Antyradary dla każdego!banner prawy

strona główna              kontakt               dostawa
Główna  |  Kontakt  |  Dostawa


 ANTYRADARY NA CO DZIEŃ

antyradar redline na szybieJak wygląda używanie antyradarów na co dzień? Być może część z Was nie miała jeszcze okazji zobaczyć działania antyradaru na żywo. Wprawdzie można znaleźć coraz więcej filmików prezentujących krótkie testy tych urządzeń, ale testy testami, a w życiu często znaczenia zaczynają nabierać również inne niż tylko dobra detekcja czynniki.

Jeśli większość naszych podróży to miasta i tereny silnie zurbanizowane, to 99% wzbudzeń wykrywacza będą stanowiły źródła inne niż prawdziwe radary policyjne. Czy to źle? Chciałoby się oczywiście, żeby nasz detektor reagował wyłącznie na te radary, o które nam chodzi ale to po prostu niemożliwe. Nawet w Czechach, gdzie używanie antyradarów jest dozwolone, a policja korzysta wyłącznie z radarów pracujących w paśmie Ka oraz sporadycznie laserów czyli pasm, w których teoretycznie nie powinny pracować żadne inne urządzenia, tzw. fałszywe alarmy i tak występują.

Z tego powodu równie ważne, co możliwości detekcji będą wszelkie funkcje detektora odpowiedzialne za odporność na fałszywe alarmy, możliwość ich odróżniania oraz w ogóle sposób prezentowania informacji czyli coś, co łącznie możnaby nazwać "przyjaznością dla użytkownika". Okazuje się, że sprawa wcale nie jest taka oczywista, o czym niestety przekonują się użytkownicy niektórych tańszych marek antyradarów. Często są oni tak zniechęceni uciążliwością reakcji swojego urządzenia, że przestają zwracać na niego uwagę lub co gorsza w ogóle z niego korzystać. Nic więc dziwnego, że po tak trudnych doświadczeniach wyrabiają sobie ogólną, niepochlebną opinię na temat wszystkich wykrywaczy radarów. Czy słusznie?

Absolutnie nie. Można tu użyć analogii z dwoma samochodami. Jednym niech będzie jakiś hipotetyczny dalekowschodni wyrób z dwucylindrowym, 20 konnym silnikiem, na 12 calowych kółkach o szerokości niewiele większej niż rowerowe, bez wspomagania, z zacinającymi się korbkami od szyb. Jako drugie do porównania postawmy nowoczesne, europejskie auto, w którym zawarto wszelkie znane nam dobrodziejstwa techniki motoryzacyjnej. Ktoś, kto jeździł tylko tym pierwszym będzie przekonany, że jazda samochodem to mordęga, przykry obowiązek i w ogóle kara boża. Ale czy nie mając okazji przejechać się choć raz tym drugim ma szansę na obiektywną opinię?

Podczas wyboru zwracajmy więc uwagę nie tylko na możliwości detekcji wykrywacza. Sprawdźmy, czy i jakie opcje redukcji fałszywych alarmów posiada. Jakie ma tryby prezentowania informacji oraz czy wyposażono go w wygodne fukcje wyciszania bieżących alarmów - ręczne i automatyczne, jak dokładne są wskazania siły sygnału, czy wyświetlacz da się w nocy przyciemnić lub całkowicie wygasić oraz czy antradar rozróżnia wszystkie pasma (tak, tak, na rynku wciąż są technologiczne zabytki, które tego nie potrafią). Dopiero uwzględniając cały szereg czynników wybierzemy właściwie. Antyradar to nie dom, który, jak mawia chińskie przysłowie, pierwszy buduje się dla wroga, drugi dla przyjaciela, a dopiero trzeci dla siebie. Można wybrać dobrze już za pierwszym razem. Trzeba się tylko trochę postarać ;)

[2011-01-12] © antyradary.phi.pl 

« Antyradary - powrót do Strony Głównej

   Created by ® NeoM