nie mówiąc o spotkaniu z niemiecką policją...

A w Szczecinku "tytani" szos mają się nadzwyczaj dobrze. Oto dowód. - W niedzielę 24 lipca o godzinie 11.31 w na ulicy Narutowicza fotoradar pstryknął takie oto zdjęcie - mówi "Tematowi" Grzegorz Grondys, komendant Straży Miejskiej. - Dozwolona prędkość w tym miejscu to 50 km/h, a samochód jechał z prędkością 129 km/h! Dodatkowo dwóch desperatów stoi w otwartym szyberdachu. Zgroza!
LINK
piotreg - 25 Lipiec 2011, 10:35

To chyba doliczą im brak zapiętych pasów :?: :o :lol:

Na moje oko zdjęli blaszki i zrobili to celowo...

SpeedControl - 25 Lipiec 2011, 12:16

Istny debilizm. :roll: A tobie piotreg polecam kupić okulary, bo jakoś ja widzę, że jest tablica rejestracyjna.
piotreg - 25 Lipiec 2011, 13:12

SpeedControl napisał/a:
A tobie piotreg polecam kupić okulary, bo jakoś ja widzę, że jest tablica rejestracyjna.

Masz pewność, że ona w 100% jest/była wtedy czytelna :?: :o

SlaBro - 27 Lipiec 2011, 11:07

Myślę, że tak - chłopaki zrobili to celowo - chcieli mieć fotę pewnie, więc rejestracja była adresem do jej przesyłki :mrgreen:
piotreg - 23 Sierpień 2011, 07:08

Cytat:
Fotoradary - wpływy do budżetów: Biały Bór zgodnie z planem

Szczecineccy strażnicy miejscy stoją przed trudnym zadaniem zrealizowania tegorocznego planu dochodów z mandatów nakładanych głównie na piratów drogowych. Lepiej radzą sobie ich koledzy z Białego Boru.

Przez pół roku do kasy miejskiej z tytułu mandatów wpłynęło 302 tys. zł, na koniec lipca ta kwota urosła do 341 tys. zł. Tymczasem w budżecie zapisano, że wpływy z kar nakładanych przez Straż Miejską (głównie chodzi o mandaty za przekroczenie dozwolonej prędkości) wyniosą w tym roku 1,2 mln zł. Przypomnijmy, że w roku 2010 z mandatów uzbierało się 1,8 mln (jeszcze przed zmianą przepisów), choć plan zakładał 1,5 mln zł.

Wbrew pozorom tegoroczny plan jest do wykonania, mimo że przez pół roku fotoradar strażników leżał w magazynie z powodu zamieszania przy wprowadzaniu przepisów nowej ustawy fotoradarowej. Urządzenie strzegące bezpieczeństwa na ulice Szczecinka – choć nie wszystkie - wróciło na początku czerwca.

Jakim więc cudem – mimo że radar nie pracował – uzbierało się w pierwszym półroczu ponad 300 tys. zł z mandatów? Po pierwsze, to w części zeszłoroczne mandaty, które sprawcy wykroczeń drogowych uiścili już w tym roku (od "pstryknięcia” do zapłacenia mandatu mija minimum kilka tygodni). Poza tym strażnicy mają cały wachlarz wykroczeń, za które mogą ukarać mandatami (i karzą, choć to jednak fotoradar zapewnia większość wpływów).

Czy plan budżetowy (przypomnijmy: 1,2 mln zł) jest do wykonania? Wiadomo, że piratów drogowych łamiących przepisy najwięcej na naszych drogach jest w czasie wakacji. A w lecie fotoradar w Szczecinku już pracował, choć nie wszędzie tam, gdzie chcieli strażnicy. Np. policja nie zgodziła się na ustawienie radaru przy ulicy Pilskiej.

Finansowe efekty letnich szarż zmotoryzowanych "demonów prędkości" poznamy za dwa, trzy miesiące, gdy nałożone na nich mandaty spłyną do kasy ratusza. Dlatego m.in. skarbnik Szczecinka nie zmierza na razie zgłaszać projektu zmian w budżecie i zmniejszenia dochodów z mandatów. – Proponując zmniejszenie wpływów musiałbym wskazać też cięcia po stronie wydatkowej, a ja raczej potrzebuję pieniędzy na dodatkowe wydatki niż na ich ograniczanie – skarbnik Grzegorz Kołomycki z ewentualnymi przesunięciami w budżecie woli poczekać na koniec roku.

Fotoradary dla budżetu

W Szczecinku strażnicy mają tylko jeden fotoradar, ale już w niewielkim Białym Borze aż trzy. I pracują one wytrwale. W zeszłym roku "zarobiły", około 7 mln zł. W tym roku zaplanowano 5,5 mln zł i na początek sierpnia założenia budżetowe wykonano w połowie.


LINK

piotreg - 25 Sierpień 2011, 22:59

Już wiem skąd konflikt na linii Komendant <SM> - Naczelnik <R> . Otóż Komendant <SM> pracował swojego czasu w Policji... no i chyba się wtedy Panowie nie polubili.

Dzisiaj Multa stała sobie przy ul. Sikorskiego, na wysokości garaży, jadąc w kierunku Koszalina, ogr. (50) . Tolerancja - + 15km/h :!:

pstryk - 26 Sierpień 2011, 19:38

Sesja ligowa :!: :good:

Multa na trzech nogach wygląda przedziwnie... tyle kabli, że ręcę można poplątać :lol:

piotreg - 27 Sierpień 2011, 08:36

A ile zabawy przy montowaniu tego zestawu :D

Dopowiem tylko, że obstawie granatowy (oznakowany - <SM> ) Peugeot Partner, nr rej. KGL 2908 schowany między garażami.

Bardzo zdziwiła mnie ta lokalizacja - wszyscy grzecznie sobie jechali, nie sądzę by w tym miejscu miły Pan przez pół dnia zrobił więcej niż 10. zdjęć :!: A jeśli już to coś w okolicach 65-70km/h. Kiedy w rozmowie ze strażnikiem wspomniałem o "dzikiem zachodzie" sprzed zmiany przepisów, Pan z wielkim sentymentem i uśmiechem na buzi tylko "przytaknął" :-)

delpiero - 18 Listopad 2011, 21:36

Cytat:
W Szczecinku będzie nowy fotoradar

Szczecinecka straż miejska wkrótce wzbogaci się o nowy fotoradar. Nowo zakupiony sprzęt zacznie pracować najprawdopodobniej już w przyszłym roku.
Informację o planowanym zakupie potwierdza komendant Straży Miejskiej w Szczecinku, Grzegorz Grondys. – Rzeczywiście, chcemy zakupić drugi fotoradar – informuje komendant. – Będzie to podobny model, którego używamy dotychczas.
Zgodnie ze słowami naszego rozmówcy, nowy fotoradar będzie miał możliwość robienia zdjęć ze statywu, w miejscach wcześniej uzgodnionych z policją, jak również będzie mógł pracować w terenie. Najprawdopodobniej będzie wykorzystywany do polowania na piratów drogowych przy ul. Pilskiej.
O ostatecznej cenie fotoradaru zadecyduje wynik przetargu. Już teraz jednak wiadomo, że miasto na ten zakup chce przeznaczyć 120 tys. zł.
LINK
delpiero - 23 Listopad 2011, 09:26

Cytat:
Ogłoszenie z dnia 2011-11-22

Szczecinek: Dostawa urządzenia do pomiaru prędkości i rejestrowania pojazdów przekraczających dopuszczalną prędkość

Numer ogłoszenia: 389502 - 2011; data zamieszczenia: 22.11.2011
OGŁOSZENIE O ZAMÓWIENIU - dostawy
Zamieszczanie ogłoszenia: obowiązkowe.
Ogłoszenie dotyczy: zamówienia publicznego.

SEKCJA I: ZAMAWIAJĄCY
I. 1) NAZWA I ADRES: Straż Miejska, ul. Karlińska 15, 78-400 Szczecinek, woj. zachodniopomorskie, tel. 94 37 405 44, faks 94 37 554 10.
I. 2) RODZAJ ZAMAWIAJĄCEGO: Administracja samorządowa.

SEKCJA II: PRZEDMIOT ZAMÓWIENIA
II.1) OKREŚLENIE PRZEDMIOTU ZAMÓWIENIA
II.1.1) Nazwa nadana zamówieniu przez zamawiającego: Dostawa urządzenia do pomiaru prędkości i rejestrowania pojazdów przekraczających dopuszczalną prędkość.
II.1.2) Rodzaj zamówienia: dostawy.
II.1.3) Określenie przedmiotu oraz wielkości lub zakresu zamówienia: 1. Przedmiotem zamówienia jest dostawa urządzenia do pomiaru prędkości pojazdów w ruchu drogowym z jednoczesną rejestracją wykroczeń w formie zdjęcia wykonywanego techniką cyfrową wraz z programem komputerowym do obróbki materiału zdjęciowego i emisji kompletnej dokumentacji mandatowej, montowanego na istniejącym /adaptowanym/ słupie, będącym w posiadaniu zamawiającego, które będzie mogło samoistnie spełniać funkcję techniczną, w następującym zakresie:
(...)
LINK
delpiero - 16 Grudzień 2011, 13:07

Cytat:
Nowy fotoradar - już jest

Nosi symbol Fotorapid CM. Przyjechał do nas z Ostrowa Mazowieckiego. Kosztował 120 tys. zł. Pstryka zdjęcia o rozdzielczości 12 mln pikseli! Urządzeniem można sterować na odległość. Mowa o nowym nabytku szczecineckiej Straży Miejskiej, czyli radarowym systemie kontroli prędkości pojazdów.

- Zapewniam, to naprawdę cacko, urządzenie z najwyższej półki fotoradarów - mówi "Tematowi" Jan Wojciechowski z Zakładu Urządzeń Radiolokacyjnych "Zurad", producenta szczecineckiego fotoradaru. - Urządzenie może pracować na otwartym powietrzu w temperaturze od minus 10 st. C do plus 60 st. C. Jeżeli wstawimy je do klimatyzowanego pomieszczenia, np. słupa stojącego przy drodze, wówczas zakres temperatury zwiększa się do wartości minus 30 - plus 70 st. C. Robi dwa zdjęcia na sekundę. Są one doskonałej jakości. Działa w obie strony, może też pracować w trzech wersjach: przewoźnej w kontenerze, przewoźnej na trójnogu i w wersji przewoźnej samochodowej. Najciekawsze jest to, że urządzeniem można sterować na odległość. Na przykład strażnik siedzący w pomieszczeniu w komendzie na osiedlu "Zachód" bez trudu zmieni parametry odczytu fotoradaru, a nawet ściągnie zdjęcie. Ciekawostką jest też fakt, że fotoradar rejestruje, zlicza wszystkie pojazdy, które przejeżdżają w jego sąsiedztwie. Równocześnie "wykonuje" potrzebną statystykę, np. wylicza nam ilość pojazdów, które złamały różne paragrafy z przepisów ruchu drogowego.
Jak powiedział nam Komendant SM Grzegorz Grondys, nowy fotoradar zostanie użyty praktycznie, jak tylko strażnicy obsługujący urządzenie zdobędą stosowne certyfikaty. - Mam nadzieję, że stanie się to jeszcze dziś (czwartek 15.12) i od jutra, od piątku Fotorapid CM wejdzie do służby na dobre - mówi komendant.
Więcej ciekawostek związanych z zakupem, obsługą i praktycznym działaniem fotoradaru, m.in., na jaką szybkość pojazdu urządzenie będzie reagować, dowiecie się czytając przedświąteczne papierowe wydanie "Tematu", w czwartek 22 grudnia.

LINK
piotreg - 17 Grudzień 2011, 09:18

Czyli Multa na maszt, a CM w krzaczory :?: :o
delpiero - 20 Styczeń 2012, 22:01

Cytat:
Rok fotoradaru w Szczecinku: 11 tys. wykroczeń, 800 tys. zł kar

Straż Miejska w Szczecinka posiada na wyposażeniu dwa fotoradary. Jednak ten nowszy, zakupiony za 120 tysięcy złotych, wszedł do służby dopiero pod koniec grudnia ub. roku.
„Fotoradarowe” statystyki AD 2011 są więc zasługą starszego urządzenia będącego w dyspozycji naszych strażników od kilku lat. Mimo wielu zawirowań prawnych, „przestawiania” fotoradaru z kąta w kąt, czyli z ulicy na ulicę, to niepozorne urządzenie zasiliło kasę miasta kwotą 781 800 złotych.
W 2011 roku fotoradar pozostawał w służbie przez 323 dni. - W tym czasie pstryknął blisko 15 tys. zdjęć rejestrując 11 306 wykroczeń popełnionych przez kierowców. Ponad 3,3 tys. zdjęć zostało odrzuconych z uwagi na ich nieczytelność, brak tablic rejestracyjnych lub błąd pomiaru – mówi „Tematowi” Komendant SM Grzegorz Grondys. - Mandatami ukarano 5889 sprawców wykroczeń polegających na przekroczeniu dozwolonej prędkości oraz pouczono 584 sprawców. Próg prędkości, na jaki ustawiany jest nasz fotoradar to 13 km/h więcej niż obowiązująca w danym miejscu prędkość.
Gdzie najczęściej pracował fotoradar? Na ul. Pilskiej – 138 kontroli (8196 zdjęć), ul. Koszalińskiej – 96 (1834), ul. Sikorskiego – 60 (2406), ul. Szczecińskiej – 54 (738), ul. Narutowicza – 45 (1463) a także na ul. Piłsudskiego – 2 kontrole i 11 zdjęć oraz na ul. Trzesieckiej – 1 kontrola i 8 zdjęć.
- Po zmianie przepisów fotoradar był wystawiany jedynie w czterech punktach w ciągach dróg krajowych z uwagi na to, że tylko w tych miejscach została uzgodniona zmiana organizacji ruchu, czyli oznakowanie znakami drogowymi D-51 – dodaje komendant Grondys.

LINK
OJCIEC - 21 Styczeń 2012, 19:45

piotreg napisał/a:
Czyli Multa na maszt, a CM w krzaczory :?: :o

Cytat:
II.1.3) Określenie przedmiotu oraz wielkości lub zakresu zamówienia: 1. Przedmiotem zamówienia jest dostawa urządzenia do pomiaru prędkości pojazdów w ruchu drogowym z jednoczesną rejestracją wykroczeń w formie zdjęcia wykonywanego techniką cyfrową wraz z programem komputerowym do obróbki materiału zdjęciowego i emisji kompletnej dokumentacji mandatowej, montowanego na istniejącym /adaptowanym/ słupie, będącym w posiadaniu zamawiającego, które (...)

Hmm :o

piotreg - 22 Styczeń 2012, 09:13

Swojego czasu na wlocie od strony Piły stał sobie maszt zuradowski, a na wlocie od strony Koszalina stał Traffitower. Zuradowski został zdemontowany, a w jego miejsce ustawiony został Traffitower, który został zdemontowany na przeciwległym wlocie... wychodzi na to, że Zurad trafił do magazynu i teraz marzy mu się powrót.
piotreg - 20 Sierpień 2012, 11:00

Cytat:
Fotoradary pracowały z „przeszkodami”, a i tak zarobiły 746 tys. zł



Mimo solidnych zawirowań prawnych i sporów polegających na lokalizowaniu na ulicach fotoradarów straż miejskich, dwa rodzime urządzania do mierzenia prędkości, w pierwszym półroczu 2012 roku, zarobiły na swoje utrzymanie. I to z solidną nadwyżką.
Od 1 stycznia do 30 czerwca br. szczecineckie fotoradary pracujące na ul.: Pilska, Narutowicza, Trzesiecka i Szczecińska wykonały 18 657 zdjęć rejestrując 12 392 wykroczenia.

- Blisko 5 tys. zdjęć zostało odrzuconych z uwagi na ich nieczytelność, np. brak tablic rejestracyjnych lub błąd pomiaru. Mandatami ukarano 5 838 sprawców wykroczeń polegających na przekroczeniu dozwolonej prędkości na łączną kwotę 746 000 zł (w I półroczu 2011r. – 236 300 zł, w I półroczu 2010r. blisko 690 000 zł). Nie wszyscy podpadnięci kierowcy zostali ukarani. Wobec 556 skończyło się na pouczeniu. Próg prędkości, na jakie ustawiane są nasze fotoradary to 12 km/godz. więcej niż obowiązująca w danym miejscu prędkość – mówi „Tematowi” Komendant Straży Miejskiej Grzegorz Grondys. - Na ulicach naszego miasta pracują dwa fotoradary. Docelowo mamy zamiar ustawić maszt do fotoradaru firmy ZURAD przy ul. Trzesieckiej, ale procedura uzyskania zgody z Inspekcji Transportu Drogowego, a taką musimy mieć, przedłuża się. Już drugi raz żądają od nas uzupełniania wniosku o nowe rzeczy, a po ich uzupełnieniu zwlekają z odpowiedzią całymi tygodniami. Z kolei Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad odmówiła nam akceptacji planów zmiany organizacji ruchu w dotychczasowych punktach na ul: Sikorskiego i Szczecińskiej. Zaproponowano nam przesunięcie punktu na ul. Szczecińskiej do wysokości Zespołu Szkół im. KEN. Jednak do tej pory nie uzyskaliśmy na to zgody od Komendanta Powiatowego Policji w Szczecinku.

Gdzie od stycznia do końca czerwca "pstrykał" fotoradar? Na ulicy Pilskiej „zaliczył” 174 kontrole wykonując w tym czasie blisko 14,5 tys. zdjęć. Z kolei na ulicy Narutowicza odpowiednio – 90 kontroli i 4066 zdjęć. Na ulicy Trzesieckiej (tylko w styczniu) fotoradar kontrolował jeden raz i w tym czasie wykonał 11 zdjęć, a na ulicy Szczecińskiej (tylko od stycznia do marca) zaliczył 6 kontroli i w tym czasie pstryknął 157 zdjęć.

Link

Fear - 4 Październik 2012, 11:42

Cytat:
Fotoradar w Szczecinku pojawia się i znika

Dlaczego tylko w dwóch miejscach w całym Szczecinku można spotkać fotoradary Straży Miejskiej? Ba, tylko w dwóch miejscach są odpowiednie znaki informujące o kontroli prędkości?



Odpowiedź z pozoru jest prosta: bo tylko na szczecineckiej obwodnicy (ulica Pilska i Narutowicza) strażnicy mają załatwione wszystkie niezbędne formalności. Chodzi nie tylko o uzgodnienia z policją, która zatwierdziła w sumie 9 miejsc ustawienia fotoradarów, ale także o projekt organizacji ruchu umożliwiający postawienie znaku D-51 (informuje on o fotoradarowej kontroli prędkości na określonym odcinku drogi). Na koniec trzeba jeszcze uzyskać zgodę zarządcy drogi na postawienie znaku. I już można stawiać fotoradar.

Szczecinecka Straż Miejska ma dwa takie urządzenia, ale na dziś z powodu braku wszystkich uzgodnień, pracują one tylko w maszcie na Pilskiej i przy Narutowicza (przenośny). W pozostałych miejscach nie ma nawet znaków, które mogłyby działać prewencyjnie. Po tym, jak pod koniec wakacji na ulicy Szczecińskiej doszło do groźnego wypadku, w którym poważnie rannych zostało dwóch młodych ludzi, sprawą zainteresował się przewodniczący Rady Miejskiej Mirosław Wacławski.

Szef samorząd interweniował u komendanta SM Grzegorza Grondysa. – Dowiedziałem się, że w kilku przypadkach od czasu uzgodnień z policją (styczeń 2011 roku) zmieniły się realia – mówi M. Wacławski. – Np. w Trzesiece powstaje rondo i w tym miejscu fotoradar jest już niepotrzebny, a kilkaset metrów dalej brak jest zgody właściciela terenu, aby stawiać tam radar. To samo jest z ulicą Koszalińską, gdzie po powstaniu ronda maszt radarowy stał się zbędny.

Co jednak z pozostałymi miejscami, m.in. newralgiczną ulicą Szczecińską? – Komendant SM poinformował mnie, że policja chce uzgodnić na nowo wszystkie miejsca dla fotoradarów w Szczecinku – wyjaśnia przewodniczący Rady.

Zupełnie nie przekonuje to Józefa Hatałę, komendanta policji w Szczecinku. – Nasze uzgodnienia w sprawie wszystkich lokalizacji fotoradarów wciąż obowiązują, np. na ulicy Szczecińskiej na wysokości posesji nr 55, na Ordona, Kościuszki, Sikorskiego, czy przy Piłsudskiego, gdzie także jest niebezpiecznie – mówi. – Straż miejska nie zrobiła jednak dla tych miejsc projektu organizacji ruchu, nie ma zgody zarządców dróg, znaków więc i fotoradarów stawiać nie może. Z ulicą Szczecińską jest tak, że strażnicy chcieli tam ustawić na stałe maszt dla radaru.

Wystąpili o to o zgodę do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Ta się nie zgodziła. Naszym zdaniem także lepszy w tym miejscu jest fotoradar mobilny, chociażby dlatego, że za jakiś czas z analizy zdarzeń drogowych może się okazać, że lepiej będzie lokalizację fotoradaru przesunąć o np. 150 metrów. I co, będziemy wtedy przenosić maszt?

J. Hatała dodaje, że "co tydzień nie będzie podpisywał aneksów do porozumienia z SM", ale faktycznie w najbliższych miesiącach po analizie wypadków i kolizji z ostatniego okresu zaproponuje nowe lokalizacje dla fotoradarów szczecineckiej SM. – Jakoś inne straże z naszego powiatu nie mają z tym problemów – wzdycha szef policji.

Drugi – przenośny – fotoradar na wyposażeniu szczecineckiej SM pojawił się pod koniec zeszłego roku.

KOMENTARZ:

Nowa ustawa fotoradarowa obowiązuje już ponad półtora roku. Pomijając już to, że przez pół roku trwało tradycyjne zamieszanie z rozporządzeniami, było wystarczająco dużo czasu, aby wszystkie formalności z ustawianiem znaków i radarów w Szczecinku załatwić. Rozumiem irytację policjantów, z drugiej strony trzeba też być elastycznym.

Zwłaszcza, że układ komunikacyjny Szczecinka w ostatnim okresie znacznie się zmienił. Normalne więc, że w jednym miejscu fotoradary mogą być już niepotrzebne, a w innym nagle niezbędne. Co nie zmienia faktu, że tam gdzie radary mogą i powinny nadal pracować (Szczecińska, Piłsudskiego, Ordona, Kościuszki) nadal odpowiednich znaków nie ma, a czasu, aby to załatwić było aż nadto. Na pewno na ulicach Szczecinka byłoby wówczas bezpieczniej.

LINK

Fear - 11 Październik 2012, 07:44

Cytat:
Dziewięć miejsc w których może stać fotoradar



Komendant Straży Miejskiej Grzegorz Grondys zapytany o pracujące na ulicach Szczecinka fotoradary przyznaje, że pomyślne przebrnięcie przez gąszcz przepisów w tym zakresie, a raczej konieczność dokonania uzgodnień takich miejsc z wieloma instytucjami, pochłania mnóstwo czasu i... nerwów.

- Nie stoimy z fotoradarem, tam gdzie się nam tylko podoba. Każde takie miejsce musi być uzgodnione z policją bądź właścicielem drogi – mówi "Tematowi" komendant Grondys. – Na "dziś" po stosownych uzgodnieniach mobilny fotoradar pracuje przy ul. Narutowicza. Możemy też umieścić urządzenie w maszcie zlokalizowanym przy ul. Pilskiej.
Nie jest tajemnicą, że Straż Miejska posiada uzgodnione z policją inne miejsca, gdzie mogłaby postawić mobilny fotoradar.

- Policja sugeruje takie lokalizacje po analizie stanu bezpieczeństwa na drogach miasta. Obecnie mamy uzgodnionych 9 takich miejsc. Niestety, na większości z nich stawianie urządzenia mija się z celem. Po co mi fotoradar przy ulicy Ordona? W którym miejscu go postawię? Tam są skrzyżowania, do tego światła. Te "przeszkody" same w sobie wymuszają zdjęcia nogi z gazu – tłumaczy G. Grondys. – Podobnie jest przy ulicy Trzesieckiej na wylocie w kierunku Barwic. Tam pobudowano rondo na skrzyżowaniu z małą obwodnicą Szczecinka. Po co tam w takim razie fotoradar? Kolejny przykład to ulica Koszalińska. Też rondo. Z kolei chcemy postawić fotoradar na ulicy Trzesieckiej w środku dzielnicy, koło skrzyżowania z ulicą Żeglarską. Niestety, takiego działania odmawia nam, przynajmniej na razie, właściciel drogi, czyli Zachodniopomorski Zarząd Dróg Wojewódzkich. Żeby było śmieszniej dodam, że procedura uzgadniania tego miejsca trwała pół roku. W tym czasie wykonaliśmy wiele działań, popełniliśmy wiele dokumentów. Wszystko po to by w finale sprawy usłyszeć, że "nie da rady". Po prostu ręce opadają.

Prawdopodobnie już niebawem fotoradar wróci na ul. Szczecińską. Wczoraj (wtorek 9.10) komendant powiatowy policji wyraził zgodę na tamtejszą lokalizację. Zgoda naszej policji nie kończy jednak procedury w tym zakresie. Teraz strażnicy muszą uzyskać pozytywną opinię Komendy Wojewódzkiej Policji, a później właściciela drogi, czyli Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. – Może w pół roku się wyrobimy. A jak się wyrobimy, to się wcale nie zdziwię, gdy na koniec usłyszymy - "nie" – dodaje G. Grondys.

Fotoradar wróci też na ul. Kościuszki. Prawdopodobnie stanie w sąsiedztwie jednego z ostatnich (jadąc w kierunku Trzesieki) domów „starego” Szczecinka.

Jeszcze w zeszłym roku urządzenie pracowało koło kościoła świętej Rozalii. Samochody z górki - od strony hotelu „Zieliński” – jeżdżą tam zazwyczaj o wiele za szybko. Mało też, który kierowca zatrzymuje się przed przejściem dla pieszych przy ul. Świętej Rozalii przy zejściu do parku. Mieszkańcy osiedla "Zachód" są za fotoradarem. – Niestety, miałem w tej sprawie tyle negatywnych interwencji z różnych "wysokich szczebli", że zabraliśmy stamtąd fotoradar – ujawnia G. Grondys i dodaje: - Uprzedzając kolejne pytanie, przy ulicy Sikorskiego fotoradaru nie będzie. GDDKiA stwierdziła, bowiem, że jest tam nadzwyczaj bezpiecznie, bo poczyniła w tej kwestii szereg inwestycji – kończy komendant Grondys.

LINK

Fear - 2 Listopad 2012, 07:26

Cytat:
Znak wróci na Szczecińską w Szczecinku

Z problemami, bo z problemami, ale szczecinecka Straż Miejska zaczęła starania o postawienie kolejnych fotoradarowych znaków. Idzie to jednak jak po grudzie.


O tym, że szczecineccy strażnicy mobilny fotoradar stawiają tylko w jedynym miejscu (obwodnica, ulica Narutowicza, róg Kaszubskiej) pisaliśmy już kilka razy. Choć mają uzgodnionych z policją dziewięć lokalizacji na terenie miasta. Co gorsza w większości tych miejsc nie ma nawet znaków D-51 informujących o kontroli prędkości. A mają one znacznie prewencyjne, bo już sama ich obecność sprawia, że kierowcy zdejmują nogę z gazu. Być może taki znak na ulicy Szczecińskiej ostudziłby rajdowe zapędy kierowcy forda, który pod koniec wakacji z czwórką pasażerów wpadł po dachowaniu do pobliskiej rzeczki.
Aby znak postawić, konieczne jest sporządzenie tzw. projektu zmiany organizacji ruchu. To dość skomplikowane i czasochłonne. Straży Miejskiej w Szczecinku do niedawna szło to dość opornie. Jeszcze w wakacje rzecznik ratusza informował, że strażacy nie mają planów zmiany organizacji ruchu. W efekcie znaki mamy na razie tylko na Narutowicza i na Pilskiej przed słupem z fotoradarem.
Na szczęście wszystko wskazuje, że nasze artykuły odniosły efekt. Znaki się pojawią, choć nie wszędzie i nie od razu.
– Komenda Powiatowa Policji dopiero teraz uzgodniła ze Strażą Miejską miejsce na Szczecińskiej – mówi Tomasz Czuk, rzecznik ratusza. – W związku z tym, z pewnym opóźnieniem, SM przygotowała na to miejsce wymagany przepisami projekt i zgodnie z procedurami przesłała go do zaopiniowania przez KWP w Szczecinie. Obecnie czekają na opinię komendy wojewódzkiej. Dopiero po jej uzyskaniu mogą wystąpić do GDDKiA o zatwierdzenie projektu.
Szef szczecineckich policjantów Józef Hatała jest tymi wyjaśnieniami lekko skonfundowany. Przypomina, że SM już dawno uzgodnione miejsce na fotoradar mobilny na Szczecińskiej chciała zamienić na słup. Na to zgody nie było, nowe uzgodnione miejsce na tej ulicy jest nieco przesunięte. – Ale nie było i nie ma przeszkód, aby formalności związane z możliwością postawienia tam znaku już dawno załatwić – mówi Józef Hatała.
Co z pozostałymi lokalizacjami? Przypomnijmy, że jest ich w sumie dziewięć (wspomniana ulica Narutowicza i Pilska, ale też Sikorskiego, Szczecińska, dwie w dzielnicy Trzesieka, Ordona, przy Kościuszki, na Koszalińskiej przy wjeździe do miasta i przy Piłsudskiego).
– W Trzesiece w jednym miejscu SM próbowała postawić maszt do fotoradaru, ale po pół roku uzgodnień i przepychanek, Inspekcja Transportu Drogowego w Warszawie wydała decyzję negatywną, wiec pomysł upadł – informuje Tomasz Czuk. – Obecnie SM zmuszona była od początku uruchomić całą procedurę uzgadniania tego miejsca pod fotoradar mobilny.
Projekt zmiany organizacji ruchu przygotowano także dla ulicy Kościuszki. – To wszystko, reszta miejsc nie nadaje się do ustawienia fotoradaru – dodaje rzecznik. – I nie chodzi tu tylko o ich oznakowanie, ale o możliwość pracy fotoradaru.
Wiadomo, że np. ulicy Koszalińskiej, gdzie kiedyś stał słup fotoradaru pojawiło się rondo, a na obwodnicy przy Sikorskiego wysepka. To drogowe "spowalniacze", które skuteczniej niż nawet fotoradar zmuszają kierowców do wolniejszej jazdy. Stawiać go więc tu teraz nie ma za dużego sensu, bo mało kogo "pstryknie".
Józef Hatała mówi, że rozumie zmiany lokalizacji wymuszone przez przebudowy ulic, ale nadal nie wie, dlaczego SM nie chce stawiać fotoradarów i znaków w innych miejscach już uzgodnionych.
– W roku 2011 jeździliśmy ze strażnikami po Szczecinku i je uzgadnialiśmy – dziwi się szef szczecineckiej policji. – Trudno mi teraz uzgadniać pojedyncze miejsca, zrobimy to kompleksowo po analizie zagrożenia zdarzeniami drogowymi za rok 2012, czyli gdzieś w okolicach kwietnia przyszłego roku.

LINK

delpiero - 9 Styczeń 2013, 19:22

Cytat:
Fotoradar i zima

Od samego rana panują fatalne warunki na drogach. Pada mokry śnieg, który powoduje, że jezdnie są śliskie.

Pomimo tego, że po drogach jeździ się ciężko i nawet dopuszczalna prędkość 50 km/h jest dość duża jak na dzisiejsze warunki jazdy, na obwodnicy stoi (stał) fotoradar.

Jak zapewnia Grzegorz Grondys, komendant Straży Miejskiej w Szczecinku fotoradar zostanie usunięty.






Źródło: www.iszczecinek.pl

piotreg - 10 Styczeń 2013, 11:34

Ależ to trzeba być zdesperowanym :!: Żeby w takich warunkach wystawiać pudło. :facepalm:
Na co oni liczą :?: Że co, że może uda się złapać dwóch, trzech kierowców... :o Masakra :!: W tym czasie zapewne dwóch strażników w ciepełku (w radiowozie z załączonym silnikiem) pilnowało sprzętu, zamiast się zająć tym, co wymusza na nich ustawa o strażach gminnych :!:

piotreg - 9 Luty 2013, 15:11

Cytat:
Straż Miejska dwukrotnie ponad plan. Fotoradary zarobiły 2 mln zł

Straż Miejska w Szczecinku niemal dwukrotnie przekroczyła plan zeszłorocznych dochodów z mandatów. Wydział finansowy ratusza podsumował właśnie ubiegłoroczne wpływy do kasy miasta z tytułu mandatów nałożonych przez strażników.




– To 1,962 miliona złotych przy planie zakładającym 1,1 mln zł – mówi Elżbieta Mucha, szefowa wydziału.
Założenia budżetowe zostały więc przekroczone blisko dwukrotnie. Oczywiście zdecydowana większość kar pochodzi z mandatów za przekroczenie dozwolonej prędkości zarejestrowane przez fotoradary Straży Miejskiej.

W ubiegłym roku w Szczecinku pracowały już dwa fotoradary. Jeden na stałe jest zamontowany na słupie przy obwodnicy na ulicy Pilskiej, drugi – przenośny – pojawiał się w różnych miejscach, choć najczęściej można go było spotkać na obwodnicy przy ulicy Narutowicza.

Dla porównania, lokalny lider, czyli Straż Miejska w Białym Borze, w zeszłym roku zapewniła wpływy do gminnego budżetu na poziomie około 4,9 mln zł. Z tego 3,19 mln to mandaty za przekroczenie dozwolonej prędkości, a 1,7 mln zł za inne wykroczenia, najczęściej niewskazanie przez właściciela "pstrykniętego” pojazdu osoby, która prowadziła samochód. W gminie Biały Bór działają trzy fotoradary.

Link

delpiero - 27 Kwiecień 2013, 12:08



Źródło: www.youtube.com

delpiero - 13 Lipiec 2013, 06:50

Cytat:
Milion złotych w pół roku

Fotoradary będące na wyposażeniu szczecineckiej Straży Miejskiej, w pierwszym półroczu 2013 roku zarobiły na swoje utrzymanie. I to z solidną nadwyżką. Do budżetu miasta z tytułu mandatów wystawionych za przekroczenie prędkości wpłynęło ponad 860 tys. zł. To o blisko 120 tys. zł więcej, aniżeli w analogicznym okresie 2012 roku i aż o 630 tys. zł więcej niż w roku 2011.

Od 1 stycznia do 30 czerwca br. fotoradary pracujące na ul.: Pilska, Narutowicza, Trzesieckiej, Szczecińskiej i Kościuszki wykonały 9505 zdjęć rejestrując 6472 wykroczenia. Ponad 3300 zdjęć zostało odrzuconych z uwagi na ich nieczytelność, np. brak tablic rejestracyjnych lub błąd pomiaru – mówi „Tematowi” Komendant Straży Miejskiej Grzegorz Grondys.

- Mandatami ukarano 6658 sprawców wykroczeń polegających na przekroczeniu dozwolonej prędkości na łączną kwotę 864 750 zł. Nie wszyscy podpadnięci kierowcy zostali ukarani. Wobec 378 skończyło się na pouczeniu. Próg prędkości, na jakie ustawiane są nasze fotoradary to 12 km/godz. więcej niż obowiązująca w danym miejscu prędkość.

W 2013 roku ustawa Prawo o Ruchu Drogowym wprowadziła dwa nowe wykroczenia.

- Pierwsze dotyczy przekroczenia prędkości, a drugie niewskazanie osoby, której powierzono samochód do kierowania – dodaje G. Grondys. – Niestety, sądy nader często na różny sposób kwestionują prawa straży miejskich do kierowania wniosków o ukaranie z art. 96§3 Kodeksu Wykroczeń (karze grzywny podlega, kto wbrew obowiązkowi nie wskaże na żądanie uprawnionego organu, komu powierzył pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie – dop. red.). Wiąże się to ze składaniem setek zażaleń do Sądów Okręgowych. Ostatni taki przypadek to próba masowego odmawiania przez Sąd Rejonowy w Szczecinku wszczynania postępowań z w/w artykułu. Skutkiem naszych zażaleń na te postanowienia było wydanie postanowienia przez Sąd Okręgowy w Koszalinie, gdzie sąd przyznał nam rację, co do zarzutów kierowanych pod adresem Sądu Rejonowego w Szczecinku. W następstwie tego zwrócił szczecineckiemu sądowi, do wszczęcia i dalszego prowadzenia, ponad 60 spraw.

W 2013 roku na ulicach Szczecinka pracowały dwa fotoradary. - Jeden na stałe zamontowany w maszcie umiejscowionym przy ul. Pilskiej oraz jeden mobilny ustawiany w czterech miejscach, na które otrzymaliśmy zgodę. Od lutego fotoradar mobilny był wystawiany na ul. Kościuszki, od kwietnia na ul. Szczecińskiej, a od maja na ul. Trzesieckiej – wylicza G. Grondys.

Gdzie i jak często - od stycznia do końca czerwca - "pstrykał" fotoradar? Na ulicy Pilskiej wykonał w tym czasie blisko 6 tys. zdjęć. Z kolei na ulicy Narutowicza zaliczył 117 kontroli i wykonał 3261 zdjęć. Na ulicy Trzesieckiej fotoradar kontrolował trzy razy i w tym czasie wykonał 23 zdjęcia, na ulicy Szczecińskiej zaliczył 4 kontrole i pstryknął 117 zdjęć, na ul. Kościuszki kontrolował 9 razy i zrobił 140 zdjęć.


Źródło: www.temat.net

delpiero - 22 Lipiec 2013, 19:06

Cytat:
Fotoradar pstryka w Trzesiece

Strażników miejskich można coraz częściej spotkać z fotoradarem na ulicy Trzesieckiej w Szczecinku. I bardzo dobrze, bo to jedno z najbardziej niebezpiecznych miejsc na samochodowej mapie miasta.

Ulica Trzesiecka w nowej dzielnicy Trzesieka już wiele razy była miejscem groźnych wypadków, nawet śmiertelnych. Szczególnie niebezpieczny jest odcinek przy Sójczym Wzgórzu, z lekkim spadem i zakrętem. To tu dwa lata temu zginął kierowca daewoo tico, który wypadł z drogi na łuku trasy. Zdarzyło się nawet, że nieostrożny kierowca dosłownie staranował mur pobliskiej posesji.

Od chwili przyłączenia Trzesieki do Szczecinka, a więc już ponad 3 lata temu, strażnicy wytypowali tę ulicę do wzmożonych kontroli prędkości przy pomocy fotoradaru. Ba, uzgodniono nawet z policją dwie lokalizacje na Trzesieckiej – na wysokości posesji nr 9 oraz przy wyjeździe z ulicy Cichej. Sęk w tym, że fotoradary pojawiały się tam rzadko. Ale to już na szczęście przeszłość. – Jakoś od chwili uruchomienia małej obwodnicy Szczecinka widuję tu fotoradar od czasu do czasu – mówi nam mieszkaniec dzielnicy Trzesieka.

Przypominamy, że SM Szczecinek ma w mieście 9 – a uwzględniając także maszt przy ulicy Pilskiej – lokalizacji fotoradarowych. I dwa urządzenia: jedno na stałe zamontowane przy Pilskiej i jeden fotoradar mobilny.


Źródło: www.regiomoto.pl

tqmeh - 29 Czerwiec 2014, 18:35

Znajomy dostał korespondencie od <SM> - 65/50.
delpiero - 15 Lipiec 2014, 13:22

Cytat:
Fotoradary odblaskowe, ale nie wszystkie

Fotoradary stojące przy drogach muszą być oznakowane żółtą, odblaskową taśmą. Ale uwaga - tylko stacjonarne!

O przenośnym fotoradarze szczecineckiej straży miejskiej stojącym kilka dni temu przy obwodnicy poinformował nas jeden z mieszkańców. - Urządzenia stało na tradycyjnym miejscu: przy ulicy Narutowicza blisko skrzyżowania z ulicą Kaszubską - mówi. - Moją uwagę zwrócił jednak fakt, że nie było oklejone jaskrawą taśmą, a ponoć od 1 lipca miały być.

Wątpliwości rozwiewa komendant SM w Białym Borze Waldemar Lada, który także na wyposażeniu swojej jednostki ma fotoradar mobilny: - Rozporządzenie ministra transportu z 28 czerwca 2011 roku mówi, że w ten sposób oznakowane mają być jedynie fotoradary stacjonarne zamontowane na stałe w masztach i na słupach - mówi.

- Przepis, na wprowadzenie którego minister dał 36 miesięcy, czyli faktycznie zaczął obowiązywać od 1 lipca tego roku, nie dotyczy jednak fotoradarów przenośnych. Odpowiednim znakiem (D-51) oznaczone musi być jedynie odcinek drogi, na którym może być dokonywany pomiar prędkości.

Przypomnijmy, że zamieszanie w Szczecinku mogła wprowadzić wizyta Emila Raua, telewizyjnego "łowcę radarów", który kilka miesięcy temu swoją głośną wizytę w tym mieście rozpoczął od oklejenia taśmą fotoradarowego słupa przy ulicy Pilskiej. I choć stało się to na kilka miesięcy przed ustawowym terminem, a samo oznakowanie nie było - delikatnie mówiąc - zbyt perfekcyjne, to przetrwało niemal do lipca. Teraz słup oklejony jest profesjonalnie.


Piątek, 11 lipca, ulica Narutowicza w Szczecinku. Przenośny fotoradar SM mógł pracować bez jaskrawego "kamuflażu".

Źródło: www.gk24.pl

piotreg - 18 Luty 2015, 11:01

Cytat:
Fotoradar stoi na Szczecińskiej i Kościuszki, w weekendy na obwodnicy



Kierowcy nie powinni już narzekać. Fotkę z fotoradaru i co za tym idzie mandat za przekroczenie prędkości zapłacą wyłącznie wybitnie roztargnieni bądź kochający szybka jazdę. Do tego nie będą mieli już jakichkolwiek postaw, by krytykować Straż Miejską. Dlaczego? Ponieważ ci opublikowali dokładny harmonogram pracy fotoradaru na szczecineckich ulicach - od "już" do 21 czerwca br.


- Fotoradar mobilny będzie pracował w jedynie n/w czasie i miejscach - mówi "Tematowi" komendant SM Grzegorz Grondys.

W poniedziałki w godzinach od 6 do 14 na ul. Szczecińskiej na wysokości ZS nr 1, a w godz. 14-22 na ul. Kościuszki koło posesji nr 89
Wtorki w godz. 6-14 na ul: Szczecińskiej koło ZS nr 1, a w godz. 14-22 na ul. Trzesiecka koło posesji nr 9
Środy w godz. 6-14 na ul. Kościuszki koło posesji nr 89
Czwartki w godz. 6-14 na ul. Szczecińskiej koło ZS nr 1, a w godz. 14-22 na ul. Trzesiecka koło posesji nr 9
Piątki w godz. 6-14 na ul. Szczecińskiej koło ZS nr 1, a w godzinach 14-22 na skrzyżowaniu ulicy Narutowicza z Kaszubską
- W soboty w godz. od 6 do 15 fotoradar pracować będzie tylko na skrzyżowaniu ulic Narutowicza z Kaszubską. Podobnie w niedzielę, w godz. od 14 do 22 - dodaje komendant Grondys. - Natomiast fotoradar przy ul. Pilskiej będzie pracował przez cały czas. W innych miejscach i czasie fotoradar mobilny nie będzie ustawiany. Życzę kierowcom jak najmniejszej ilości zdjęć z tego urządzenia.

Link

autogaz1984 - 30 Czerwiec 2015, 13:23

Cytat:
Straż Miejska w Szczecinku informuje, że do dnia 7 września 2015 r. fotoradar będzie ustawiany tylko i wyłącznie w następujących miejscach:



Poniedziałek - 6-14 ul. Narutowicza przy skrzyżowaniu z ul. Kaszubską, 14-22 ul. Kościuszki 89
Wtorek - 6-14 ul. Trzesiecka 9, 14:22 ul. Szczecińska przy ZS im. KEN
Środa - 6-14 ul. Kościuszki 89
Czwartek - 6-14 ul. Kościuszki 89, 14:22 ul. Szczecińska przy ZS im. KEN
Piątek - 6-22 ul. Narutowicza przy skrzyżowaniu z ul. Kaszubską
Sobota - 6-22 ul. Narutowicza przy skrzyżowaniu z ul. Kaszubską
Niedziela - 6-22 ul. Narutowicza przy skrzyżowaniu z ul. Kaszubską

Życzę kierowcom, aby jak najmniej przekraczali prędkość w tych miejscach i nie dawali sobie robić zdjęć u tak marnego fotografa - mówi Grzegorz Grondys, Komendant Straży Miejskiej w Szczecinku.

Źródło

autogaz1984 - 2 Wrzesień 2015, 13:21

Cytat:
Straż Miejska w Szczecinku informuje, że do dnia 7 września 2015 r. fotoradar będzie ustawiany tylko i wyłącznie w następujących miejscach:

Poniedziałek 6-14 ul. Narutowicza przy skrzyżowaniu z ul. Kaszubską, 14-22 ul. Kościuszki 89
Wtorek 6-14 ul. Trzesiecka 9, 14:22 ul. Szczecińska przy ZS im. KEN
Środa 6-14 ul. Kościuszki 89
Czwartek 6-14 ul. Kościuszki 89, 14:22 ul. Szczecińska przy ZS im. KEN
Piątek 6-22 ul. Narutowicza przy skrzyżowaniu z ul. Kaszubską
Sobota 6-22 ul. Narutowicza przy skrzyżowaniu z ul. Kaszubską
Niedziela 6-22 ul. Narutowicza przy skrzyżowaniu z ul. Kaszubską

Link

autogaz1984 - 15 Wrzesień 2015, 13:28

Cytat:
Zobacz harmonogram pracy mobilnego fotoradaru na terenie Szczecinka

Sprawdź, gdzie do końca roku 2015 kierowcy mogą się natknąć na mobilny fotoradar obsługiwany przez szczecinecką Straż Miejską.




Straż Miejska w Szczecinku informuje, że do dnia 31 grudnia 2015 r. fotoradar mobilny będzie ustawiany tylko i wyłącznie w następujących miejscach:

Poniedziałki 6-14 ul. Szczecińska przy ZS im. KEN; 14-22 ul. Kościuszki 89
Wtorki 6-14 ul. Szczecińska przy ZS im. KEN; 14-22 ul. Narutowicza przy skrzyżowaniu z ul. Kaszubską
Środy 6-14 ul. Szczecińska przy ZS im. KEN; 14-22 ul. Narutowicza przy skrzyżowaniu z ul. Kaszubską
Czwartki 6-14 ul. Szczecińska przy ZS im. KEN, 14:22 ul. Narutowicza przy skrzyżowaniu z ul. Kaszubską
Piątki 6-12 ul. Szczecińska przy ZS im. KEN; 14-22 Narutowicza przy skrzyżowaniu z ul. Kaszubską
Soboty 6-15 ul. Narutowicza przy skrzyżowaniu z ul. Kaszubską
Niedziela 14-22 ul. Narutowicza przy skrzyżowaniu z ul. Kaszubską

Link

piotreg - 18 Styczeń 2016, 12:00

Ostatnia sesja:
piotreg - 15 Luty 2016, 10:58

Na ul. Narutowicza znak D-51 z tabliczką "Na odcinku... m/km" nie został usunięty, a jedynie ofoliowany.
delpiero - 17 Luty 2016, 20:47

Cytat:
Dzieci mają ferie, a fotoradar... znów w pracy

Strażnicy miejscy odwiedzili dzieci spędzające czas na zimowych półkoloniach.

Ferie to przede wszystkim czas beztroskiej zabawy i odpoczynku od codziennych obowiązków. Jednak w tych dniach dzieci i młodzież – oddając się ulubionym zajęciom – nie powinny zapominać również o rozważnym zachowaniu, dzięki któremu można uniknąć wielu nieprzyjemnych wypadków czy zdarzeń. O tym, jak unikać niebezpieczeństw, z całą pewnością wiedzą już dzieci spędzające zimową przerwę szkolną na zajęciach przygotowanych w ramach Miejsko-Powiatowych Ferii. W miniony piątek (5.02) odwiedzili ich szczecineccy strażnicy miejscy, aby - poprzez zabawę - podpowiedzieć uczestnikom spotkania, jak należy zadbać o własne bezpieczeństwo.

- Straż Miejska wraz z Samorządową Agencją Promocji i Kultury oraz Ośrodkiem Sportu i Rekreacji zorganizowała dzień pełen wrażeń dla dzieci, które spędzają ten wolny od nauki czas wraz z nami – mówi nam mł. spec. Paulina Peciak-Nazarewska. – Podczas spotkania na wszystkich uczestników czeka wiele atrakcji w postaci konkursów, gier i zabaw, w trakcie których przekażemy dzieciom również wiedzę o zasadach bezpieczeństwa.

Po sporej dawce teorii, przyszedł czas na praktykę. W trakcie zajęć najmłodsi mieszkańcy mieli okazję udowodnić, że wiedzą w jaki sposób należy prawidłowo przechodzić przez pasy, odczytywać znaki czy jak działa sygnalizacja świetlna. – Największą ciekawość wzbudziła możliwość przetestowania na sobie alkogoogli oraz narkogoogli. Dzięki nim możemy uświadamiać dzieci i młodzież, jak szkodliwe są dla naszego organizmu używki oraz jak negatywnie wpływają na percepcję – dodaje nasza rozmówczyni.

Tego dnia uczestników feryjnych spotkań odwiedził także szczecinecki iluzjonista Miłosz Kapczuk, którego magiczne, karciane sztuczki zapierały dech nie tylko najmłodszym uczestnikom ferii, ale także ich opiekunom. Wyjątkową atrakcją była również możliwość zrobienia sobie pamiątkowego zdjęcia przez... fotoradar. W tym wypadku zamiast mandatu, było dużo dobrej zabawy, wymyślnych póz i ciekawości odnośnie efektu "ustrzelenia" przez urządzenie. Jak przyznały zgodnie dzieci, już nie mogą się doczekać, kiedy pokażą rodzicom swoją pierwszą "fotkę" z fotoradaru.




Źródło: www.miastozwizja.pl

autogaz1984 - 17 Luty 2016, 21:19

:facepalm:
piotreg - 10 Październik 2016, 11:07

Cytat:
Fotoradary do wzięcia. Każdy może je kupić



Szczecinek wystawił dwa fotoradary na sprzedaż. Wcześniej zrobił to Białogard.


Odkąd straże gminne straciły uprawnienia do obsługi fotoradarów, wciąż nie wiadomo, co uczynić ze sprzętem za setki tysięcy złotych, które kupiły samorządy. Niektóre gminy przekazały przenośny sprzęt policji, inne zdecydowały się na sprzedaż fotoradarów, jak np. Białogard czy ostatnio Szczecinek. Tu wystawiono na sprzedaż dwa urządzenia, po 25 tys. zł każde, tyle że chętnych brak.

- By z fotoradarów mogła korzystać Inspekcja Transportu Drogowego, musiałaby w to doinwestować - mówi Grzegorz Grondys, komendant Straży Miejskiej w Szczecinku.

- W całym kraju ten sprzęt, który wart jest wiele tysięcy, mógłby zarabiać miliony, a tak stoi bezużytecznie - dodaje. W Szczecinie radary trafiły do Muzeum Techniki. W Łodzi samorząd przekazał sprzęt na WOŚP. Tymczasem policja nie ukrywa, że ma ręce pełne roboty, jeżeli chodzi o schedę po strażach gminnych i rozliczenie wykroczeń sprzed cofnięcia uprawnień dla strażników.

Przypomnijmy: od stycznia stare niezałatwione sprawy mandatowe zostały przekazane policji. W komendzie wojewódzkiej w Szczecinie przyznają, że jest tego tak dużo, że trudno od ręki odpowiedzieć na pytanie o rząd wielkości. W samym tylko Koszalinie (z całego powiatu, a więc miasto Koszalin i osiem okolicznych gmin) komenda policji otrzymała od straży do wyjaśnienia ponad 2 tysiące spraw. - Trudno jednoznacznie odpowiedzieć, czy po tym, jak straże gminne straciły uprawnienia na obsługę fotoradarów, wzrosło zagrożenie na drogach, bo kierowcy szybciej jeżdżą. W naszej ocenie kierowcy z roku na rok jeżdżą coraz szybciej i coraz więcej jest w statystykach przypadków przekroczenia przez nich dozwolonej prędkości - mówi Monika Kosiec, rzeczniczka KMP w Koszalinie. Tylko we wrześniu koszalińscy policjanci odnotowali 787 przypadków przekroczenia dozwolonej prędkości.

W Białym Borze, który był w czołówce miast, jeżeli chodzi o wykorzystanie fotoradarów i płynących z tego profitów, straż miejska działa tylko do końca listopada. Zapadła bowiem decyzja o jej rozwiązaniu. Ale burmistrz Białego Boru Paweł Mikołajewski już dziś wie, że bez fotoradarów jest zdecydowanie bardziej niebezpiecznie. - Robiliśmy u nas badania. Pokazały, że kierowcy zaczęli znacznie szybciej jeździć, także w terenie zabudowanym - mówi. I szybko znalazł na to sposób. W jego mieście stoją puste skrzynki na słupach. - Tam nie ma fotoradarów, ale to dobry straszak na kierowców, bo zwalniają - wyjaśnia. A że nie jest to do końca legalne? - To niech mnie ukarzą za to, że dbam o bezpieczeństwo - odpowiada samorządowiec.

Link


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group